Szanse i wyzwania

Rozmowa z dr. hab. inż. Herbertem Wirthem, honorowym patronem Międzynarodowego Kongresu Górnictwa Rud Miedzi, prezesem Zarządu KGHM Polska Miedź S.A.

Prezes Herbert WirthMiędzynarodowy Kongres Górnictwa Rud Miedzi (Lubin 16–18.09.2015 r.) jest organizowany już po raz trzeci. Oznacza to, że jest wydarzeniem coraz bardziej istotnym dla branży?
Sam fakt, że jest to już trzecia edycja tego wydarzenia oznacza, że kongres przekuwa oczekiwania branży górniczej w rozwiązania nie tylko koncepcyjne, ale przede wszystkim w ich realne wdrożenie technologiczne. Spotykamy się raz na trzy lata, aby mówić o problemach i wyzwaniach, które czekają między innymi przemysł miedziowy w perspektywie nadchodzącego czasu. Światowe grono uczestników, w tym również panelistów oraz firm prezentujących swoje osiągnięcia w zakresie górniczego know-how, świadczy o randze wydarzenia. Międzynarodowy Kongres Górnictwa Rud Miedzi jest także istotny z punktu widzenia samego KGHM. Wnioski płynące z dyskusji oraz relacje zbudowane z partnerami biznesowymi przyniosą wymierną korzyść ekonomiczną dla każdej z zainteresowanych stron.

Wśród przewidzianych na tegoroczną edycję tematów wiele dotyczy perspektyw rozwoju, prognoz wydobycia i zapotrzebowania. Czy pana zdaniem najbliższe lata będą dobre dla górnictwa miedziowego w Polsce i na świecie?
Chciałbym, aby kolejne lata były coraz lepsze dla górnictwa miedziowego. Wprawdzie obserwacja aktualnej sytuacji na rynkach zewnętrznych, m.in. w gospodarce chińskiej, sygnalizuje mocno niepokojące zaburzenia, jednak długofalowe analizy świadczą o stale rosnącym zapotrzebowaniu na czerwony surowiec. Nie powinniśmy zapominać o tym, że złoża miedzi, jak każdego surowca, ulegają systematycznemu sczerpywaniu. Te łatwiejsze w eksploatacji również. Kiedy powiększenie wyrobiska odkrywkowego stanie się niemożliwe, kopalnie będą musiały zmienić swój charakter na głębinowy. Konieczna będzie wówczas budowa szybów i rozpoczęcie eksploatacji podziemnej. Rynek chilijski jest najbardziej adekwatny do oceny schyłkowej tendencji górnictwa odkrywkowego. Dzisiaj 70 procent chilijskich zakładów górniczych prowadzi eksploatację odkrywkową. Już w ciągu najbliższej dekady proporcje te znacząco się zmienią, a udział odkrywkowych kopalni miedzi w tym kraju spadnie poniżej 50 procent.

A co z przedstawicielami innych niż miedziowe gałęzi górnictwa i pokrewnych branż? Czy kongres może być interesujący również dla nich?
Uciekam od słowa specyfika górnictwa miedziowego czy węglowego. Oczywiście są różnice, które dzielą te dwa sektory, ale mamy też wspólny mianownik. Osiągnięcia chociażby w dziedzinie automatyzacji, informatyzacji, drążenia i budowy szybu można przenieść na grunt węglowy. Kongres dedykujemy górnictwu miedziowemu. Sądzę jednak, że przygotowana oferta spotka się z zainteresowaniem wszystkich gałęzi przemysłu górniczego.

Jest pan honorowym patronem kongresu, ale także prezesem Zarządu KGHM Polska Miedź S.A. To pewnie temat na całą odrębną rozmowę, ale proszę w kilku zdaniach streścić, przed jakimi wyzwaniami lub szansami stoi teraz spółka?
KGHM realizuje wizję inteligentnej kopalni, czyli bezpiecznego miejsca pracy, w którym ograniczamy wkład pracy fizycznej człowieka, wykorzystując w pełni jego intelekt. Dzięki temu jeszcze skuteczniej będziemy eliminować sytuacje zagrażające zdrowiu i życiu naszych pracowników. Zależy nam na takiej technologii, która przede wszystkim generuje jeszcze bezpieczniejsze miejsca pracy. Niemniej, nie ukrywam, patrząc przez pryzmat ekonomii, chodzi nam także o to, aby te bezpieczniejsze miejsca pracy były jednocześnie tańsze. I stąd pomysł wejścia w zupełnie inną technologię. Technologię eksploatacji ścianowej, trochę podobnej do tej w przemyśle węglowym, co daje szansę automatyzacji, wręcz robotyzacji całego procesu. Pod ziemią testujemy dzisiaj urządzenie podobne do kombajnu. Steruje nim operator oddalony o kilkadziesiąt metrów, z bezpiecznego miejsca. Nic właściwie nie stoi na przeszkodzie, aby sterował nim z powierzchni, ale w fazie testów wolimy być bliżej całego procesu. Chcemy, aby w niedalekiej przyszłości to urządzenie samo rozpoznawało jakość złoża i bez ingerencji człowieka, dzięki procesowi uczenia się, samo decydowało o tym, jak się zachować. Kombajn sam oceni, którą część złoża wybierać, jaką siłę nacisku zastosować, zmniejszyć czy zwiększyć obroty głowicy skrawającej i tak dalej. Zbieranie, analiza i zapamiętywanie miliona danych pozwoli urządzeniu, dzięki wykorzystaniu sieci neuronowych, na proces uczenia się, eliminacji zachowań niekorzystnych i wybór działań optymalnych. W hutnictwie sieci neuronowe zrewolucjonizują proces sterowania piecem, który analizując wsad, sam dobierze temperaturę, ilość tlenu, będzie sterował czasem i innymi elementami procesu.

KGHM otrzymał także koncesję na rozpoznanie złóż soli potasowo-magnezowych w okolicach Pucka…
Na horyzoncie jawią się nowe możliwości rozwoju KGHM, a wśród nich wejście w sektor upstreamowy. Wiązałoby się to na przykład z dostarczaniem półproduktów, takich jak potas czy fosfor do produkcji nawozów. Zwróćmy uwagę na fakt, że liczba ludności stale się zwiększa. Do roku 2030 będzie nas aż o dwa i pół miliarda więcej niż dzisiaj. Tych ludzi trzeba wyżywić, stąd nasze przekonanie, że warto wejść w szeroko rozumiany sektor żywnościowy. Z kolei postępująca urbanizacja będzie zwiększała zapotrzebowanie ludności na surowce. Amerykanie wyliczyli, że statystycznie każdy z nas przez całe życie zużywa średnio sto pięćdziesiąt ton różnych surowców. W związku z tym surowce będą potrzebne, czy to z recyklingu czy też ze złóż pierwotnych.
Będąc firmą globalną i nowoczesną, chcemy odpowiadać na potrzeby rewolucyjnego przemysłu opartego na surowcach. Puentując, KGHM ma być firmą innowacyjną i globalną. Innowacyjność musi się przejawiać nie tylko w sferze wdrażania produktów czy procesów, ale również w zarządzaniu. To coś, co powinno nas wyróżniać. Liczy się nie tylko wiedza o tym, jakie produkty będą potrzebne i jak je pozyskiwać, ale także umiejętność zarządzania tą wiedzą. Dlatego też znajduje ona odzwierciedlenie w nowej strategii. Odpowiedzią teraźniejszości na niewiedzę przeszłości są: innowacja, zdalne sterowanie, automatyzacja i robotyzacja.

Rozmawiał D.W.

Organizatorami Międzynarodowego Kongresu Rud Miedzi 2015 są Stowarzyszenie Inżynierów i Techników Górnictwa Oddział Lubin oraz Związek Pracodawców Polska Miedź.
Więcej na stronie internetowej www.sitglubin-kongres.pl

mariusz szacho

KGHM_PM_Logo_NonMet_RGB_Pos[1]