By sprostać wyzwaniom czasuTo meet the challenges of time

Infrastruktura – Środowisko – Energia
Dodatek lobbingowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
19 grudnia 2007 r.

By sprostać wyzwaniom czasu

Rozmowa z Mieczysławem Majewskim, prezesem Zarządu PZL-Świdnik

184 wanny ustawione wzdłuż 5 traktów komunikacyjnych. Kilkanaście linii technologicznych. Nowoczesna hala o powierzchni 3500 mkw. To obraz nowej galwanizerni zbudowanej w PZL-Świdnik kosztem 30 milionów złotych. Prawie połowę pieniędzy wyłożyła Unia Europejska. Budowa obiektu zakończyła proces tworzenia nowoczesnego centrum chemicznych obróbek pokryciowych, rozpoczęty w 1995 roku uruchomieniem linii anodowania. Doczekała się ona prestiżowej nagrody najbardziej opiniotwórczego tygodnika lotniczego „Flight International” w dziedzinie ochrony środowiska.

Co skłoniło firmę do modernizacji procesów chemicznych?

Politykę modernizacji procesów chemicznych prowadzimy w naszej firmie realizując dwa cele. Są nimi: konieczność sprostania surowym wymaganiom jakościowym międzynarodowych standardów lotniczych oraz chęć stworzenia maksymalnie komfortowych warunków pracy ludzi. Umowę o kredytowaniu budowy galwanizerni przez Narodowy Fundusz Ochrony Środowiska podpisaliśmy tuż przed wejściem Polski do Unii Europejskiej, 30 kwietnia 2004 roku. Potem zawarliśmy odpowiednie porozumienia z EkoFunduszem i Ministerstwem Gospodarki. W marcu 2005 roku ruszyły roboty, które miały potrwać do września roku 2006. Ponieważ obu stronom, czyli PZL-Świdnik i firmie wykonawczej Matusewicz bardzo zależało na jak najsprawniejszym przeprowadzeniu inwestycji, udało się ją zakończyć trzy miesiące przed terminem. Muszę również podkreślić zasługi prof. Macieja Nowickiego, wówczas prezesa Zarządu EkoFunduszu i Jerzego Wolskiego, prezesa Zarządu NFOŚiGW. Obaj panowie osobiście zaangażowali się w naszą inicjatywę, dzięki czemu tak szybko i sprawnie mogła ona znaleźć pozytywny finał.

Dlaczego budowa galwanizerni była konieczna?

Stara galwanizernia działała od pół wieku. Stosowane w niej procesy technologiczne, siłą rzeczy, nie odpowiadały standardom unijnym. Nowy obiekt zapewni ogromne oszczędności, na przykład w korzystaniu z energii elektrycznej i wody. Właściwie wszystkie czynniki stosowane w procesach technologicznych krążą w obiegach zamkniętych lub, po zużyciu, nadają się do innego wykorzystania, na przykład jako dodatki do materiałów budowlanych. Filtrowane są nie tylko woda i odczynniki chemiczne, ale nawet powietrze, segregowane poprzez odsysanie znad poszczególnych kąpieli. Nowa galwanizernia, pod względem zastosowanych rozwiązań technicznych, jest unikatowa, nie tylko w skali kraju.

Czy uruchomienie galwanizerni wzbogaci ofertę usług świadczonych przez fabrykę?

Zdecydowanie tak. Linia anodowania służy przede wszystkim do obróbki aluminium, z którego budowana jest duża część struktur statków powietrznych. W ogromnych wannach można pomieścić zespoły mierzące nawet około 10 metrów długości. Wanny w galwanizerni nie są aż tak duże. Mieszczą obiekty o rozmiarach do 2 metrów. Galwanizernia powstawała z myślą o komponentach produkowanych ze stali, stopów miedzi i tytanu. Zwykle są to części mechaniczne, z reguły mniejsze niż kadłuby śmigłowców czy skrzydła samolotów. Procesy chemiczne stosowane w galwanizerni mają za zadanie zapewnić ochronę antykorozyjną detali, poprawić odporność na ścieranie, zwiększyć przyczepność powierzchni przed malowaniem, klejeniem, lutowaniem bądź spawaniem materiałów, poprawić właściwości elektryczne. Chodzi również o uzyskanie odpowiedniej estetyki wyrobów, zachowanie wymaganej w lotnictwie wysokiej kultury technicznej produkcji części statków powietrznych. Wiele firm z regionu, nie związanych z lotnictwem, interesowało się postępem robót budowlanych, ponieważ planują ulokować u nas zamówienia na obróbkę chemiczną swoich produktów.

Dziękuję za rozmowę.

Jan Mazur

 

www.pzl.swidnik.pl

Infrastruktura – Środowisko – Energia
Dodatek lobbingowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
19 grudnia 2007 r.

To meet the challenges of time

An interview with Mieczysław Majewski, President of the Management Board of PZL-Świdnik

184 baths placed along 5 transportation lanes. About a dozen technological lines. A modern shop of 3.5 thousand square meters. This is the picture of the new galvanization shop that has been built in PZL-Świdnik at the cost of 30 million złotys. Almost a half of this amount was paid by the European Union. The construction of the shop ended the process leading to the construction of a state-of-the-art center for surface coating, which started in 1995 with the opening of the anodizing line. The shop has won the prestigious award in the area of environmental protection from the most reputable airspace industry weekly ”Flight International.”

 

 

What motivated your company to upgrade its chemical processes?

The policy of modernization of our chemical processes has two purposes: the need to meet the stringent quality requirements set in international airspace industry standards and the will to create the most comfortable working conditions for our employees. We signed a credit agreement to cover the cost of the galvanization shop with the National Fund for Environmental Protection and Water Management (NFEPWM) before Poland joined the European Union, on 30 April 2004. Later we concluded appropriate agreements with the EkoFundusz and the Ministry of Economy. The works, which began in March 2005, were supposed to end in September 2006. Because both parties, that is PZL-Świdnik and the contractor, the Matusewicz company, really wanted to the project to go smoothly, we managed to finish it three months ahead of the schedule. I would like to give credit to Professor Maciej Nowicki, who was then the President of the EkoFundusz, and to Jerzy Wolski, the President of the Board of the NFEPWM. Both of them got personally involved in our initiative, which lead to its quick and smooth conclusion.

Why was it necessary to build the galvanization shop?

The old galvanization shop was half a century old. The technological processed used in the shop did not, of course, meet the European Union standards. The new facility will assure large savings in, among others, the consumption of electricity and water. In the new shop, basically all substances used in the technological processes circulate in closed circuits or, after their use is finished, can be put to other uses, for instance as additives to construction materials. Not only water and liquid chemicals are filtered, but also air, which is sucked out from the area over particular baths and then segregated. The new galvanization shop is unique in Poland and outside, not only because of the technical solutions that are used in it.

Will the factory’s service offer be enriched by the new galvanization shop?

Definitely so. The anodizing line is used mostly for processing the aluminum which is used to build a large portion of aircraft structures. The baths are large enough to place elements as long as 10 meters. The baths in the galvanization shop are not as large. The maximum size of an element that can be put in them is 2 meters. The galvanization shop was build for the purpose of processing elements made of steel, copper alloys, and titanium. Usually these are mechanical parts smaller than the body of a helicopter or the wing of an airplane. The chemical processes used in the galvanization shop are performed in order to provide anti-corrosion protection of elements, to improve resistance to abrasion, to increase the adhesiveness of surfaces prior to painting, gluing, brazing, or welding, and to improve their electric properties. Another goal is to obtain adequate aesthetic aspect of the product, to maintain the high technical production standards that are required in the aircraft industry and typical of production processes in aircraft production plants. Many companies in the region who are not in the aircraft production business have been asking about the progress made in the construction of the new shop because they wanted to outsource chemical processing of their products to our shop.

Thank you for the interview.

Jan Mazur

 

www.pzl.swidnik.pl