Każdy coś dla siebie znajdzie

Energia – Środowisko
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
nr 299 (6982) 22 grudnia 2004 r.

Każdy coś dla siebie znajdzie

Rozmowa z Barbarą Kozal, głównym ekologiem Banku Ochrony Środowiska S.A.

W tym roku oferta Banku Ochrony Środowiska wzbogaciła się o nowe linie kredytowe, z których mogą korzystać jednostki samorządu terytorialnego, przedsiębiorcy i osoby prywatne. Czy korzystają?

Zainteresowanie liniami jest różne. Największym powodzeniem cieszy się nasza oferta związana z budową kanalizacji oraz finansowaniem przedsięwzięć termomodernizacyjnych. Natomiast pozostałe linie zostaną szerzej wykorzystane w przyszłym roku. Nowe linie pojawiły się stosunkowo późno. W sierpniu tego roku BOŚ S.A. zawarł umowę z Narodowym Funduszem Ochrony Środowiska i Gospodarki Wodnej i na mocy tej umowy zostały wprowadzone do oferty proekologicznej banku nowe kredyty, m.in. na usuwanie wyrobów zawierających azbest, budowę ścieżek rowerowych, ograniczenie hałasu, termomodernizację, czystszą produkcję, budowę i modernizację stacji uzdatniania wody, systemów ciepłowniczych, ograniczenie zużycia energii i inne. Praktycznie dopiero we wrześniu nowe linie były już dostatecznie promowane i klienci zaczęli składać wnioski. A wrzesień to praktycznie koniec sezonu budowlanego i nie czas na rozpoczynanie większych inwestycji, zatem spodziewamy się, że znaczne wykorzystanie linii nastąpi w II kwartale przyszłego roku. Dodam, że plan sprzedaży na rok bieżący kredytów z linii uruchomionych w 2003 r. został zrealizowany.

Nowe linie stanowią rozszerzenie dotychczasowej oferty kredytów preferencyjnych na inwestycje ekologiczne, które składają się na kompleksową ofertę BOŚ z zakresu ekologii. Czy zatem możemy spodziewać się boomu inwestycyjnego w ochronie środowiska?

W dalszym ciągu bank udziela kredytów w ramach wcześniejszych linii przeznaczonych na finansowanie budowy małych i przydomowych oczyszczalni ścieków, kanalizacji sanitarnej oraz inwestycji z zakresu zagospodarowania odpadów i ograniczenia emisji spalin z silników samochodowych. W sumie pełna oferta BOŚ składa się z 13 linii kredytowych o niższej niż rynkowa stopie oprocentowania. Każdy inwestor zainteresowany ochroną środowiska coś dla siebie znajdzie w ofercie banku.

Do boomu inwestycyjnego, jaki mieliśmy w latach 1997-1998 (kiedy to nakłady na ekologię były najwyższe), jeszcze daleko. Obserwujemy jednak pewne ożywienie na rynku inwestycji ekologicznych, na co niewielki jeszcze, choć rosnący wpływ, mają projekty inwestycyjne realizowane przy udziale środków Unii Europejskiej. W ciągu dziewięciu miesięcy br. bank udzielił 2337 kredytów na finansowanie przedsięwzięć proekologicznych w łącznej kwocie 719,5 mln zł (w tym 1282 kredyty preferencyjne na kwotę 585,0 mln zł, 1055 kredytów komercyjnych na kwotę 134,5 mln zł).

Dynamika kredytów proekologicznych udzielonych w ciągu 9 miesięcy 2004 roku w stosunku do analogicznego okresu 2003 roku wyniosła 428% (a nie uwzględniając środków powierzonych w kredytach konsorcjalnych – 249%). Tylko w pierwszym półroczu zrealizowano i przekazano do użytkowania: 687 zadań inwestycyjnych o wartości kosztorysowej 260 mln zł dofinansowanych kredytami proekologicznymi udzielonymi przez BOŚ S.A.

Gorącym tematem jest azbest, z uwagi na program rządowy i zobowiązania unijne. Dlaczego jest tak małe zainteresowanie tanimi kredytami na usuwanie tego szkodliwego materiału?

Spodziewaliśmy się większego wykorzystania kredytów na usuwanie azbestu, zwłaszcza że warunki kredytu są bardzo atrakcyjne. Oprocentowanie to 3 proc. w skali roku. Można starać się o kwotę do 3 mln zł. Mam nadzieję, że po odpowiednim rozwinięciu akcji zachęcającej do wzięcia kredytu w naszym banku stopniowo sytuacja ulegnie poprawie. Niektóre urzędy miejskie planują częściowo dotować koszty związane z usuwaniem azbestu, pozostałą część będzie można współfinansować naszym kredytem preferencyjnym. Takie projekty są przygotowywane w niektórych miastach Polski i mam nadzieję, że przyniosą pozytywne efekty.

Czy BOŚ przygotował specjalną ofertę dla inwestorów sięgających po pomoc unijną?

Bank jest żywotnie zainteresowany współfinansowaniem przedsięwzięć w ochronie środowiska, które powstaną z wykorzystaniem środków Unii Europejskiej. Staramy kontaktować się z inwestorami wszystkich przedsięwzięć zakwalifikowanych do Funduszu Spójności. Proponujemy inwestorom kredyty pomostowe i pomagamy w znalezieniu kompleksowych źródeł finansowania całości projektów. Oferujemy kredyty na uzupełnienie środków inwestorów, w tej części kosztów, która będzie finansowana poza dotacją z UE. Zajmujemy się organizowaniem konsorcjów z zaangażowaniem środków funduszy ochrony środowiska.

Przykładem udanego konsorcjum finansowego jest projekt „Czysta woda dla Szczecina”. Gdzie jeszcze w kraju BOŚ organizuje tego typu montaże finansowe z udziałem środków unijnych?

Obowiązuje nas tajemnica bankowa, dlatego nie możemy podać przykładów. Natomiast prowadzimy rozmowy z kilkoma inwestorami Funduszu Spójności, którzy znaleźli się w pierwszej grupie 35 zakwalifikowanych przedsięwzięć. Mam nadzieję, że przynajmniej część z nich zdecyduje się na podpisanie umów z bankiem i wykorzystanie kredytów konsorcjalnych z naszym udziałem.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Krystyna Forowicz