Jakość XI
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 260 (6033) 7 listopada 2001 r.
Ośrodek Badania Jakości Wyrobów ZETOM stawia do dyspozycji przedsiębiorstw swoją kadrę specjalistów najwyższej w kraju klasy
Droga przez jakość do klienta
Ten nie wyróżniający się niczym szczególnym obiekt biurowy na warszawskim Służewcu jest siedzibą bardziej chyba instytucji niż firmy, która nie zmieniła szyldu od momentu powstania w 1972 roku.
Wobec powszechnej skłonności do permanentnych zmian nazw instytucji i firm jest to przypadek dość rzadki, tym bardziej że w ciągu tych 29 minionych lat zmieniło się tutaj bardzo wiele, ale szyld pozostał ten sam: Ośrodek Badania Jakości Wyrobów ZETOM. Zmienił się jednakże status własnościowy i w 1991 roku z firmy państwowej wyłoniła się spółka pracownicza. Stąd też do jej nazwy dopisano: sp. z o.o.
Zgodnie z wymogami transformacji trochę inne są cele i zakres działalności OBJW ZETOM. Nie przeszkodziło to, by stanowisko dyrektora zachował piastujący je od początku istnienia firmy Jan Skrzypczak, któremu na wizytówce przybył tylko jeszcze jeden tytuł służbowy: prezes zarządu.
*
Kim jest prezes i dyrektor Jan Skrzypczak, którego rada nadzorcza i udziałowcy desygnują na to stanowisku co roku, albowiem zgodnie z przyjętą tutaj, choć niezgodną z kodeksem handlowym zasadą, kadencja prezesa OBJW ZETOM trwa zaledwie jeden rok?
Otóż prezes jest z wykształcenia inżynierem mechanikiem, absolwentem Politechniki Warszawskiej, którą ukończył z dwoma dyplomami: Wydziału Technologii oraz Wydziału Organizacji i Zarządzania.
Były to jednak czasy, w których dzisiejszy prezes zarządu i dyrektor Jan Skrzypczak startował do swej kariery zawodowej od prostego robotnika przy tokarce w Zakładach Mechanicznych Ursus. Dorobił się papierów czeladniczych, później mistrzowskich, a następnie dyplomu technika. Pracował też jakiś czas w Centralnym Urzędzie Szkolenia Zawodowego i w końcu trafił do znanych z doskonałej, choć nie zawsze całkiem jawnej wtedy produkcji Zakładów Radiowych Kasprzaka, gdzie zaczynał od konstruktora, by poprzez stanowiska technologa, kierownika, szefa i dyrektora produkcji zostać dyrektorem naczelnym.
W momencie powstania OBJW ZETOM Jan Skrzypczak przyjął propozycję objęcia stanowiska dyrektora. I tak już zostało do dnia dzisiejszego.
*
Powołując do życia OBJW ZETOM ówczesny minister przemysłu nadał mu od początku rangę swojej jednostki sztabowej.
- Naszym głównym zadaniem były w tych pierwszych latach techniczne oceny i jakościowe odbiory materiałów oraz wyrobów gotowych, a także opracowywanie analiz w zakresie postępu technicznego i nowoczesności. W owym czasie stanowiło to podstawową formę zapewnienia jakości, dając jednocześnie podwaliny pod prace systemowe nad jej poprawą. Trzeba jednak pamiętać, że pracowaliśmy wtedy w systemie planowania centralnego, w którym problemy jakości nie zawsze były pierwszoplanowe. Więcej mówiło się o ilości i wartości produkcji niż o jej jakości. Zmiany w zakresie i charakterze działania naszego ośrodka przyniósł rok 1976. Od tej pory należało do nas prowadzenie całokształtu związanych z jakością prac w aspektach natury technicznej, organizacyjnej, ekonomicznej i motywacyjnej. Prace te miały na celu osiągnięcie poprawy i stabilności jakości wyrobów produkowanych przez przedsiębiorstwa podległe resortowi przemysłu. Opracowywaliśmy też metody i systemy sterowania jakością w całym cyklu produkcyjnym, a także sposoby ekonomicznego oddziaływania na poprawę jakości produkcji. Prowadziliśmy też nadzór nad jakością wyrobów w całym procesie produkcyjnym oraz badania laboratoryjno-eksploatacyjne wyrobów rynkowych - wspomina tamte niedawne w końcu jeszcze czasy prezes Jan Skrzypczak.
*
W latach 80. OBJW ZETOM nie ograniczał jednak swej działalności wyłącznie do realizacji przypisanych mu przez resort przemysłu zadań, próbując podejmować działania natury systemowej. W tym czasie OBJW ZETOM rozpoczął też współpracę z jednostkami naukowo-badawczymi oraz takimi uczelniami, jak Politechnika Warszawska, Politechnika Gdańska, Uniwersytet Jagielloński i Uniwersytet Łódzki. Zainicjowano też trwającą do dnia dzisiejszego działalność wydawniczą, nie zaniedbując wszakże intensywnego szkolenia w przedsiębiorstwach, w których dotychczasowe służby kontrolne ukierunkowano na działania zapewnienia jakości.
Zgodne z prawdą będzie też stwierdzenie, iż OBJW ZETOM odegrał niejako pionierską w kraju rolę w procesie odchodzenia od nawyków planowania centralnego do torowania nowoczesnym metodom zarządzania jakością drogi do polskich przedsiębiorstw.
Nowe możliwości działania otworzyło pojawienie się w 1987 roku pierwszych norm jakościowych ISO serii 9000, które poniekąd zrewolucjonizowały na świecie podejście do problemów jakości w najszerszym znaczeniu tego pojęcia, stanowiąc element porządkujący systemy zarządzania przez jakość. OBJW ZETOM bodaj jako pierwszy zaangażował się w przygotowania do wdrożenia tej nowości, tłumacząc na język polski normy rodziny ISO 9000 oraz EN 45000, rozpoczynając szkolenie pracowników przedsiębiorstw i podejmując współpracę z instytucjami zagranicznymi, jak Danish Technological Institute, Bureau Veritas Quality International, Quality Management International Ltd, Swedish Agency for International and Economic Cooperation czy Deutsche Gesellschaft fŁr Qualität.
*
Nadszedł rok 1989, a wraz z nim transformacja gospodarcza z wysokimi wymogami w zakresie jakości.
- Stanęło przed nami teraz zadanie chyba najtrudniejsze - przyznaje prezes Jan Skrzypczak - a mianowicie kwestia zmiany mentalności polskich menedżerów. Nie ustalaj wyrobu, dopóki nie ustalisz klienta i jego potrzeb oraz oczekiwań. Zasada ta leży u podstaw obowiązującej na świecie filozofii gospodarczej i należało teraz uświadamiać kadrom kierowniczym potrzebę ukierunkowywania przedsiębiorstwa na klienta i tak wokół niego zabiegać, żeby współpracował on z nami, a nie z konkurencją. Wszyscy dzisiaj bardzo wiele mówią o potrzebie rozwijania przedsiębiorczości, a tymczasem państwo żyłuje podatki, bank odsetki, kooperant domaga się przedpłaty jeszcze przed dostawą towaru, a pracownicy oczekują nie tylko na wypłatę wynagrodzenia, ale i na podwyżkę. Jedynym, który w tej sytuacji utrzymuje przedsiębiorstwo i decyduje o jego losie, jest właśnie klient!
I tej misji, której na imię zmiana mentalności menedżerów, podjął się OBJW ZETOM, stawiając do dyspozycji przedsiębiorstw swoją wyszkoloną już wcześniej m.in. w jednostkach zagranicznych kadrę specjalistów najwyższej w kraju klasy. Większość z nich posiadała też duże doświadczenie zawodowe w różnych firmach na różnych stanowiskach.
Mówiąc o prywatyzacji OBJW ZETOM, prezes Jan Skrzypczak wysoce sobie ceni wartość nabytego majątku trwałego m.in. w postaci biurowca w Warszawie i ośrodka szkoleniowego wraz z hotelem w Jachrance.
- Największym kapitałem jest jednak nasza kadra. Są to ludzie, którzy długo pracowali nad własnym rozwojem, umieją wykorzystywać swoją wiedzę i są w pełni przygotowani do wykonywania swojego zawodu, a więc do prowadzenia szkoleń, audytów, konsultacji i współpracy z przedsiębiorstwami, którzy potrafią i chcą się uczyć dalej i którzy czują się współwłaścicielami tej firmy.
*
Dzisiejszy OBJW ZETOM jest firmą konsultingowo-szkoleniową o bogatych tradycjach i wieloletnim doświadczeniu, specjalizującą się w problematyce związanej z zarządzaniem jakością według standardów europejskich i międzynarodowych. Mówiąc prościej, firma ta oferuje polskim przedsiębiorstwom pomoc w przygotowaniu systemów jakości oraz ich dokumentowaniu, co wytycza już prostą drogę do certyfikacji. Współpracuje też z jednostkami, które są upoważnione do wystawiania centyfikatów, jak TÜV CERT, KEMA, SGS, DQS czy PCBC.
Wszystko to zmierza do dostosowywania gospodarki polskiej do wymagań rynku krajów Unii Europejskiej poprzez wdrażanie systemów jakości zgodnych z normami ISO serii 9000, EN 45000 w zakresie potrzeb laboratoriów, QS 9000 na potrzeby motoryzacji, HACCP dla przedsiębiorstw przemysłu rolno--spożywczego, systemów zarządzania środowiskiem według norm ISO serii 14000, a także zintegrowanych systemów zarządzania oraz certyfikacji wyrobów (znak CE).
Nikt nie zmusza przedsiębiorstwa do ubiegania się o ten czy inny certyfikat, który poświadcza fakt wdrożenia tej czy innej normy ISO. To prawda, ale prawdą jest i to, że w praktyce handlowej obowiązują unijne dyrektywy, których nie uwidacznia się w umowach. Próby wprowadzenia na rynek unijny towarów nie spełniających wymagań dyrektywy, zwykle źle się kończą dla dostawcy, ściągając nań odpowiedzialność natury nie tylko materialnej, ale często i karnej.
Tak więc certyfikacja staje się zwykłą koniecznością dla tych przedsiębiorstw, które chcą eksportować na rynki krajów Unii Europejskiej.
- Nasz konsultant musi znać wszystkie możliwe przepisy i dyrektywy, gdyż znajomość ich buduje w oczach klienta jego wiarygodność. I takimi konsultantami dysponuje OBJW ZETOM - zapewnia prezes Jan Skrzypczak.
*
Od 1989 roku ze szkoleń oferowanych przez OBJW ZETOM skorzystało ponad 110 000 osób, w tym ponad 2000 dyrektorów, prawie 2600 audytorów i ponad 1100 pełnomocników dyrektora ds. jakości. Przeszło 400 przedsiębiorstw, które wdrożyły systemy jakości i uzyskały certyfikaty ISO 9000 bądź 14000 korzystało z usług doradczych. Na podstawie programów europejskch w 1991 roku OBJW ZETOM zainicjował tzw. szkoły pełnomocników dyrektorów ds. systemu jakości oraz szkoły audytorów z programem dostosowanym do potrzeb osób podejmujących określone funkcje w swoich przedsiębiorstwach.
- W każdym roku ponad sto przedsiębiorstw przy naszej pomocy wdraża system i otrzymuje certyfikaty na system jakości tak renomowanych jednostek, jak TÜV CERT, PCBC, DQS, BVQI, SGS czy Germanische Lloyd - mówi prezes Jan Skrzypczak. - Klientami naszymi są przedsiębiorstwa produkcyjne z takich branż, jak przemysł elektromaszynowy, rolno-spożywczy, budowlany, chemiczny oraz przedsiębiorstwa usługowe i handlowe. Z zawartej w 74 programach szerokiej gamy tematyki szkoleniowej klienci nasi mogą wybierać to wszystko, co ich interesuje. Jesteśmy też w stanie spełniać wszelkie indywidualne życzenia klientów, dostosowując programy szkoleń oraz konsultacji do ich konkretnych potrzeb. Kierując się dążeniem do poszerzania kontaktów z klientami, posiadamy w naszej strukturze organizacyjnej stałe zespoły specjalistów w Poznaniu, Łodzi, Krakowie, Bydgoszczy, Wrocławiu i Rudzie Śląskiej.
*
W 1989 roku państwowy jeszcze wtedy OBJW ZETOM był jedyną w Polsce firmą na rynku, jeśli tak można powiedzieć, szkoleniowo-konsultingowym. Dzisiaj jest co prawda największą, ale jedną z wielu. W rozlicznych firmach konkurencyjnych bez trudu spotkać można dawnych pracowników OBJW ZETOM. I prezes Jan Skrzypczak wcale nie widzi w nich konkurencji. Odwrotnie!
- Są to nasi ambasadorowie, którzy się przyznają, że wyszli od nas i u nas zdobywali swoje certyfikaty. Dzisiaj praktycznie większość firm na terenie Polski prowadzą ludzie, którzy rozpoczynali w OBJW ZETOM. Wielu z nich pracuje w firmach nie tylko krajowych, ale i zagranicznych, a także w Polskim Centrum Badań i Certyfikacji. Jeśli chodzi o firmy prywatne, to w Poznaniu, Łodzi czy Wrocławiu prowadzą je nasi byli pracownicy. Współpracuje z nami wiele firm prywatnych. I to nas tylko cieszy. My natomiast staramy się robić wszystko, żeby być przed nimi kilka miesięcy do przodu. Jak ukazują się jakieś nowe przepisy, to trzeba być pierwszym w ich tłumaczeniu. Tak było z normą ISO 9000:2000. Zanim jeszcze została ona zatwierdzona, my już rozpoczęliśmy jej tłumaczenie i przystąpiliśmy do szkolenia. Jest nam przyjemnie, że wiele firm i osób korzysta z naszych materiałów szkoleniowych, które wydajemy wcześniej, niż ukażą się normy oficjalne wydane przez Polski Komitet Normalizacyjny.
Wszystko to jest możliwe dzięki współpracy, jaka łączy od lat OBJW ZETOM z licznymi instytucjami zagranicznymi. Firma figuruje w Centralnym Rejestrze Konsultingu w Brukseli, legitymując się nadto certyfikatem przyznanym przez Polskie Centrum Badań i Certyfikacji.
*
Coraz bardziej odczuwalne i w tej dziedzinie stają się skutki realizowanego z dużym powodzeniem programu schładzania gospodarki, dając znać o sobie malejącym popytem na szkolenia i konsultacje.
- Obserwujemy pewną stagnację i jeśli przedsiębiorstwa zwalniają ludzi lub upadają, to trudno się dziwić, że nie są zainteresowane ani naszą ofertą, ani certyfikacją. Te, które jakoś jeszcze egzystują, nie mają pieniędzy na opłacenie szkoleń i konsultacji - stwierdza prezes Jan Skrzypczak.
Próbując dostosowywać się do tej sytuacji, OBJW ZETOM organizuje ostatnio grupowe szkolenia i konsultacje oraz wspólne przygotowanie do certyfikacji małych firm o podobnym profilu technologii. W ten sposób udaje się obniżyć koszty wdrażania systemów jakości nawet o dwie trzecie. Nie wydaje się to jednak właściwą drogą do celu, jakim jest szerzenie znajomości obowiązujących na obszarze Unii Europejskiej wymagań jakościowych i dyrektyw.
- I to jest niedobrze. Myślę, iż w okresie ubiegania się o wejście do Unii Europejskiej rząd nasz robi w tym zakresie zbyt mało, by informować przedsiębiorstwa o potrzebie wdrażania systemów jakości. To, że pan premier czy pan minister podpisze jakąś umowę, wcale jeszcze nie znaczy, że nasze przedsiębiorstwa będą przygotowane do współpracy gospodarczej z krajami Unii Europejskiej. Ze strony rządu przydałaby się więc pomoc naszym przedsiębiorstwom i to w skali makro, gdyż to się nam bardzo opłaci - sugeruje prezes Jan Skrzypczak.
Lech Z. Niekrasz
Ośrodek Badania Jakości Wyrobów
ZETOM
Sp. z o.o. w Warszawie
02-673 Warszawa, ul. Konstruktorska 4
tel./fax (022) 843-52-74, 843-84-52
e-mail: [email protected]
www.zetom.com.pl
|