Raport – załączniki

Załączniki do „Raportu o ekonomicznych stratach i społecznych kosztach niekontrolowanej urbanizacji w Polsce

ZAŁĄCZNIK 1

Wybrane cytaty z dokumentów rządowych oraz opinii środowisk naukowo-eksperckich na temat stanu planowania przestrzennego w Polsce

[A] Ministerstwo Rozwoju Regionalnego, „Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030” (Uchwała Nr 239 Rady Ministrów z dnia 13 grudnia 2011 r., Monitor Polski z dnia 27 kwietnia 2012 r., poz. 252)1

Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030” (KPZK) jest najważniejszym dokumentem dotyczącym ładu przestrzennego Polski. Realizacja tego dokumentu umożliwi zbudowanie sprawnego i przejrzystego systemu planowania przestrzennego na każdym poziomie gospodarowania przestrzenią, a także zapewni tworzenie korzystnych warunków do działalności gospodarczej. Ponadto KPZK formułuje zasady i działania służące zapobieganiu konfliktom w gospodarowaniu przestrzenią i zapewnieniu bezpieczeństwa, w tym powodziowego.

Dokument przedstawia wizję zagospodarowania przestrzennego kraju w perspektywie najbliższych 20 lat oraz określa cele i kierunki polityki przestrzennej służące jej urzeczywistnieniu.

Celem strategicznym KPZK 2030 jest efektywne wykorzystanie przestrzeni kraju i jej zróżnicowanych potencjałów rozwojowych do osiągnięcia ogólnych celów rozwojowych – konkurencyjności, zwiększenia zatrudnienia i większej sprawności państwa oraz spójności społecznej, gospodarczej i przestrzennej.

Zgodnie ze sformułowaną w dokumencie wizją, Polska 2030 r. będzie krajem o ugruntowanych warunkach trwałego i zrównoważonego rozwoju, dobrze zagospodarowanym, sprawnie zarządzanym i bezpiecznym.

Ład przestrzenny to główny cel zagospodarowania przestrzennego na wszystkich poziomach planowania: krajowym, regionalnym, lokalnym i funkcjonalnym. Zgodnie z obowiązującą ustawą o planowaniu i zagospodarowaniu przestrzennym pod pojęciem „ładu przestrzennego” należy rozumieć takie ukształtowanie przestrzeni, które tworzy harmonijną całość oraz uwzględnia w uporządkowanych relacjach wszelkie uwarunkowania i wymagania funkcjonalne, społeczno-gospodarcze, środowiskowe, kulturowe oraz kompozycyjno-estetyczne. (…) Nowe podejście do polityki rozwoju oznacza uznanie przez władze publiczne potrzeby sprawnego zarządzania dynamicznie zmieniającymi się – w czasie i przestrzeni – układami przestrzennymi.

Nieuporządkowany system gospodarki przestrzennej wywołuje konkretne skutki w sferze społecznej i gospodarczej. Są nimi przede wszystkim problemy społeczne w postaci patologii, alienacji, frustracji i konfliktów wynikające z segregacji społecznej. (…) Drugim poważnym skutkiem jest zagrożenie bezpieczeństwa osób żyjących lub prowadzących działalność na terenach zalewowych. Tylko materialne skutki powodzi w 2010 roku oszacowano na mniej więcej 12 miliardów złotych. Zagrożenie bezpieczeństwa odnosi się również do transportu – w Polsce co dziesiąta ofiara wypadku jest śmiertelna – średnia dla UE jest trzy razy niższa. (…) Kolejnym efektem braku konsekwentnej polityki przestrzennej jest niekontrolowana urbanizacja wywołująca koszty budowania dodatkowej infrastruktury nieuzasadnionej rachunkiem ekonomicznym, wydłużenie czasu dojazdu do centrum (do miejsc pracy, edukacji, usług). (…) Brak adekwatnych regulacji w systemie gospodarki przestrzennej (brak obowiązkowych scaleń) powoduje, że struktura własnościowo-przestrzenna obszarów rolnych decyduje o kształcie nowej zabudowy. W konsekwencji tworzona jest nadmiernie ekstensywna i chaotyczna zabudowa, następuje także trwałe wykluczenie części terenów z użytkowania. Szacuje się, że straty te sięgają 20% każdego hektara przeznaczonego pod zabudowę. (… ) Konsekwencją obecnego systemu gospodarki przestrzennej jest bardzo niska – ekonomiczna i społeczna – efektywność nakładów na infrastrukturę oraz nieopłacalność rozwoju i utrzymania transportu publicznego.

Na podstawie badań zagranicznych autorów i cząstkowych badań krajowych szacuje się, że zewnętrzne koszty społeczne chaosu przestrzennego związane z rozlewaniem się miast w Polsce są o 30% większe stosunku do kosztów rozlewania się miast w krajach Europy Zachodniej. W przypadku Polski prowadzi to do narastania deficytu w finansach publicznych.

Symptomami braku ładu przestrzennego w Polsce są między innymi:

  • na poziomie kraju – częste niedostosowanie sposobów użytkowania i zagospodarowania do wartości przyrodniczych, kulturowych i krajobrazowych oraz wynikająca z tego postępująca fragmentacja systemów przyrodniczych i degradacja krajobrazów kulturowych,

  • na poziomie regionalnym i subregionalnym – niszcząca wobec wartości przestrzeni, rozrzutna ekonomicznie i społecznie suburbanizacja, zwłaszcza rozpraszanie zabudowy wiejskiej i brak koordynacji zabudowy terenów wzdłuż głównych dróg,

  • na poziomie lokalnym – niska jakość przestrzeni publicznej, chaos w formach zabudowy i architekturze zespołów urbanistycznych, ich niekompletność i presja na tereny otwarte, destrukcja systemów ekologicznych miast, braki w wyposażeniu terenów urbanizowanych i terenów wiejskich w infrastrukturę techniczną i społeczną, nienadążającą za rozwojem zabudowy mieszkaniowej.

  • W wypadku rozwoju obszarów miejskich podstawową zasadą będzie maksymalne wykorzystanie obszarów już zagospodarowanych (brown fields), podczas gdy zagospodarowanie nowych obszarów (green fields) będzie dopuszczane jedynie wtedy, gdy wyczerpią się zasoby obszarów możliwych do ponownego zagospodarowania, kompensowanych w ramach układów krajowych, międzyregionalnych i lokalnych. (…) Konieczne będzie:

  • ustawowe ograniczenie zabudowy lub podziału gruntów leżących poza terenami objętymi planami zagospodarowania przestrzennego tylko do tzw. plomb w istniejących strukturach,

  • wprowadzenie ustawowego obowiązku planistycznego dla terenów rozwojowych wyznaczonych w studiach (…) oraz obowiązku scalania i reparcelacji gruntów na podstawie decyzji planu miejscowego,

  • rozdzielenie na drodze ustawowej prawa własności nieruchomości od prawa do jej zagospodarowania i zabudowy, obowiązkowe objęcie planami miejscowymi przestrzeni publicznych, z konsekwencją dla realizacji inwestycji (kubaturowych) celu publicznego w tych przestrzeniach; posiadanie planu miejscowego będzie podstawą do ubiegania się o współfinansowanie z funduszy UE,

W określonych ustawowo sytuacjach studia gminne wraz z przepisami urbanistycznymi powiązanymi z określonymi terenami będą stanowić podstawę do wydawania pozwoleń na budowę. Ustawowo zostanie wprowadzony obowiązek planistyczny dla terenów rozwojowych wyznaczonych w studiach uwarunkowań i kierunków zagospodarowania przestrzennego gmin intensywnie rozwijających się, np. stref podmiejskich większych miast – wchodzących w skład obszaru metropolitalnego.

Wprowadzone zostaną także na drodze ustawowej minimalne standardy wyposażenia i zagospodarowania przestrzennego terenów zurbanizowanych, związane z ekstensywnością zabudowy i dostępem do infrastruktury technicznej, jak również standardy minimalnej dostępności do podstawowych usług społecznych z zachowaniem ochrony interesu publicznego.

Zostaną wprowadzone regulacje prawne uniemożliwiające rozpraszanie zabudowy, zabudowę wzdłuż dróg krajowych i wojewódzkich, na terenach pozbawionych infrastruktury wodno-kanalizacyjnej i na terenach ryzyka powodziowego. Zostanie wprowadzony zakaz podziału nieruchomości rolnych na działki budowlane, jeśli nie są przeznaczone w planie miejscowym pod zabudowę.

[B]Business Centre Club (BCC), „Ratujmy polskie budownictwo – Okrągły stół budownictwa”, 23 listopada 2012 r.2

Dlatego też Okrągły Stół BCC domaga się od ministra transportu, budownictwa i gospodarki morskiej, a za jego pośrednictwem, od premiera Donalda Tuska (…) w zakresie planowania i zagospodarowania przestrzennego:

1. Objęcie planami zagospodarowania przestrzennego całego obszaru gmin.

2.Nałożenie na starostów obowiązków terminowego aktualizowania rejestrów gruntów, map i dokumentacji geodezyjnej oraz ponoszenie przez nich konsekwencji błędów i braków w tej dokumentacji.

3. Zwiększenie nakładów na rozbudowę infrastruktury technicznej na obszarach przeznaczonych pod inwestycje i budownictwo mieszkaniowe (wodociągi, kanalizacja, gaz, energia elektryczna).

4.Ograniczenie uznaniowości urzędników przy wydawaniu decyzji o warunkach zabudowy.

5.Zliberalizowanie przepisów dotyczących uzyskiwania decyzji środowiskowych.

[C] Konfederacja Lewiatan, „Czarna lista barier dla rozwoju przedsiębiorczości 2013”, maj 2013 r.3

Władze samorządowe często nie doceniają konsekwencji braku planów zagospodarowania przestrzennego a jednocześnie w obecnym stanie prawnym mają bardzo ograniczone możliwości finansowania skutków uchwalanych planów.

Tymczasem brak planu określającego przeznaczenie terenu i charakter zabudowy znacząco zwiększa ryzyko inwestycji: nabywca gruntu nie ma pewności co i kiedy będzie mógł na nim zbudować i co w przyszłości zostanie zbudowane w sąsiedztwie. Brak planu przestrzennego utrudnia ocenę rentowności inwestycji i pozyskanie finansowania, wydłuża czas niezbędny do uzyskania pozwolenia na budowę, uniemożliwia racjonalną rozbudowę sieci drogowej, kanalizacyjnej, ciepłowniczej, energetycznej.

Planowanie przestrzenne jest nam potrzebne, aby powstrzymać zjawiska rozpraszania zabudowy i obudowywania dróg. Rozproszona zabudowa podnosi koszty budowy i eksploatacji infrastruktury. Ogranicza możliwość wykorzystania transportu publicznego i skazując nas na kosztowniejszy transport indywidualny utrudnia funkcjonowanie rynku pracy. Obudowywanie dróg wpływa na zwiększenie liczby wypadków i związanych z nimi kosztów.

Potrzebne są nam nowe regulacje dotyczące planowania przestrzennego na poziomie gmin i województw, które z jednej strony ułatwią władzom samorządowym uchwalanie planów i umożliwią im finansowanie skutków tych planów, a z drugiej wymuszą na nich realizację tego zadania. Zwiększenie pokrycia terenów planami zagospodarowania przestrzennego przyczyni się do zmniejszenia ryzyka i kosztów inwestycji, obniży koszt rozbudowy infrastruktury i transportu, wprowadzi ład przestrzenny i podniesie standard życia.

[D] Unia Metropolii Polskich, „Przesłanki i tezy do projektu memoriału Unii Metropolii Polskich w sprawie stopniowej naprawy prawodawstwa przestrzennego”, 18 czerwca 2010 r.

Polskie osadnictwo jest bezładne i rozproszone, szczególnie na obrzeżach metropolii. Chaos przestrzenny ma negatywne skutki ekonomiczne i ekologiczne. Osłabia konkurencyjność polskich metropolii w porównaniu z innymi w Europie i świecie. Negatywnie wpływa na jakość życia mieszkańców. (…) Powoduje nieracjonalny wzrost kosztów budowy i utrzymania infrastruktury technicznej i społecznej, któremu miasta i gminy metropolitalne nie są w stanie sprostać.

Błąd ustawodawcy polega na przekonaniu, iż dojście do pozwolenia na budowę ścieżką administracyjną będzie szybsze i łatwiejsze niż stanowienie prawa miejscowego. (…) Decyzje administracyjne powinny być uznane za niezgodne z zasadami konstytucyjnego porządku prawnego.

[E] „Rezolucja Lubelska” – stanowisko IV Kongresu Miast Polskich, Lublin, 21 września 2012 r.4

Apelujemy do Władz Publicznych o pilne wdrożenie mechanizmów regulacyjnych, prawnych i instytucjonalnych, niezbędnych do prawidłowego planowania i efektywnego zarządzania rozwojem miast.

Prawo winno umożliwić samorządom prowadzenie racjonalnej polityki przestrzennej, wprowadzając równocześnie bariery ustawowe i procedury nadzorcze, które ograniczą działania społecznie i gospodarczo szkodliwe. Należy (…) powstrzymać uchwalanie tych planów zagospodarowania przestrzennego, które generują wydatki publiczne nieadekwatne do potrzeb rozwoju i możliwości ekonomicznych gmin.

Zreformowane prawo winno ułatwiać inwestowanie, upraszczając procedury i eliminując bariery administracyjne, gwarantując równocześnie, że planowane inwestycje nie naruszają interesu społecznego i dobrze służą miastu.

ZAŁĄCZNIK 2

Pokrycie planistyczne w gminach, tendencje zmian i skutki ekonomiczne

[A] Mapa pokrycia planistycznego

Ryc. 1. Udział powierzchni gmin, objętych obowiązującym planem miejscowym w końcu 2011 r.

Źródło: Śleszyński P., Komornicki T., Górczyńska M., Deręgowska A., Zielińska B., 2013, Analiza stanu i uwarunkowań prac planistycznych w gminach na koniec 2011 roku. Opracowanie wykonane w Instytucie Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN dla Departamentu Gospodarki Przestrzennej na zlecenie Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Warszawa.

Tabela 1. Pokrycie planistyczne w kraju w latach 2004-2012.

Rok

Polska

W tym miasta na prawach powiatu

powierzchnia objęta na podstawie obydwu ustaw ogółem

w tym na podstawie ustawy
z 2003 r.

powierzchnia objęta na podstawie obydwu ustaw ogółem

w tym na pod­stawie ustawy
z 2003 r.

tys. ha

%

tys. ha

%

tys. ha

%

tys. ha

%

2004

5 390,8

17,2

830,5

2,7

127,7

18,1

20,9

3,0

2005

6 167,7

19,7

1 632,0

5,2

148,7

21,1

36,7

5,2

2006

6 872,4

22,0

2 355,5

7,5

194,3

27,5

73,9

10,5

2007

7 557,1

24,2

2 920,6

9,3

222,2

31,5

107,2

15,2

2008

8 007,9

25,6

3 302,8

10,6

243,9

34,5

120,0

17,0

2009

7 962,4

25,5

3 813,3

12,2

235,1

33,3

118,3

16,8

2010

8 242,5

26,4

4 161,5

13,3

258,4

36,4

144,2

20,4

2011

8 496,3

27,2

4 449,7

14,2

279,4

39,4

166,1

23,4

2012

8 722,3

27,9

4 674,5

14,9

301,1

42,5

196,8

27,7

Źródło: Śleszyński P., Komornicki T., Górczyńska M., Deręgowska A., Zielińska B., 2013, Analiza stanu i uwarunkowań prac planistycznych w gminach na koniec 2011 roku. Opracowanie wykonane w Instytucie Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN dla Departamentu Gospodarki Przestrzennej na zlecenie Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, Warszawa (uzupełnione za 2012 r.).

[B] Studia gminne i plany miejscowe: przykłady 5 gmin

Studia uikzp, przyjmujące nierealne założenia demograficzne, w tym zwłaszcza absurdalne bilanse ludnościowe i nierzetelne prognozy potrzeb terenowych powodują, że dokument ten po uchwaleniu nie realizuje swoich ustawowych zadań. Wadliwe studium gminne nie stanowi skutecznego narzędzia realizacyjnego strategii rozwoju przestrzennego gminy, jak też uniemożliwia sensowną koordynację procesów rozwoju. Staje się nie tylko bezwartościowym, ale wręcz szkodliwym dokumentem. Pokazuje to pięć poniższych przykładów gmin, dla których na podstawie dostępnych danych MTBGiM/GUS zestawiono informacje odnośnie studiów uikzp5.

Tabela 1. Przykładem gminy rolniczej, której charakter całkowicie zmieniła suburbanizacja ostatnich dekad, jest gmina wiejska Lesznowola, położona w zasięgu oddziaływania Warszawy. W studium gminnym przewidziano następujące przeznaczenie terenów gminy:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia (ha)

% powierzchni gminy

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne

69

1

Chłonność demograficzna 13800 mieszkańców6

Budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

2767

40

Chłonność demograficzna 110000 mieszkańców

Usługi

1729

25

Łącznie 2835 ha pod usługi i produkcję

Tereny produkcyjne

1106

16

Komunikacja

10

Infrastruktura techniczna

1

Tereny rolne

5

Część terytorium gminy stanowią lasy sękocińskie, aktualnie parcelowane i zabudowywane

Zieleń i wody

1

Inne

1

Razem

6917

100

Obecnie 18000 zameldowanych mieszkańców

Tabela 2. Przykładem innej gminy wiejskiej, znajdującej się w strefie oddziaływania Warszawy jest gmina Michałowice (woj. mazowieckie) z następującym bilansem terenów w studium uikzp:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia (ha)

% powierzchni gminy

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne

0

0

Budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

1448

41,7

Chłonność demograficzna 57900 mieszkańców

Usługi

12,2

Tereny produkcyjne

5,3

Komunikacja

1,8

Infrastruktura techniczna

0,3

Tereny rolne

6,8

Zieleń i wody

30,4

Inne

1,5

Razem

3473

100

Obecnie gminę zamieszkuje 16900 zameldowanych mieszkańców

Tabela 3. Przykładem gminy miejskiej, zlokalizowanej w słabo zurbanizowanym regionie jest gmina Terespol (woj. lubelskie) z następującym bilansem terenów w studium uikzp:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia (ha)

% powierzchni gminy

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne

51

5

Chłonność demograficzna 10200 mieszkańców

Budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

388

38

Chłonność demograficzna 15500 mieszkańców

Usługi

2115

15

Tereny produkcyjne

1

Komunikacja

12

Infrastruktura techniczna

5

Tereny rolne

20

Zieleń i wody

4

Inne

0

Razem

1020

100

Obecnie gminę zamieszkuje 7150 mieszkańców

Tabela 4. Przykładem gminy, która zachowała swój charakter jest gmina wiejska Wiślica (woj. świętokrzyskie) z racjonalnie przyjętym bilansem terenów w studium uikzp:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia (ha)

% powierzchni gminy

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne

10

0,1

Chłonność demograficzna 1000 mieszkańców

Budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

221

2,2

Chłonność demograficzna 8851 mieszkańców

Usługi

0,2

Tereny produkcyjne

0,0

Komunikacja

5,0

Infrastruktura techniczna

0,1

Tereny rolne

85,5

Zieleń i wody

4,9

Inne

2

Razem

10058

100

Obecnie 6218 mieszkańców

Tabela 5. Miasto Gorzów Wielkopolski (woj. lubuskie) uchwaliło w studium uikzp następujący bilans terenów:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia (ha)

% powierzchni gminy

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe wielorodzinne

258

3,2

Chłonność demograficzna 51600 mieszkańców

Budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

112

1,4

Chłonność demograficzna 4500 mieszkańców

Usługi

911

11,3

Tereny produkcyjne

1775

22

Komunikacja

1,5

Infrastruktura techniczna

1,6

Tereny rolne

1210

18

Tereny odrolnione ustawowo, chłonność w zabudowie jednorodzinnej – 48000 mieszkańców

Zieleń i wody

15

Inne

26

Razem

8070

Obecnie miasto liczy 125400 mieszk.

O wiele większe zagrożenia dla racjonalnego rozwoju kraju stanowią ‘wirtualne’ miejscowe plany zagospodarowania przestrzennego (r. 2012). Warto podkreślić, że pewna ich część jest dobrze opracowana i przewidują realistyczny wymiar urbanizacji. Równocześnie jednak duża ich liczba ma jednak bardzo niską jakość. Nikt tego problemu, nie licząc niepełnych statystyk GUS i opracowań Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, nie monitoruje i co istotne, brak jest w tym zakresie rzetelnych ekonomicznych analiz7.

Tabela 6. Przykładem gminy o szczególnie dużych problemach, typowych dla gmin graniczących z wielkimi miastami, jest Lesznowola. Przeznaczenie terenów według obowiązujących planów miejscowych wynosi:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia

planów (ha)

% powierzchni planów

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe

3156

43,7

Chłonność demograficzna 126250 mieszkańców

W tym budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

1387

21

Usługowe

950

14,4

Użytkowane rolniczo

18,1

Techniczno-produkcyjne

8,5

Zieleń i wody

4,5

Komunikacji

5,5

Infrastruktury

1,2

Liczba planów miejscowych – 63

6603

100

Obecnie gminę zamieszkuje 18000 zameldowanych mieszkańców

Tabela 7. Przeznaczenie terenów według obowiązujących planów miejscowych w innej podwarszawskiej gminie Michałowice wynosi:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia

planów (ha)

% powierzchni planów

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe

1404

69,9

Chłonność demograficzna 56200 mieszkańców

W tym budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

0

Usługowe

156

7,8

Użytkowane rolniczo

36

1,8

Techniczno-produkcyjne

219

10,9

Zieleń i wody

7,4

Komunikacji

2

Infrastruktury

0,2

Liczba planów miejscowych – 21

2011

100

Obecnie gminę zamieszkuje 16900 zameldowanych mieszkańców

Tabela 8. Przeznaczenie terenów według obowiązujących planów miejscowych w mieście Terespol wynosi:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia

planów (ha)

% powierzchni planów

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe

481

43

Chłonność demograficzna 27400 mieszkańców

(17200 + 10200)

W tym budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

51

5

Usługowe

153

15

Użytkowane rolniczo

20

Techniczno-produkcyjne

1

Zieleń i wody

4

Komunikacji

12

Infrastruktury

5

Liczba planów miejscowych – 11

1020

100

Obecnie gminę zamieszkuje 7150 mieszkańców

Tabela 9. Przykładem gminy wiejskiej stosującej racjonalne zasady planowania jest gmina Wiślica z bilansem terenów w uchwalonym (jednym tylko!) planie miejscowym:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia

planów (ha)

% powierzchni planów

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe

1,7

85

Chłonność demograficzna 340 mieszkańców

W tym budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

Usługowe

Użytkowane rolniczo

Techniczno-produkcyjne

Zieleń i wody

Komunikacji

0,3

15

Infrastruktury

Liczba planów miejscowych – 1

2

100

Obecnie gminę zamieszkuje 6218 mieszkańców

Tabela 10. Przeznaczenie terenów według obowiązujących planów miejscowych w mieście Gorzów Wielkopolski wynosi:

Przeznaczenie terenu

Powierzchnia

planów (ha)

% powierzchni planów

Uwagi

Budownictwo mieszkaniowe

2123

100

Chłonność demograficzna 424600 mieszkańców

W tym budownictwo mieszkaniowe jednorodzinne

0

Usługowe

Użytkowane rolniczo

Techniczno-produkcyjne

Zieleń i wody

Komunikacji

Infrastruktury

Liczba planów miejscowych – 60

2123

100

Obecnie gminę zamieszkuje 125400 mieszkańców

Na zakończenie tych rozważań, wymaga podkreślenia, że:

  • dane dotyczą 2011 roku, należy zatem oczekiwać, że kolejne, uchwalane studia uikzp oraz plany miejscowepowiększyły od tego czasu chłonność terenów mieszkaniowych i zaplanowane rozpraszanie zabudowy ma coraz szerszy zasięg;

  • ponad 40% gmin nie sporządziło bilansów i nie dostarczyło danych, co oznacza, że terenów mieszkaniowych rezerwowanych w planach miejscowymijest więcej, niż podaje GUS;

  • dodatkowa zabudowa powstaje także na obszarach niepokrytych planami miejscowymi, na podstawie decyzji o warunkach zabudowy. Według nieoficjalnych danych w roku 2012 na około 200 tys. budów – 160 tys. zostało zrealizowanych na podstawie pozwoleń wydanych na podstawie decyzji o warunkach zabudowy (tzw. „wuzetek”), w części na terenach nawet niewskazanych w studiach uikzp pod zabudowę. Równocześnie dostępne dane MTBGiM wskazują, że w 2012 r. wydano blisko 90 tys. pozytywnych decyzji o warunkach zabudowy dotyczącej inwestycji mieszkaniowych, a przeciętna powierzchnia działki (działek) dla jednej decyzji (dla wszystkich funkcji) wyniosła 0,6 ha;

  • wysoki udział terenów zabudowy jednorodzinnej spowoduje bardzo niską intensywność wykorzystania mieszkaniowych terenów budowlanych w skali kraju (65 mieszkańców na 1 ha).

Podsumowując, wadliwe studia uikzp i miejscowe plany:

  • wyznaczają tereny przekraczające potrzeby inwestycyjne gminy i sektora prywatnego. Jak pokazują przytoczone powyżej dane, ich chłonność przekracza nawet dziesięciokrotnie spodziewany wzrost liczby mieszkańców, nawet uwzględniając migrację ludności z wielkich miast do osiedli podmiejskich. Również porównanie ruchu budowlanego z powierzchnią terenów mieszkaniowych wskazanych w planach dla nowej urbanizacji, daje absurdalny wynik – ich zabudowa będzie trwała setki lat;

  • uniemożliwiają racjonalną politykę rozwoju przestrzennego gminy, czyniąc z planowania przestrzennego bezużyteczny instrument. Wyposażenie terenów nowej zabudowy w usługi, w przeszacowanych demograficznie i obszarowo miejscowych planach, nie jest możliwe. Nie jest możliwe ustalenie ich lokalizacji oraz dokonanie rezerwacji i wykupu terenu;

  • powodują „zaplanowane” rozpraszanie zabudowy na olbrzymich obszarach, których przygotowanie inwestycyjne, zwłaszcza budowa dróg i infrastruktury technicznej oraz społecznej jest nierealna, przekracza bowiem wieloletnie możliwości ekonomiczne tych gmin. Jest to szczególnie groźne biorąc pod uwagę fenomen „znikających miast”, które wiek XXI przyniósł w wielu krajach rozwiniętych. Jest on efektem procesów ekonomicznych i demograficznych, które powodując utratę miejsc pracy i emigrację mieszkańców, w konsekwencji prowadzą do zmniejszania się obszarów urbanizacji a nawet upadek miast. W historii miast nie jest to zjawisko nowe, jednak przybiera obecnie w wielu krajach katastrofalne rozmiary, należy je brać pod uwagę formułując politykę miejską i przestrzenną;

  • decydują o niskich, utrwalonych na wiele lat standardach obsługi terenów zurbanizowanych, których wyposażenie w drogi, transport publiczny i niezbędne usługi;

  • kreują „bańkę spekulacyjną” na rynku nieruchomości, nadając status ‘terenów budowlanych’ działkom, których zabudowa jest nieosiągalna oraz które są i de facto pozostaną terenami rolnymi lub nieużytkami;

  • powiększają dług publiczny Państwa, który w ocenie ekonomistów zajmujący się ekonomią miast, zagraża stabilności polskiej gospodarki. Są to rosnące zobowiązania Państwa – gmin i rządu, wynikające z obowiązku przejmowania i wykupu terenów rezerwowanych w ‘wirtualnych’ planach pod inwestycje publiczne, gminne i krajowe.

Równolegle rosną koszty infrastruktury krajowej i regionalnej, realizowanej na terenach „wirtualnych” planów. Budowa dróg i infrastruktury przesyłowej ponadlokalnej wymaga pozyskania terenu, a jeśli wywłaszczenie dotyczy terenów rolnych przeznaczonych w ‘wirtualnym’ planie miejscowym pod zabudowę, odszkodowania są według cen terenów budowlanych. Dzieje się tak, pomimo że tereny te w przytłaczającej większości nigdy nie zostaną zabudowane, gdyż przekraczają wielokrotnie potrzeby gminy i prywatnych inwestorów i są ‘produktem’ wadliwych miejscowych planów.

Brak rzetelnego monitoringu procesów przestrzennych uniemożliwia pełną ocenę kosztów, jakie kreuje niekontrolowana urbanizacja, bowiem przytoczone dane i bilanse dotyczą jedynie części gmin objętych statystyką MTBiGM/GUS. Wielu problemów w ogóle nie badamy. Nie wiemy też jaka jest potencjalna wysokość roszczeń związanych z ‘użyczaniem’ nieruchomości przez które przebiega infrastruktura regionalna i krajowa. Prawo również w tym przypadku nakazuje rekompensowanie ograniczeń w użytkowaniu nieruchomości ale jest to wciąż ‘martwe’ prawo. Jego wdrożenie, to kolejne miliardowe odszkodowania, które obciążą skarb państwa.

ZAŁĄCZNIK 3

Chłonność demograficzna na podstawie lokalnych dokumentów planistycznych

[A] Szacunek chłonności demograficznej gmin według studiów uikzp w 2012 roku

Orientacyjny szacunek można wykonać na podstawie danych o udziale zabudowy mieszkaniowej przewidzianej w studiach gminnych. Według stanu na koniec 2012 r., dysponowano danymi dla 1902 gmin, reprezentujących 77% ich liczby oraz 75% powierzchni i 76% ludności kraju. Według tych danych, w studiach uikzp pod zabudowę wielorodzinną przewidywano 325,2 tys. ha, a pod zabudowę jednorodzinną – 2951,9 tys. ha.

Do obliczenia chłonności demograficznej przyjmuje się dla zabudowy wielorodzinnej wskaźnik w wysokości 200 mieszkańców na 1 hektar powierzchni. Zakłada się w tym przypadku, że zabudowa mieszkaniowa netto zajmuje 60% powierzchni terenu, a średnia wielkość użytkowa mieszkania wynosi w przeliczeniu na 1 mieszkańca 30 m2 (obecnie w Polsce wynosi on wraz z zabudową jednorodzinną 24 m2). Pozostałe 40% powierzchni terenu zajmują programy usługowe, zieleń miejska i komunikacja. Z kolei dla zabudowy jednorodzinnej przyjmuje się wskaźnik 40 mieszkańców na 1 ha. Przyjęte wskaźniki zakładają zabudowę mieszkaniową o dobrym standardzie użytkowym.

Przyjmując wskaźniki chłonności demograficznej na poziomie odpowiednio 200 i 40 mieszkańców na 1 ha, otrzymujemy łączną chłonność w wysokości 183,1 mln osób. Jeśli wartości wskaźników uzupełnić o brakujące dane dla około 25% liczby, powierzchni oraz zaludnienia gmin, otrzymujemy łączną chłonność w wysokości 228,9 mln osób.

Gdyby jednostkowe wskaźniki chłonności dla poszczególnych typów gmin różnicować pod względem udziału terenów wskazanych w studium uikzp pod zabudowę mieszkaniową (jedno- i wielorodzinną łącznie), zakładając większe prawdopodobieństwo gęstszej zabudowy w gminach silniej zurbanizowanych oraz tam, gdzie udział terenów jest niższy, wówczas obliczenia wskazują na chłonność terenów mieszkaniowych przewidzianych w studiach gminnych w wysokości 166,6 mln mieszkańców (około 10% mniej, niż w przypadku pierwszego szacunku). Natomiast gdyby uwzględnić gminy, z których nie udało się pozyskać danych i doliczyć wartości chłonności proporcjonalnie do powierzchni, otrzymujemy dodatkowe 50,6 mln mieszkańców, a zatem łączna bezwzględna wartość chłonności demograficznej wyniesie 217,2 mln mieszkańców.

W sumie szacunek chłonności demograficznej według studiów uikzp waha się w granicach 167-229 mln osób. Jest to 4-6 krotnie więcej, niż wynosi aktualna liczba mieszkańców Polski.

[B] Szacunek chłonności demograficznej gmin według planów miejscowych w 2012 roku

Według najnowszych danych MTBiGM/GUS, na koniec 2012 r. w Polsce było 41 625 planów miejscowych o powierzchni 8722,3 tys. ha (27,9% powierzchni kraju). Przewidziana łączna powierzchnia przeznaczenia terenów zabudowy mieszkaniowej dla danych obejmujących 8289,5 tys. ha (95,0% ich całkowitej powierzchni) wyniosła 1234,4 tys. ha, z tego na zabudowę o charakterze wielorodzinnym – 103,1 tys. ha. Przyjmując wskaźniki chłonności na poziomie 200 osób na 1 ha (zabudowa wielorodzinna) oraz 40 osób na 1 ha (zabudowa jednorodzinna), otrzymujemy łączną wartość chłonności na poziomie 43,2 mln osób oraz 45,5 mln osób z doliczeniem 5,0% powierzchni planów, dla których nie ma danych o udziale dopuszczalnej powierzchni mieszkaniowej.

Szacunek chłonności można uszczegółowić, zakładając zróżnicowane wskaźniki w różnych kategoriach gmin: w przypadku zabudowy wielorodzinnej od 150 mieszkańców na 1 ha (gminy ekstensywne) do 210 mieszkańców na 1 ha (duże miasta) oraz dla zabudowy jednorodzinnej w granicach odpowiednio 25-55 mieszkańców na 1 ha. Wyniki przedstawiono w tabeli 1.

Oszacowana łączna chłonność na poziomie 62,4 mln mieszkańców, przy przyjętych założeniach, w ponad dwukrotnie większym stopniu dotyczy zabudowy jednorodzinnej (43,4 mln), niż wielorodzinnej (19,0 mln). Okazuje się też znacznie wyższa od liczby ludności kraju według kryterium urzędowego zameldowania (38,0 mln osób). Przy tym trzeba podkreślić, że plany pokrywają niecałe 30% powierzchni kraju i w oczywisty sposób nie obejmują wszystkich obecnie zagospodarowanych terenów osadniczych, a zatem faktyczna chłonność jest znacznie wyższa. Nie ma jednak podstaw, aby to dokładnie ustalić, gdyż nie wiadomo, jaki procent ludności mieszka na obszarach pokrytych planami, a jaki poza nimi.

Tabela 1. Szacunek chłonności terenów mieszkaniowych w 2012 r. na podstawie planów miejscowych.

Kategoria gmin według stopnia urbanizacji funkcjonalnej

Liczba gmin

Pokrycie planistyczne (% pow. gmin obję­tych plana­mi)

Powierzchnia pod zabudowę mieszkaniową przewidziana w planach miejscowych (tys. ha)

Chłonność demograficzna
(tys. mieszkańców)

wielo­rodzinna

jedno­rodzinna

ogółem

wielo­rodzinna

jedno­rodzinna

ogółem

Duże miasta

69

43,1

16,1

45,4

61,5

3 387

2 495

5 883

Mniejsze miasta

220

25,9

17,8

85,5

103,3

3 558

4 274

7 832

Strefy podmiejskie

402

38,8

20,4

313,5

333,9

3 883

14 107

17 990

Inne urbanizowane gminy

417

26,5

20,9

197,5

218,3

3 755

7 899

11 653

Korytarze transportowe

276

28,8

8,0

128,3

136,3

1 368

4 489

5 857

Gminy rolnicze

412

25,5

8,9

213,1

222,0

1 424

6 394

7 819

Gminy ekstensywne

325

22,5

10,9

148,0

159,0

1 641

3 701

5 342

Razem

2121

27,9

103,1

1 131,2

1 234,3

19 016

43 359

62 375

Ryc. 1. Krotność chłonności demograficznej według zapisów w planach miejscowych w stosunku do zameldowanej liczby mieszkańców (2012).

Źródło: na podstawie danych Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej oraz Głównego Urzędu Statystycznego.

 

Przedstawione wyliczenia i wyniki szacunków trzeba skonfrontować z zachodzącymi procesami demograficznymi w obrębie sieci osadniczej, w tym coraz szybszym wyludnianiu się większej części kraju (przy m.in. znacznie zawyżonej liczbie mieszkańców zameldowanych w stosunku do faktycznie zamieszkałych) oraz niekontrolowanej koncentracji na obszarach metropolitalnych i w strefach podmiejskich (tutaj oficjalne dane ludnościowe są z kolei zaniżone). Znaczna nadwyżka terenów inwestycyjnych w stosunku do potrzeb będzie powodować dalsze rozpraszanie zabudowy, a tym samym wzrost kosztów obsługi sieci infrastrukturalnych, dostępu do usług publicznych, itd. Jest to szczególnie ważne z punktu widzenia spodziewanego szybkiego wzrostu udziału populacji starszej biologicznie, dla których oznaczać to będzie pogorszenie się warunków życia.

ZAŁĄCZNIK 4

Porównanie użytkowania ziemi i zagospodarowania terenu w wybranych krajach i w Polsce.

Na rycinach przedstawiono układ urbanistyczny i sposób zagospodarowania kilku miejscowości z różnych krajów na podstawie serwisu Google Map. Zdjęcia satelitarne wymownie pokazują różnice pomiędzy Polską, a innymi krajami.

Źródło: Google Map.

Źródło: Google Map.

Źródło: Google Map.

ZAŁĄCZNIK 5

Szacunki skutków finansowych planów miejscowych

[A] Dane Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej

Latem 2013 r. GUS opracował nowe dane z ankiety dotyczącej planowania przestrzennego w gminach, rozszerzonej o pytania związane ze skutkami finansowymi uchwalenia planów miejscowych. W zależności od kategorii danych, otrzymano informacje z 1054-1276 gmin. Dane zbiorcze zestawiono w tabelach 1-3.

Według tych najnowszych danych, na koniec 2012 r., prognozowane koszty związane z uchwaleniem planów miejscowych wyniosły 66,8 mld zł (w tym 10,1 mld zł w 2012 r.), a faktycznie zrealizowane (1054 gminy) – 9,9 mld zł (2,6 mld zł). W 112 z nich prognozowane koszty są wyższe niż 100 mln zł: spośród gmin, które podały dane, najwięcej w Szczecinie (10,7 mld zł), Warszawie (5,3 mld zł), Poznaniu (3,0 mld zł), Krakowie (1,6 mld zł), Gdyni (1,4 mld zł), Lesznowoli (1,1 mld zł) i Wieliczce (1,0 mld zł). Z kolei w 12 gminach faktycznie zrealizowane wydatki wyniosły powyżej 100 mln zł, m.in. w Myślenicach (1,3 mld zł), Piasecznie (260 mln zł) i Lesznowoli (160 mln zł). Najwyższą pozycją w prog­nozowanych wydatkach, według danych MTBiGM, są koszty budowy dróg gminnych (32,5 mld zł). Z kolei wykup gruntów pod drogi gminne, dla 932 gmin prognozowany był w kwocie blisko 9 mld zł.

Według tych samych danych, prognozowane dochody dla 1035 gmin zostały obliczone na 34,7 mld zł (2010 – 5,5 mld zł), a zrealizowane wpływy dla 1130 gmin – 6,5 mld zł (1,4 mld zł). Jedne z najwyższych wpływów uzyskał m.in. Włocławek (684 mln zł), Koszalin (370 mln zł) i Piaseczno (338 mln zł). Najwyższą pozycję zajmowały wpływy ze wzrostu podatku od nieruchomości.

Najistotniejszą pozycję po stronie wydatków stanowi budowa dróg gminnych z ich wykupem, licząca w wartościach bezwzględnych 41,3 mld zł (prognoza) i 4,9 mld zł (realizacja). Po stronie dochodów najwyższe są wpływy z podniesienia podatku od nieruchomości: odpowiednio 12,4 mld zł (prognoza) i 4,6 mld zł (realizacja).

Porównanie wpływów i wydatków pokazuje kilka prawidłowości. Po pierwsze, wpływy nie równoważą wydatków, w skali kraju jest to około 2/3 kwot. Jedynie lepsza sytuacja występuje w największych miastach – na prawach powiatu (95,9%). Najgorzej pod tym względem jest w gminach miejsko-wiejskich (41,4%). Ponadto jest nieco szybsze tempo uzyskiwania wpływów realizowanych do prognozowanych (18,6%) w porównaniu do wydatków (14,9%).

Tabela 1. Prognozowane wpływy i wydatki ujęte w prognozach skutków finansowych sporządzanych do planów miejscowych oraz ich realizacja do końca 2012 r. Skrót „n” oznacza liczbę gmin, dla których uzyskano dane.

Kategoria

Wpływy (dochody) (mln zł)

Wydatki (koszty) (mln zł)

Wpływy/wydatki (%)

progno­zowane (n=1035)

zrealizo­wane (n=1130)

%

progno­zowane (n=1276)

zrealizo­wane (n=1054)

%

progno­zowane

zrealizo­wane

Polska ogółem

34 712

6 465

18,6

66 685

9 921

14,9

52,1

65,2

Miasta na prawach powiatu

15 263

1 376

9,0

32 923

1 436

4,4

46,4

95,9

Inne gminy miejskie

6 089

1 908

31,3

9 696

2 330

24,0

62,8

81,9

Gminy miejsko-wiejskie

7 117

1 475

20,7

11 108

3 560

32,1

64,1

41,4

Gminy wiejskie

6 242

1 706

27,3

12 959

2 595

20,0

48,2

65,7

Tabela 2. Wpływy ujęte w prognozach skutków finansowych sporządzanych do planów miejscowych oraz ich realizacja do końca 2012 r. według kategorii gmin i rodzajów wpływów. Dane obejmują około 40-45% gmin w Polsce.

Kategoria

Wpływy
do budżetu gminy (dochody)

w tym z tytułu

opłaty
planistycznej

wzrostu podatku
od nieruchomości

podatku od czynności cywilno-prawnych

inne ujęte w prognozie skutków finansowych

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

WPŁYWY PROGNOZOWANE (n = 1035 gmin) (mln zł)

Polska ogółem

29 244

5 467

6 608

1 429

10 491

1 928

681

184

11 458

1 926

Miasta na prawach powiatu

13 451

1 813

2 485

377

4 479

506

72

25

6 414

906

Inne gminy miejskie

5 194

895

1 165

139

1 445

342

140

13

2 437

402

Gminy wiejsko-miejskie

5 608

1 509

1 321

514

2 613

572

318

74

1 357

349

Gminy wiejskie

4 991

1 251

1 637

400

1 955

509

150

73

1 250

269

WPŁYWY ZREALIZOWANE (n = 1130 gmin) (mln zł)

Polska ogółem

5 027

1 438

372

80

3 257

933

548

111

849

314

Miasta na prawach powiatu

1 161

215

56

15

796

158

169

17

141

26

Inne gminy miejskie

1 495

413

27

4

916

241

188

28

364

141

Gminy wiejsko-miejskie

1 120

355

60

17

877

305

85

20

97

13

Gminy wiejskie

1 252

454

230

44

668

230

107

46

247

134

UDZIAŁ WPŁYWÓW ZREALIZOWANYCH (%)

Polska ogółem

17,2

26,3

5,6

5,6

31,0

48,4

80,5

60,2

7,4

16,3

Miasta na prawach powiatu

8,6

11,9

2,2

4,0

17,8

31,1

232,7

68,2

2,2

2,9

Inne gminy miejskie

28,8

46,2

2,3

2,9

63,4

70,5

134,3

218,8

14,9

35,0

Gminy wiejsko-miejskie

20,0

23,5

4,5

3,3

33,6

53,3

26,6

27,6

7,1

3,7

Gminy wiejskie

25,1

36,3

14,0

11,0

34,2

45,3

71,3

62,9

19,8

49,8

Tabela 3. Wydatki ujęte w prognozach skutków finansowych sporządzanych do planów miejscowych oraz ich realizacja do końca 2012 r. według kategorii gmin i rodzajów wpływów. Dane obejmują około 40-50% gmin w Polsce.

Kategoria

Wydatki (koszty)
budżetów gmin

w tym z tytułu

wykup gruntów
pod drogi gminne

budowa dróg gminnych (częściowo z wykupem gruntów pod drogi gminne)

budowa infrastruktury technicznej

inne ujęte w pro­gnozie skutków finansowych

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

do końca 2011 r.

w
2012 r.

WYDATKI PROGNOZOWANE (n = 1276 gmin) (mln zł)

Polska ogółem

56 578

10 108

6 436

2 426

27 796

4 682

16 962

2 266

5 384

733

Miasta na prawach powiatu

28 602

4 321

4 062

1 763

14 551

1 775

5 765

328

4 225

454

Inne gminy miejskie

8 714

982

732

164

4 415

432

3 039

327

528

59

Gminy wiejsko-miejskie

8 417

2 691

696

330

3 992

1 483

3 439

741

289

136

Gminy wiejskie

10 844

2 114

946

170

4 838

992

4 719

870

342

83

WYDATKI ZREALIZOWANE (n = 1054 gminy) (mln zł)

Polska ogółem

7 276

2 644

481

211

3 321

840

3 098

1 370

376

225

Miasta na prawach powiatu

1 183

253

182

69

726

138

206

24

69

22

Inne gminy miejskie

1 869

461

148

37

989

240

681

140

51

44

Gminy wiejsko-miejskie

2 271

1 290

75

42

764

211

1 295

965

137

71

Gminy wiejskie

1 954

641

76

62

842

251

917

241

119

87

UDZIAŁ WYDATKÓW ZREALIZOWANYCH (%)

Polska ogółem

12,9

26,2

7,5

8,7

11,9

17,9

18,3

60,4

7,0

30,7

Miasta na prawach powiatu

4,1

5,9

4,5

3,9

5,0

7,8

3,6

7,3

1,6

4,9

Inne gminy miejskie

21,4

46,9

20,2

22,6

22,4

55,5

22,4

42,7

9,7

75,6

Gminy wiejsko-miejskie

27,0

47,9

10,8

12,9

19,1

14,2

37,6

130,1

47,3

52,1

Gminy wiejskie

18,0

30,3

8,1

36,5

17,4

25,3

19,4

27,7

34,8

104,3

Źródło do wszystkich tabel: na podstawie danych Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej, pozyskiwanych przez Główny Urząd Statystyczny.

[B] Szacunki Instytutu Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN

Szacunek opracowano na podstawie badania ankietowego przeprowadzonego jesienią 2012 r., do którego wytypowano 120 gmin spośród 1178, w których pokrycie obowiązującymi miejscowymi planami zagospodarowania przestrzennego obejmuje więcej niż 10% powierzchni. Pominięcie gmin z pokryciem niższym od 10% wynikało z faktu, że ze względu na znikomy udział planów nie byłyby one dość reprezentatywne i wiarygodne przy próbie oszacowania skutków finansowych uchwalanych planów miejscowych w skali całego kraju. Zastosowano dwa kryteria wyboru gmin: (1) według stopnia pokrycia planami miejscowymi oraz (2) według typów funkcjonalnych gmin. Uzyskano zwrot ankiet z 70 gmin (stopa zwrotu = 58%). W 40 z nich (57,1%) sporządzono prognozy dotyczące finansowych skutków planów. Z tego w gminach z wyższym lub pełnym pokryciem planistycznym odsetek ten był niższy (52,9%).

Szacunek prognozowanych dochodów i kosztów wykonano na podstawie typów funkcjonalnych gmin i obowiązującego pokrycia planistycznego oraz na podstawie typów funkcjonalnych i docelowego (zakładanego) pokrycia planistycznego. Pierwszy sposób postępowania dotyczył stanu obecnego, uwzględniającego przesłanki i potrzeby zapisane w istniejących planach miejscowych. Drugi sposób postępowania ma walor prognostyczny, gdyż stara się odpowiedzieć na pytanie, co może się dziać, gdy zostanie osiągnięty wysoki poziom pokrycia planistycznego.

Wyniki szacunku przedstawiono w tabeli 1. Oszacowano, że w wariancie „aktualnym”, suma prognozowanych dochodów dla wszystkich gmin w Polsce może wynieść 31,2 mld zł, a w wariancie „docelowym” – 78,2 mld zł. W przypadku kosztów odpowiednie wartości wyniosły 40,0 oraz 97,6 mld zł. Oznacza to ujemne saldo w wysokości 8,8 oraz 19,6 mld zł, które biorąc pod uwagę dane o faktycznie zrealizowanych w ostatnich latach dochodach i kosztach, powinno być jeszcze bardziej niekorzystne o co najmniej 10%.

Tabela 1. Szacunek prognozowanych dochodów i kosztów wynikających z ustaleń w obowiązujących planach miejscowych.

Wskaźnik

Jednostka miary

Duże miasta

Średnie miasta i strefy podmiejskie

Gminy silniej zurbanizowane

Gminy nie­zurbanizowane

Razem

Wskaźniki wejściowe

d mln zł

1 166

462

256

52

1 936

k mln zł

1 114

618

322

101

2 155

p (dochody) tys. ha

19

124

236

60

440

p (koszty) tys. ha

19

103

236

57

415

Q tys. ha

287

2 251

2 033

3 906

8 477

R tys. ha

716

6 794

4 651

4 796

16 957

Szacunek dochodów (wpływów) i kosztów (wydatków)

Da mln zł

17 557

8 367

2 201

3 336

31 460

Dd mln zł

43 774

25 257

5 034

4 096

78 161

Ka mln zł

16 764

13 555

2 768

6 923

40 010

Kd mln zł

41 796

40 919

6 331

8 501

97 547

Oznaczenia: d, k – suma dochodów i kosztów w gminach obliczona na podstawie badania ankietowego;
p – łączna powierzchnia kraju pokryta planami miejscowymi w danej kategorii w gminach obliczona na podstawie badania ankietowego; Q – łączna powierzchnia kraju pokryta planami miejscowymi; R – łączna powierzchnia kraju mogąca być docelowo pokryta planami miejscowymi; Da – dochody dla aktualnych planów miejscowych; Dd – dochody dla docelowych planów miejscowych; Ka – koszty dla aktualnych planów miejscowych; Kd – koszty dla docelowych planów miejscowych.

Źródło: P. Śleszyński, M. Górczyńska, B. Zielińska, 2013, Szacunek prognozowanych i realizowanych wpływów i wydatków w Polsce wynikający z uchwalenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, Warszawa.

 

W drugiej kolejności obliczono bardziej szczegółowe wskaźniki, związane z kategoriami prognozowanych dochodów i wydatków. Po stronie dochodów analizowano potencjalne wpływy z opłat planistycznych i wzrostu podatku od nieruchomości, a po stronie kosztów – wydatki związane z wykupem gruntów, budową dróg oraz innej infrastruktury. Sposób oszacowania był podobny, jednak wyniki są mniej precyzyjne, ze względu na fakt, że na 40 gmin, z których otrzymano jakiekolwiek dane liczbowe, tylko w 24-28 (w zależności od kategorii) wypełnione zostały odpowiednie rubryki. Wyniki szacunku przedstawiono w tabeli 2.

 

Tabela 2. Szacunek prognozowanych dochodów i kosztów wynikających z ustaleń w obowiązujących i możliwych do uchwalenia w przyszłości planach miejscowych według wybranych szczegółowych kategorii finansowych i kategorii gmin. Uwaga: wartości p różnią się od siebie ze względu na różny stopień odpowiedzi w poszczególnych rubrykach (brano pod uwagę tylko wartości niezerowe). Dlatego wartości ogółem różnią się od wykazanych w tabeli 1, ze względu na odmienny (cząstkowy) sposób liczenia reprezentacji powierzchni gmin.

Wskaźnik

Jednostka miary

Duże miasta

Średnie miasta i strefy podmiejskie

Gminy silniej zurbanizowane

Gminy nie­zurbanizowane

Razem

Wpływy z opłaty planistycznej

d mln zł

367

164

50

36

616

p tys. ha

19

124

197

33

374

Da mln zł

5 529

2 968

512

4 175

13 184

Dd mln zł

13 786

8 960

1 171

5 126

29 043

Wpływy ze wzrostu podatków od nieruchomości

d mln zł

50

185

80

16

331

p tys. ha

19

83

194

35

331

Da mln zł

759

4 997

840

1 718

8 314

Dd mln zł

1 893

15 086

1 922

2 109

21 009

Wydatki na wykup gruntów

k mln zł

157

123

21

3

304

p tys. ha

19

83

190

34

326

Ka mln zł

2 369

3 328

222

289

6 208

Kd mln zł

5 906

10 045

508

355

16 814

Wydatki na budowę dróg

k mln zł

526

364

125

51

1 065

p tys. ha

19

83

174

18

294

Ka mln zł

7 921

9 828

1 458

11 272

30 479

Kd mln zł

19 749

29 668

3 335

13 841

66 593

Wydatki na budowę innej infrastruktury

k mln zł

339

323

127

48

837

p tys. ha

19

83

230

25

357

Ka mln zł

5 098

8 723

1 125

7 611

22 557

Kd mln zł

12 711

26 333

2 572

9 346

50 962

Źródło: P. Śleszyński, M. Górczyńska, B. Zielińska, 2013, Szacunek prognozowanych i realizowanych wpływów i wydatków w Polsce wynikający z uchwalenia miejscowych planów zagospodarowania przestrzennego, Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN, Warszawa.

 

[C] Raport o finansowych efektach polskiego systemu gospodarowania przestrzeni (tzw. raport Kozińskiego i Olbrysza)

Łączna kwota zobowiązań gmin wynikających z uchwalenia planów miejscowych i potrzebnych głównie na wykup gruntów pod drogi publiczne została oszacowana na blisko 130 mld zł. Szacunek został opracowany dla całego kraju w oparciu o dane z 98 gmin. Dokonano tego na podstawie: 1) powierzchni terenów ujętych w planach miejscowych pod funkcje budowlane, 2) analizy wybranych rysunków planów, w tym oszacowania odsetka powierzchni dróg w stosunku do powierzchni terenów budowlanych, 3) danych dotyczących średniej rynkowej ceny gruntu w gminie, 4) analizy gruntów z bazy Geoportal. Wyniki są dostępne na stronie: http://www.finansewurbanizacji.pl/files/konferencja/dokumenty/RAPORT.pdf.

ZAŁĄCZNIK 6

Lokalizacja zabudowy na terenach szczególnie zagrożonych

W ramach Koncepcji Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030 w 2011 r. przygotowano przybliżony szacunek dotyczący liczby osób zagrożonych powodzią (zalaniem wodą terenów osadniczych wskutek wezbrań) lub podtopieniami (potencjalnie szkodliwym dla osadnictwa podniesieniem się zwierciadła wód podziemnych). Założono, że większe prawdopodobieństwo tych zdarzeń występuje na terenach o siedliskach wilgotnych. Wykorzystano m.in. zasięgi występowania olsów, łęgów i torfowisk (według wektorowej mapy roślinności potencjalnej Polski, wykonanej w Instytucie Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN pod kierunkiem J.M. Matuszkiewicza (zob. http://www.igipz.pan.pl/Roslinnosc-potencjalna-zgik.html) oraz zasięgi występowania mokradeł (System Informacji Przestrzennej o Mokradłach Polski, 2006, Instytut Melioracji Użytków Zielonych, Falenty, opracowany przez zespół: H. Piórkowski, Z. Oświęcimska-Piasko, M. Rycharski, M. Szewczyk).

W czasie, kiedy przygotowywano odpowiednią mapę, nie były jeszcze dostępne dokładne wektorowe dane dotyczące wyznaczenia obszarów zalewowych. Stąd szacunek ma charakter orientacyjny, jednak pokazuje skalę potencjalnych problemów, związanych z osadnictwem na terenach do tego niewskazanych wskutek uwarunkowań hydrologicznych (tereny zalewowe, obszary narażone na podniesienie się zwierciadła wód podziemnych).

Aktualnie trwają prace agend publicznych (m.in. KZGW, GUGiK, IMiGW) nad wykonaniem szczegółowych map zagrożenia i ryzyka powodziowego. Informacje te mają być udostępnione przez Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej do końca br. Opracowania te, przygotowywane dużym nakładem sił i środków w ramach wdrażania Ramowej Dyrektywy Wodnej w Polsce wprawdzie znacznie poprawią rozpoznanie terenów zalewowych i zagrożonych powodzią, ale nie obejmą rozpoznania wszystkich zagrożeń (także o naturze hydrologicznej), wynikającej ze złej lokalizacji zabudowy na terenach do tego nienadających się, zwłaszcza na siedliskach podmokłych, osuwiskowych, itd.

Ryc. 1. Mapa szacunkowego zagrożenia mieszkańców powodzią i podtopieniami w powiatach w 2008 r.

Źródło: Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju 2030, mapa nr 22.

Ryc. 2. Gminy dotknięte powodziami w latach 1997, 2001 i 2010 oraz szacunkowe straty z tego powodu.

Źródło: Krajowy Zarząd Gospodarki Wodnej.

ZAŁĄCZNIK 7

Szacunek kosztów dojazdów do pracy

Aktualnie istnieją dwa źródła danych, które mogą być pomocne przy ustaleniu natężenia i kierunków, a tym samym kosztów dojazdów do pracy, tj.:

szacunek dojazdów do pracy w 2006 r. na podstawie zeznań podatkowych, przygotowany przez Ośrodek Statystyki Miast GUS w Poznaniu we współpracy z Ministerstwem Finansów8;

szacunek dojazdów do pracy w 2010 r. wykonany przez Departament Pracy GUS na podstawie BAEL9.

Obydwa źródła mają swoje wady i zalety, związane z przyjętą metodologią badawczą, jednak są wystarczające do oszacowania odległości pokonywanej z miejsc zamieszkania do miejsc pracy, a tym samym i kosztów. Według dokładniejszych i nowszych danych BAEL, całkowita liczba pracujących w 2010 r. wyniosła 15961 tys. osób, z czego „dojeżdżający do pracy” stanowili 64,5%. Większość osób dojeżdżających robiła to codziennie (8960 tys.), mniejsza część kilka razy w tygodniu (1065 tys.), a tylko nieliczni raz w tygodniu (147 tys.) lub rzadziej (82 tys.). Istotna jest informacja, że wśród wszystkich 10298 tys. dojeżdżających, spośród nich 3691 tys. (35,8%) miało do pokonania do 5 km, 4764 tys. (46,3%) – 6-20 km, 1349 tys. (13,1%) – 21-50 km oraz 494 tys. (4,8%) – 51 km i więcej. Ponadto według BAEL, 64% osób dojeżdżało własnym lub firmowym samochodem osobowym (jako kierowca lub pasażer). Prawie 30% dojeżdżających poświęcało na to powyżej 30 minut, w tym 7% – powyżej 1 godziny.

Według danych za 2006 r., zebranych na podstawie odmiennej metodologii10, granice gmin w celach pracowniczych przekraczało 3404 tys. osób pracujących najemnie, a więc 26,4% rejestrowanego zatrudnienia. Dane te są znacznie bardziej dokładne przestrzennie, w tym do analiz udostępniona jest międzygminna macierz przepływów.

Szacunek został oparty o kategorię osób dojeżdżających powyżej 5 km. Uwzględniono m.in. uśrednioną liczbę podróży rocznie, poruszanie się transportem indywidualnym i zbiorowym publicznym w założonych proporcjach oraz koszty przejazdu wynikające z kosztów paliwa, amortyzacji i opłat lub uśrednionych cen biletów.

Obliczenia wskazują na koszty dojazdów do pracy na łączną sumę 25,9 mld zł rocznie, z czego na transport indywidualny przypada 22,6 mld zł (87,5%), a na transport zbiorowy – 3,3 mld zł (12,5%). Obliczenia według tej samej metodologii dla strefy dojazdów do 5 km pokazują na dodatkowy koszt w wysokości 2,6 mld zł dla obydwu rodzajów transportu, co daje łącznie 28,5 mld zł.

Aby zobrazować zróżnicowania przestrzenne związane z pokonywaniem odległości, na zamieszczonej poniżej mapie przedstawiono odpowiedni szacunek. W tym celu wykorzystano wspomniane dane macierzowe za 2006 r. dotyczące wyłącznie pracy najemnej. Mapa ujawnia, że w przypadku obszarów peryferyjnych dojazdy w jedną stronę przekraczają często średnio 40-50 km (w linii prostej).

Ryc. 1. Przeciętna odległość (w linii prostej) wyjazdów do pracy najemnej w 2006 r.

Źródło: Śleszyński P., 2012, Kierunki dojazdów do pracy, Wiadomości Statystyczne, 11, s. 59-75.

Uzupełnieniem powyższych obliczeń może być szacunek strat czasowych, potrzebnych na dojazdy do pracy. Biorąc pod uwagę dane BAEL za 2010 r. dotyczące wszystkich dojazdów, dokonując dość zgrubnych obliczeń, otrzymujemy wartość około 1950 mln osobogodzin rocznie. Gdyby z tego wyłączyć akceptowalny czas dojazdu w wysokości 30 minut w jedną stronę, otrzymujemy wartość około 610 mln osobogodzin rocznie. Mnożąc te dane przez ekwiwalent finansowy czasu w wysokości 13,8 zł (przeciętne wynagrodzenie netto w przeliczeniu na 1 umowną godzinę w 2010 r.), daje to równowartość 8,4 mld zł.

Warszawa, 29 października 2013 r.

Autorzy Raportu

Dr Adam Kowalewski Przewodniczący Rady Nadzorczej Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, były wiceminister budownictwa

Jeremi Mordasewicz Konfederacja Lewiatan

Prof. Jerzy Osiatyński Doradca Prezydenta RP, były minister finansów

Prof. Jerzy Regulski Prezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, Doradca Prezydenta RP

Sędzia Jerzy Stępień Wiceprezes Fundacji Rozwoju Demokracji Lokalnej, były Prezes Trybunału Konstytucyjnego

Prof. Przemysław Śleszyński Instytut Geografii i Przestrzennego Zagospodarowania PAN

1http://www.mrr.gov.pl/rozwoj_regionalny/polityka_przestrzenna/kpzk/Strony/Koncepcja_Przestrzennego_Zagospodarowania_Kraju.aspx.

2http://www.bcc.org.pl/uploads/media/bud_1_2012.11.23_Ratujmy_polskie_budownictwo_-_Okragly_stol_BCC_-_MANIFEST.pdf.

3 http://www.lewiatan.biz/sites/default/files/clb_2013_zmiany_druk-1.pdf.

4 http://www.tup.org.pl/download/Kongres/Lublin/RezolucjaLubelskaIVKUP21IX2012.pdf.

5Dane znajdują się na stronie Ministerstwa Transportu, Budownictwa i Gospodarki Morskiej – adres http://www.transport.gov.pl/2-48edcaaad83e1-1789468-p_1.htm

6 Chłonność demograficzną w wysokości 200 mieszkańców w przeliczeniu na 1 hektar powierzchni zabudowy wielorodzinnej określono przyjmując, że zabudowa mieszkaniowa netto zajmuje 60% powierzchni, a średnia wielkość użytkowa mieszkania wynosi w przeliczeniu na 1 mieszkańca 30 m2 (obecnie w Polsce wynosi on wraz z zabudową jednorodzinną 24 m2), a pozostałe 40% zajmują tereny usług, zieleni miejskiej i komunikacji. Natomiast dla zabudowy jednorodzinnej przyjęto chłonność w wysokości 40 mieszkańców na 1 ha.

7 Raporty resortowe, opracowane na podstawie materiałów IGiPZ PAN i przedkładane Sejmowi, krytycznie oceniają te zjawiska, jednak nie zwierają oceny ich skutków, w tym ekonomicznych. Prawdopodobnie z tego powodu są całkowicie lekceważone.

8 Kruszka K. (red.), 2010, Dojazdy do pracy w Polsce. Terytorialna identyfikacja przepływów ludności związanych z zatrudnieniem, Ośrodek Statystyki Miast Urzędu Statystycznego w Poznaniu. Opracowanie dostępne pod adresem: http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/poznan/ASSETS_dojazdy_do_pracy_w_polsce_2010.pdf.

9 GUS, 2011, Dojazdy do pracy w Polsce na podstawie BAEL, Główny Urząd Statystyczny, Departament Rynku Pracy (materiał na konferencję prasową w dniu 22 grudnia 2011 r.). Opracowanie dostępne pod adresem: http://www.stat.gov.pl/cps/rde/xbcr/gus/pw_dojazdy_do_pracy_w_2010_r_na_podstawie_BAEL.pdf.

10 Ocenę wiarygodności, prawidłowości przestrzenno-funkcjonalne oraz możliwości zastosowania tych danych do potrzeb monitoringu rozwoju społeczno-gospodarczego przedstawiono w artykule: Śleszyński P., 2012, Kierunki dojazdów do pracy, Wiadomości Statystyczne, 11, s. 59-75.