Infrastruktura - Środowisko - Energia
Dodatek lobbingowy do "RZECZPOSPOLITEJ".
18 października 2007 r.
in english
Polska wyzwaniem dla francuskich specjalistów
Rozmowa z panem Frédéric Nicolon, członkiem Zarządu Egis Poland Sp. z o.o.
Rok 2007 okazał się przełomowy dla Grupy Egis...
Rok 2007 to rok przełomowy dla spółek z Grupy Egis - europejskiego lidera w zakresie infrastruktury transportu. W odpowiedzi na burzliwy rozwój rynku infrastruktury oraz zgodnie z obraną strategią konsolidacji Grupa Egis w Polsce świadczy od tego roku swe usługi pod nowymi nazwami i z nowymi logo, odpowiadającymi specjalizacjom w danej branży.
Przyjęcie jednolitych nazw dla wszystkich spółek Grupy ma na celu podkreślenie synergii między nimi i uświadomienie naszym klientom i partnerom kompleksowości usług, jakie ma do zaoferowania nowa, silna marka EGIS. Wydaje mi się, że tego typu kompleksowe podejście może być niezwykle istotną wartością w perspektywie planowanego wydatkowania rzędu 24 mld zł rocznie na rozbudowę sieci drogowej.
A jakie projekty transportowe w Polsce są najbardziej interesujące z punktu widzenia Grupy?
Przede wszystkim planowana rozbudowa sieci dróg i autostrad, również w modelu partnerstwa publiczno-prywatnego. Oczywiście nasze zainteresowania nie ograniczają się do sektora drogowego, gdyż zasoby Egis pozwalają na realizację wszelkiego rodzaju projektów infrastrukturalnych współfinansowanych przez UE. Model PPP w Polsce dopiero wkracza w fazę intensywnego rozwoju i Grupa Egis, szczególnie dzięki spółce Egis Projects, ma już polskie doświadczenia w tej dziedzinie, czyli koncesje autostrad A2 i A4. Spółka może działać w charakterze długoterminowego kontrahenta i inwestora, integratora systemów oraz zarządzać eksploatacją i utrzymaniem infrastruktury.
Ponadto Egis zamierza kontynuować świadczenie usług doradczych dla m.in. takich kluczowych klientów, jak GDDKiA, PKP, Zarządy Transportu i MPWiK, wykorzystując w tym celu doświadczenie 200 inżynierów zatrudnianych obecnie na blisko 30 projektach w Polsce oraz wiedzę ponad 500 specjalistów w spółkach zależnych. Egis uczestniczy również w rozwoju portów lotniczych w Polsce. Jest to szczególnie ważne w obliczu obecnych planów inwestycyjnych polskich lotnisk na ponad 1,2 mld PLN i związanej z tym aktualizacji planów rozwoju (Master Planów). Przecież zgodnie z prognozami w ciągu najbliższych 25 lat polskie porty lotnicze będą obsługiwały ponad 70 mln pasażerów rocznie.
Czy mógłby pan przybliżyć zakres kompetencji Grupy Egis?
Grupa na rynku polskim działa już od blisko 20 lat poprzez swoje wyspecjalizowane spółki, tj. Scetauroute, Semaly, Nexel Polska, Egis Projects, BCEOM, Sofreavia, Isis, Transroute. Łącząc ofertę poszczególnych spółek uzyskać można pełny obraz działalności Grupy Egis w Polsce. Oferta ta obejmuje kompleksową obsługę projektów z dziedziny transportu i ochrony środowiska, począwszy od etapu planowania inwestycji, poprzez projektowanie, prowadzenie nadzoru budowlanego, aż po pomoc techniczną, eksploatację i utrzymanie infrastruktury. Spółka Egis Poland, dawniej Nexel Polska, będzie realizowała pełny zakres usług oferowanych przez całą Grupę.
Które projekty obecnie realizowane przez Egis Poland uznaje pan za kluczowe?
Nietrudno dostrzec, iż Egis Poland wyraźnie zaznacza swoją obecność na mapie kraju, zarówno biorąc pod uwagę inwestycje drogowe, kolejowe, jak i gospodarkę wodno-ściekową. Jednak wśród kluczowych projektów realizowanych obecnie przez Egis Poland wyróżnić można zwłaszcza projekt budowy Obwodnicy Wrocławia A-8. Jesteśmy niezwykle dumni z jego wygranej, gdyż jest to prestiżowa inwestycja wśród tegorocznych zamówień publicznych.
Kolejnym powodem do dumy jest podpisanie umowy na realizację Planu generalnego jednego z najbardziej dynamicznie rozwijających się portów lotniczych w Polsce, a mianowicie lotniska Katowice-Pyrzowice. Warto o tym powiedzieć szerzej: współpracując z polskimi doświadczonymi firmami, zgodnie z międzynarodowymi standardami w tym zakresie, oferujemy Master Plan będący długofalową wizją rozwoju portu na rynku europejskim i globalnym. Jednocześnie obserwujemy wielkie ambicje poszczególnych województw i samorządów lokalnych w zakresie rozwoju portów lokalnych i regionalnych. Jest to zjawisko pozytywne, jednak wydaje się, że władze regionalne powinny skorzystać z doświadczeń europejskich, a szczególnie francuskich z ostatnich lat, gdzie w pewnym okresie było ponad 400 lotnisk, a teraz odbywa się proces ich konsolidacji. W Polsce teraz właśnie - podobnie jak kilka lat temu we Francji - porty lotnicze w regionach powinny mieć strategię rozwoju spójną z narodowym planem rozwoju transportu. Trzeba uczyć się od najlepszych - Polska nie ma czasu na kosztowne błędy i stratę czasu, szczególnie w obliczu takich wyzwań, jak najbliższe Euro 2012.
Dziekuję za rozmowę.
KH
|