ICL prowadzi ku przyszłości

Kapitał Zagraniczny w Polsce V – Wielka Brytania I
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 222 (5387) 22 września 1999 r.

ICL prowadzi ku przyszłości
ICL Poland

 

„Jesteśmy wiodącym dostawcą systemów i usług informatycznych dla sektora finansowego, telekomunikacji i administracji państwowej, przedsiębiorstw użyteczności publicznej oraz handlu i przemysłu w Polsce.” – prezes Jan J. Kluk foto

Jan J. Kluk, prezes ICL Poland oraz Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej (BPCC), jest m.in. absolwentem Crosby Quality College; od 1976 roku specjalizuje się w rynkach Europy Środkowej oraz Wschodniej; w 1997 roku został przewodniczącym Forum Izb Gospodarczych Unii Europejskiej w Polsce, a rok później – wiceprezesem Rady Brytyjskich Izb Handlowych na Kontynencie Europejskim (COBCOE); przez szereg lat zasiadał w zarządzie Rady Europejskiej Fundacji Rozwoju Menedżerów (EFMD) z siedzibą w Brukseli; jest założycielem Ośrodka Kadr Menedżerskich w Warszawie oraz członkiem Instytutu Dyrektorów Wielkiej Brytanii (UK Institute of Directors); prowadził szkolenia w zakresie TQM – kompleksowego zarządzania jakością dla Rady Ministrów, polskich agend rządowych, instytucji i przedsiębiorstw, współpracując z Brytyjskim Instytutem ds. Standaryzacji (BSI); w 1990 roku otrzymał tytuł „Biznesmena Roku”, w 1993 – tytuł „Lidera Biznesu”, a w 1996 i 97 złotą nagrodę „ICL Chief Executive Award” za osiągnięcia zawodowe oraz Order Imperium Brytyjskiego (OBE) za zasługi dla rozwoju brytyjsko-polskich stosunków gospodarczych, przyznany przez brytyjską królową.

Pierwsze miejsce w dziedzinie usług serwisowych, drugie – w doradztwie informatycznym i trzecie – wśród integratorów systemów. Oto pozycje, na jakich według ogłoszonego w maju br. Raportu Computerworld TOP 200 plasuje się na rynku polskim wywodząca się z Wielkiej Brytanii firma ICL. W 1993 roku uzyskała ona, jako pierwsza firma informatyczna w Polsce, certyfikat ISO 9001. Do dziś jakość usług oferowanych klientowi jest uważana za kluczowy wyróżnik oferty ICL.

Wszystko zaczęło się w 1963 roku, kiedy pojawiła się w Polsce firma International Computers Limited, oferująca doradztwo i sprzęt komputerowy na użytek państwowych potentatów przemysłu, jak kopalnie, huty i stocznie. ICL współpracował też z wrocławskim ELWRO przy stworzeniu pierwszego produkowanego masowo polskiego komputera „Odra”, wykorzystując własny system operacyjny „George”. Tak więc z ICL mieli do czynienia już najstarsi z zajmujących się informatyką Polaków.

Dzisiaj, usytuowana w Warszawie firma posiada swoje biura w Białymstoku, Lublinie, Rzeszowie, Katowicach, Wrocławiu, Poznaniu, Łodzi i Gdańsku oraz trzy filie serwisowe, zatrudniające ponad 300 najwyższej klasy specjalistów.

ICL, którego właścicielem jest druga w świecie korporacja informatyczna Fujitsu, z sukcesem przeszedł drogę transformacji od producenta sprzętu do firmy specjalizującej się w usługach, na które popyt na światowych rynkach wciąż rośnie.

– Jesteśmy wiodącym dostawcą systemów i usług informatycznych dla sektora finansowego, telekomunikacji i administracji państwowej, przedsiębiorstw użyteczności publicznej oraz handlu i przemysłu w Polsce – mówi prezes ICL Poland, Jan J. Kluk. – Rozbudowana sieć punktów obsługi umożliwia nam oferowanie usług serwisowych z czterogodzinnym czasem reakcji od momentu zgłoszenia się klienta. Obok podstawowych usług naprawczych, świadczymy przede wszystkim specjalistyczne usługi konsultingowe i wdrożeniowe.

Temat rozwija szef działu usług specjalistycznych ICL Poland, Ryszard Niżnik:

– Chodzi o całą gamę rzeczywiście niestandardowych usług, poczynając od doradztwa i konstrukcji całego systemu komputerowego po automatyzację pewnych procesów biznesowych w organizacjach. W tym roku istotnym obszarem naszej działalności są usługi doradcze związane z tzw. problemem roku 2000. Na polskim rynku jesteśmy postrzegani w tej dziedzinie jako absolutny lider. Usługi specjalistyczne to również pomoc przy zarządzaniu infrastrukturą informatyczną. Chodzi o to, że firmy wydają mnóstwo pieniędzy na informatykę. Jest to ogromny majątek, którym należy w rozsądny sposób zarządzać. Popularny błąd, często powielany w Polsce, polega na tym, iż zarządzanie tym majątkiem nie zawsze zgodne jest z regułami obowiązującymi w biznesie. Tymczasem nasze usługi wspomagają procesy zarządzania informatyką i budowanie wizji informatycznej przedsiębiorstwa.

***

ICL Poland jest liderem w budowie społeczeństwa informacyjnego w naszym kraju i inicjatorem programu CyberSkills, przybliżającego zdobycze informatyki członkom lokalnych społeczności. Jest to program edukacyjny, kierowany głównie do osób zagrożonych bezrobociem, niepełnosprawnych, a także małych przedsiębiorstw, którego celem jest szerzenie świadomości i kształcenie umiejętności wykorzystania najnowszych narzędzi multimedialnych.

Pierwsze w Europie Środkowej centrum szkoleniowe CyberSkills powstało w sierpniu br. przy fundacji Wałbrzych 2000. Przemawiając na otwarciu prezes Kluk mówił: „Chciałbym, aby to centrum było przykładem możliwości współdziałania człowieka i technologii. Przełamując lęk przed komputerem stwarzamy ludziom nowe szanse wykorzystania ich potencjału, poszerzania wiedzy i ciągłego rozwoju”.

Program CyberSkills jest przykładem realizacji przyjętego w końcu ub. roku na II Kongresie Informatyki Polskiej w Poznaniu „Paktu na rzecz budowy społeczeństwa informacyjnego w Polsce”. O jego znaczeniu mówi wiceprezes Polskiej Izby Informatyki i Telekomunikacji, Aleksander Frydrych:

– Pakt jest uwieńczeniem działalności polskiego środowiska informatycznego, w tym głównie firm informatycznych. Jednym z pierwszych, którzy złożyli podpis pod tym aktem, był ICL Poland. Podpisanie paktu jest wynikiem inicjatywy sensu stricte społecznej i wyrazem woli używania przez jego sygnatariuszy w ich aktywności wspólnego mianownika, jakim jest społeczeństwo informacyjne. Znaczy to, że wszystko, co każdy z sygnatariuszy tego porozumienia robi na co dzień, winno służyć rozwojowi społeczeństwa informacyjnego w Polsce. Jest to pierwsza próba zbliżenia całego środowiska do tych ważnych, ale pustych do tej pory w Polsce haseł.

***

Jan J. Kluk znajduje również czas na działalność społeczną, piastując po raz trzeci z rzędu stanowisko prezesa Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej.

– Izba nasza zrzesza około 450 członków, mając oddziały w Gdańsku, Poznaniu, Wrocławiu i Krakowie, a także w Londynie. Działalność naszą kierujemy wszędzie tam, gdzie są firmy gotowe współpracować z rynkiem angielskim i polskim. Przyjmujemy do naszego grona również firmy polskie. W pierwszej fazie należało zachęcać firmy brytyjskie do inwestowania w Polsce i przygotowywać je do działania na rynku polskim. W fazie drugiej kładziemy nacisk na podejście bardziej partnerskie, kojarząc firmy polskie z partnerami brytyjskimi poprzez tworzenie wspólnych przedsięwzięć. Bardzo blisko współpracujemy z radcą handlowym Ambasady Brytyjskiej w Warszawie, panem Stephenem Pattisonem. Wydajemy dwumiesięczny magazyn angielskojęzyczny „Contact”, z którego jesteśmy bardzo dumni, bo jest to pismo na bardzo wysokim poziomie. W ten sposób próbujemy również pomagać biznesmenom, którzy przyjeżdżają do Polski, zrozumieć przepisy i poruszać się po naszym kraju. Publikujemy co roku spis członków izby, tzw. directory. Jest to swego rodzaju podręcznik handlowy, który kierujemy do wszystkich ministerstw i agend rządowych – mówi prezes Kluk.

Realizacji celów statutowych Brytyjsko-Polskiej Izby Handlowej towarzyszy szeroko pojęta działalność zwana w jej środowisku networking.

– Spotykamy się co miesiąc na tradycyjnych śniadaniach czwartkowych w warszawskim hotelu „Bristol”, gdzie gościmy prezydentów, premierów i ministrów nie tylko polskich, którzy wypowiadają się na tematy, jakie interesują grono biznesowe. Na spotkania te przybywa zwykle ok. stu osób. Gościem naszym była miedzy innymi Margaret Thatcher.

Izba docenia znaczenie integracji środowiska biznesmenów i ich rodzin.

– Jeśli chodzi o sprawy natury społecznej albo inaczej, rodzinnej, to organizujemy „British-Polish Chamber of Commerce Sunday Fun Day”, czyli rodzaj festynu dla rodzin. Wysoko cenimy sobie także koncert „The Last Night of the Proms”, który jest bardzo popularny w Anglii i który importowaliśmy do Polski. Organizujemy go w Krakowie razem z Krakowskim Towarzystwem Przemysłowym. Jest to nowy element w życiu kulturalnym naszego środowiska – mówi prezes Kluk.

Strona ICL Poland