Geoinformacja – atut nowoczesnej gospodarki

Geologia – Informacja – Środowisko
Dodatek lobbingowy do „RZECZPOSPOLITEJ”
opracowany przez Państwowy Instytut Geologicznywww.pgi.gov.pl
17 grudnia 2007 r.

Geoinformacja – atut nowoczesnej gospodarki

Racjonalne wykorzystanie danych geośrodowiskowych umożliwi sprawniejsze zarządzanie nie tylko środowiskiem naturalnym, ale wspomoże także wiele procesów inwestycyjnych. W dzisiejszych czasach dostęp do aktualnej informacji pozwala na zbudowanie przewagi konkurencyjnej i decyduje o sukcesie gospodarczym.

Zmienność jest jedną z najlepiej widocznych cech współczesnej gospodarki. Ustawicznym przemianom podlega wszystko: od modeli biznesowych, poprzez zachowania klientów, na technologiach kończąc. Oczywiście, to nic nowego – zmiany w gospodarce zachodziły od niepamiętnych czasów, były zresztą motorem rozwoju cywilizacji. Jednakże współczesne tempo przemian zaskakuje ekspertów. Firmy musiały nauczyć się szybkiego zbierania i przetwarzania informacji pozyskiwanych z błyskawicznie zmieniającego się rynku. Rozwój technologiczny powoduje, że nie mają one obecnie problemu z brakiem informacji, lecz raczej z jej nadmiarem. Firmy przetwarzają dane o swoich klientach, konkurencji, zasobach, sprzedaży, a większość tych informacji przechowywana jest w bazach komputerowych. Bazy danych (a także Internet, który można potraktować jako jedną wielką bazę danych) stały się elementem naszej codzienności, choć nie zawsze mamy tego świadomość. Wytwarzanie, przekazywanie, przechowywanie i pobieranie informacji cyfrowych stało się podstawą rozwoju przedsiębiorstw, a w niektórych państwach wręcz zapewnia źródło utrzymania większości społeczeństwa.

W tych analizach komputerowych wykorzystywane są również państwowe zasoby informacji o infrastrukturze i środowisku naturalnym, niezbędne np. w procesie planowania inwestycji. Większość tych danych ma charakter informacji przestrzennych – czyli takich, które można umiejscowić w układzie współrzędnych geograficznych. Zarządzanie danymi przestrzennymi ułatwiają systemy GIS (z angielskiego Geographic Information Systems, po polsku – Systemy Informacji Geograficznych). Pozwalają one na komputerowe archiwizowanie, przetwarzanie i prezentację wizualną wybranych zestawów informacji. Pierwsze systemy GIS powstały w latach 60., jednak dopiero ostatnio masowo wkroczyły pod strzechy. Sprawiły to takie technologie jak GPS czy mapy komputerowe. Stosujemy je coraz częściej w systemach nawigacji samochodowej czy też szukając tras dojazdu na mapach zamieszczonych w Internecie. Jednak przede wszystkim GIS znajduje zastosowanie w kluczowych dziedzinach gospodarki od planowania przestrzennego poczynając poprzez projekty infrastrukturalne, rolnictwo, leśnictwo, a na ochronie środowiska kończąc. Systemy te niezbędne są także we wszelkich działaniach związanych z obronnością, telekomunikacją i energetyką.

Niestety, rozwojowi systemów informacji przestrzennej towarzyszy lawinowy wzrost ilości danych. Zapanowanie nad tymi zasobami staje się dzisiaj najpoważniejszym wyzwaniem dla organizacji zarządzających bazami danych. Administratorzy muszą ustawicznie porządkować zasoby, by możliwe było jak najszybsze wyszukanie informacji, a w efekcie uzyskanie przewagi nad konkurencją.

Szczególną organizacją, zarządzającą zasobami informacyjnymi jest państwo, które z punktu widzenia informatyka składa się z szeregu instytucji administrujących bazami danych. Ich poprawne funkcjonowanie w dużym stopniu decyduje o wynikach krajowej gospodarki. Dane przestrzenne powstają na każdym szczeblu administracji rządowej i samorządowej, a także w szeregu służb odpowiedzialnych za różne sektory gospodarki narodowej. Niestety, nawet systemy GIS nie rozwiązują tutaj wszystkich problemów. Kontrola nad harmonijnym rozwojem geoinformacji jest coraz trudniejsza. A bez danych przestrzennych trudno sobie wyobrazić działanie współczesnych społeczeństw. Informacje te stanowią przecież podstawę planowania przestrzennego, zarządzania kryzysowego czy ochrony przyrody. Ważne jest również, by zasoby informacji tworzone przez lokalne instytucje, jak i narodowe służby były dostępne dla ogółu społeczeństwa, bo tylko wtedy będzie można mówić o rzeczywistym funkcjonowaniu społeczeństwa informacyjnego.

Dlatego w Europie podjęto prace nad stworzeniem jednolitej, ponadnarodowej infrastruktury informacji przestrzennych. Celem jest harmonijne połączenie lokalnych zasobów informacji oraz wprowadzenie jednolitych standardów tworzenia nowych baz danych. Ukoronowaniem żmudnych uzgodnień międzynarodowych było przyjęcie 14 lutego 2007 r. przez Parlament Europejski dyrektywy INSPIRE ustanawiającej Infrastrukturę Informacji Przestrzennej. Dyrektywa weszła w życie 15 maja 2007 r. – 20 dni po jej opublikowaniu w Official Journal of the European Union. Obecnie są prowadzone prace, w których uczestniczą także specjaliści z Polski, nad przygotowaniem przepisów implementacyjnych INSPIRE w zakresie metadanych, specyfikacji danych, usług sieciowych, udostępniania danych oraz monitorowania i raportowania.

INSPIRE wymaga nie tylko uporządkowania lokalnych baz danych, ale wymusza także ustanowienie procedur wymiany informacji pomiędzy poszczególnymi wytwórcami danych. Instytucje będą miały obowiązek standaryzacji zbieranych danych oraz udostępniania ich w publicznie dostępnych serwisach internetowych – geoportalach. Podstawowe znaczenie ma jednoznaczne ustalenie, która z instytucji jest odpowiedzialna za wytwarzanie informacji normatywnej (czyli takiej, która jest materiałem bazowym w danej dziedzinie i stanowi źródłowy materiał do dalszych analiz). Niedopuszczalna jest sytuacja, niestety często obecnie spotykana, że dane na ten sam temat wytwarzane są w różnych instytucjach, przy okazji równolegle prowadzonych projektów. Prowadzi to do dublowania zasobów, a w końcu do chaosu informacyjnego. Choć niekiedy różnice pomiędzy danymi w zdublowanych bazach są niewielkie, to jednak mogą one mieć istotne znaczenie przy podejmowaniu strategicznych decyzji. Dlatego też niezbędny jest jeden aktualny zasób informacyjny. Tylko jednoznacznie sprecyzowana i aktualna informacja przestrzenna pozwoli na wdrażanie oraz zarządzanie przestrzenią kraju, zgodnie z rozwiązaniami proponowanymi w takich dokumentach, jak np. Koncepcja Przestrzennego Zagospodarowania Kraju. Przykłady innych krajów (USA, Finlandia, Norwegia) pokazują, że uporządkowana geoinformacja stanowi podstawę do sprawnego zarządzania i rozwoju nowoczesnej gospodarki.

Potrzeba realizacji zadań zakreślonych w dyrektywie INSPIRE nie podlega dyskusji – te działania są niezbędne dla sprawnego zarządzania państwem. Jednakże, aby zrealizować dyrektywę niezbędne jest stworzenie podstaw prawnych, czyli transpozycja jej zapisów do polskiego ustawodawstwa. Szczególną uwagę należy zwrócić na koordynację prac prowadzonych przez administrację publiczną różnych szczebli.

Budowa europejskiej infrastruktury danych przestrzennych jest ogromnym wyzwaniem cywilizacyjnym. Będzie ona przez wiele lat absorbowała duże zespoły specjalistów, działających praktycznie na wszystkich szczeblach administracji państwowej i samorządowej. Prace pochłoną znaczne środki finansowe. Jednak pomyślne zakończenie przedsięwzięcia zmieni jakość życia społeczeństw i będzie miało znaczący wpływ na rozwój gospodarki. W nieodległej przyszłości każdy obywatel Unii – polityk, przedsiębiorca, samorządowiec, również zwykły Kowalski, Smith czy Schmidt – będzie mógł zapoznać się ze stanem środowiska naturalnego w swoim otoczeniu lub w dowolnym miejscu kontynentu i wykorzystać tę wiedzę zarówno do celów komercyjnych, jak i publicznych.

dr Tomasz Nałęcz

www.pgi.gov.pl