Przemiany w wybrzeżowej energetyce

Energia XXIV, cz. 2
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 214 (5684) 13 września 2000 r.

Przemiany w wybrzeżowej energetyce
Rozmowa z Waldemarem Dunajewskim, prezesem Zespołu Elektrociepłowni Wybrzeże Spółka Akcyjna w Gdańsku

„Sprzedaż 45 proc. naszych akcji Electricité de France i Gaz de France, to realizacja programu prywatyzacji całego sektora energetyki”.

foto

Waldemar Dunajewski – prezes Zespołu Elektrociepłowni Wybrzeże S.A., zawodowo związany z energetyką od 1971 roku, kiedy to ukończył studia na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej. Aktywnie działa m.in. w Federacji Związku Pracodawców Energetyki Polskiej (członek zarządu), w Związku Pracodawców Elektrociepłowni w Polsce (prezes) i w Gdańskim Związku Pracodawców (członek zarządu).

Nie jest tajemnicą, że istnieją różne poglądy na temat sposobów prywatyzacji tej gałęzi gospodarki, głoszone przez różne gremia ekonomistów, polityków, ale również energetyków. Ścierają się dwie teorie. Jedna głosi, że powinno się konsolidować polską energetykę, która w porównaniu z innymi krajami jest wyjątkowo rozproszona, a druga – iż należy to uczynić przez prywatyzację. W tej chwili te dwa warianty są równolegle realizowane. Na południu Polski powstał Południowy Koncern Energetyczny, który skonsolidował kilka elektrowni i elektrociepłowni. Drugi kierunek (już wcześniej rozpoczęty) to sprzedaż poszczególnych przedsiębiorstw energetycznych. W przypadku sprzedaży akcji Zespołu Elektrociepłowni Wybrzeże Spółka Akcyjna na krótkiej liście było trzech inwestorów. Zwycięzcą zostały dwa koncerny francuskie, E.D.F. International i G.D.F. International.

Pana zdaniem taka prywatyzacja może ożywić całą gospodarkę Wybrzeża. Skąd to przekonanie?

Wejście na nasz rynek tak silnej grupy kapitałowej, to przede wszystkim zapowiedź inwestycji. Skorzysta na niej wybrzeżowa energetyka, czyli my, skorzystają liczni wykonawcy tych inwestycji, skorzystają, jak sądzę, również odbiorcy naszego prądu i ciepła. Nie ma wątpliwości, że Francuzi energicznie przystąpią do konkurencyjnej walki na naszym rynku, a liczy się w niej przede wszystkim cena energii, która wynika m.in. z nowoczesności stosowanych technologii. Możemy więc liczyć na silny impuls, którego efekty będą odczuwane w dalszej perspektywie.

Dlaczego prywatyzujemy polską energetykę?

Jednym z podstawowych celów prywatyzacji, nie tylko energetyki, jest potrzeba zasilenia budżetu państwa, głównie dla sfinansowania przeprowadzanych wielkich reform społecznych. Branża energetyczna potrzebuje zasilenia kapitałowego na inwestycje, które poprawiają sprawność działania oraz zmniejszają uciążliwość dla środowiska. Pakiety inwestycyjne stanowią nierozerwalny składnik umów prywatyzacyjnych. Są elementem oceny w prowadzonych przez Ministerstwo Skarbu Państwa rokowaniach dla wyłonienia inwestora strategicznego w procesie prywatyzacji. Wprowadzenie w grudniu 1997 roku prawa energetycznego otwiera proces deregulacji rynku energii w Polsce. W lipcu tego roku rozpoczęła działalność Giełda Energii w Warszawie. Trwają też prace legislacyjne dotyczące kontraktów długoterminowych dla wprowadzenia tej energii na wolny rynek. Uważam, że tylko duże silne jednostki gospodarcze utrzymają się na konkurencyjnym krajowym i europejskim rynku energii elektrycznej. Włączenie poprzez prywatyzację ZEcW S.A. do struktur silnych koncernów Electricité de France i Gaz de France jest realizacją tego postulatu i daje większe szanse naszej spółce funkcjonowania i rozwoju w warunkach twardej walki konkurencyjnej.

Co jest teraz sprawą najważniejszą?

Uzgodnienie przez zarząd i nowych właścicieli strategii na najbliższe trzy lata i lata następne. Zespół Elektrociepłowni Wybrzeże S.A. ma opracowaną własną strategię rozwoju przedsiębiorstw, ale musi być ona skonfrontowana z wizją nowego właściciela. Z dotychczasowych rozmów wynika, że w sprawach zasadniczych jest ona akceptowana. Nasze plany obejmują m.in. inwestowanie w istniejące źródła w oparciu o gaz. Jest to paliwo mało szkodliwe dla środowiska. Chcemy, aby powstawały tzw. bloki gazowo-parowe. Takie inwestycje zamierzamy realizować na terenie gdyńskiej i gdańskiej elektrociepłowni. Zakładamy również, że przedsiębiorstwo powinno rozszerzyć swoją działalność w całej Polsce północnej. Chcemy wchodzić kapitałowo do tych przedsiębiorstw ciepłowniczych, gdzie nie produkuje się energii elektrycznej jednocześnie z wytwarzaniem ciepła i tam inwestować w bloki gazowo-parowe średniej i małej mocy. W przypadku produkcji energii elektrycznej i ciepła w skojarzeniu możliwe jest osiągnięcie bardzo wysokiej sprawności, powyżej 90 proc. Takie działania już rozpoczęliśmy.

Najważniejsze plany firmy to…

Generalnie Zespół Elektrociepłowni Wybrzeże zakłada wzrost produkcji energii elektrycznej w gospodarce skojarzonej, tzn. produkcji jednocześnie energii elektrycznej i ciepła. W tej chwili ciepło stanowi dwie trzecie sprzedaży, jedna trzecia to energia elektryczna. Zakładamy, że ta proporcja w przyszłości będzie odwrotna. Zamierzamy osiągnąć to poprzez inwestycje w istniejących elektrociepłowniach oraz w systemy ciepłownicze w miastach północnej Polski.

Panuje opinia, że Zespół Elektrociepłowni Wybrzeże S.A. jest jedną z najlepszych firm w energetyce.

Rzeczywiście mamy wiele osiągnięć. W ciągu ostatnich lat przedsiębiorstwo zostało gruntownie zmodernizowane. Zlikwidowaliśmy trzy stare zakłady bez żadnej pomocy ze strony budżetu. Wprowadziliśmy najnowsze technologie, które są stosowane w zakresie automatyzacji procesów technologicznych na świecie. Zbudowaliśmy dwa bloki energetyczne, a trzy inne gruntownie zmodernizowaliśmy. Jako pierwsi w energetyce wyemitowaliśmy (w 1997 roku) trzyletnie obligacje na sfinansowanie modernizacji bloku nr 2 w Ec2.

Można powiedzieć, że jest pan ekspertem od zarządzania. Po studiach na Wydziale Elektrycznym Politechniki Gdańskiej kształcił się pan w kierunku zarządzania i ekonomii.

System zarządzania powinien pozwolić na wykorzystanie umiejętności wielu osób. Nikt sam firmy nie zbuduje, nikt w pojedynkę jej dobrze nie poprowadzi. Dobry dyrektor potrafi dobrać zespół do sprawnego zarządzania przedsiębiorstwem. Sądzę, że do tej pory mi się to udaje. Jestem w tej firmie naczelnym dyrektorem od 14 lat. Ważne jest, aby łączyć ludzi wokół wytyczonych celów, nie dzielić. Należy umiejętnie cedować uprawnienia, wykorzystując wiedzę i zdolności kadry kierowniczej. Szefowie, którzy chcą zbyt wiele decyzji zostawić dla siebie, tracą z pola widzenia całą firmę.

Jak załoga reaguje na prywatyzację?

Nie ma większych zmian w przedsiębiorstwie jak zmiana właściciela. Skłamałbym więc, gdybym powiedział, że nie ma wśród pracowników naszej firmy pewnego niepokoju, ale 17 maja tego roku inwestor strategiczny podpisał z organizacjami związkowymi działającymi na terenie ZEcW S.A. pakiet socjalny, czyli umowę dotyczącą gwarancji socjalnych. Najważniejszym zobowiązaniem inwestora wobec pracowników firmy są gwarancje zatrudnienia – w naszym przypadku do 31 grudnia 2006 roku. Ponadto przewiduje się zwiększenie odpisu na Zakładowy Fundusz Świadczeń Socjalnych oraz na Pracowniczy Program Emerytalny. W spółce zostanie utrzymana dynamika postępu w zakresie bezpieczeństwa i higieny pracy oraz ochrony przeciwpożarowej.

Źródło sukcesów to m.in…

Kompetentna i wykształcona kadra. W Zespole Elektrociepłowni Wybrzeże S.A. pracują ludzi o wysokich kwalifikacjach, związani z zakładem. Około 200 osób zatrudnionych w przedsiębiorstwie legitymuje się wyższym wykształceniem.

Dziękuję panu za rozmowę.

Grażyna Antoniewicz

Zespół Elektrociepłowni Wybrzeże S.A. jako producent ciepła i energii elektrycznej należy do grupy największych elektrociepłowni w Polsce. Firma zatrudnia ponad 1900 osób. Wyniki finansowe stawiają ją w rzędzie najlepszych zakładów w regionie. Przedsiębiorstwo stara się nie tylko produkować tanio, ale również jak najbardziej ekologicznie. ZEcW S.A. wdraża system zarządzania środowiskowego (norma ISO 14001) oraz system zarządzania bezpieczeństwem pracy (norma PN-N-18001). W skład przedsiębiorstwa wchodzą Elektrociepłownia Gdańska (Ec2) i Elektrociepłownia Gdyńska (Ec3). Osiągana moc elektryczna wynosi 340,6 MW, a cieplna 1419,1 MW. Ponadto ZEcW S.A. posiada 49% akcji Pollytag S.A., 25% udziałów w Chełm-Bałtyk Cement Sp. z o.o. oraz mniejsze udziały w innych podmiotach gospodarczych.