Kołatanie serca – czy tylko u zakochanych?

Nasze Zdrowie IV
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ„.
nr 300 (6983) 23 grudnia 2004 r.

Kołatanie serca – czy tylko u zakochanych?

Wypowiedź dr. n. med. Krzysztofa Kraszewskiego, specjalisty w zakresie kardiologii

Już starożytni lekarze i filozofowie uważali serce za najważniejszy narząd, umiejscawiali w nim uczucia i duszę, fakt życia wiązali z pracą serca. Fizjologicznie jest to bardzo sprawna pompa, która tłoczy ok. 4 litrów krwi na minutę i na szczęście zwykle tego nie odczuwamy. Ale kiedy jesteśmy zakochani, przykładamy rękę do serca i czujemy jak inaczej pracuje przy wybranej osobie. Takie odczuwanie bicia serca nazywamy kołataniem serca, bywa ono czasami nieprzyjemne i może być wynikiem zarówno zwiększonej siły skurczu, jak i zaburzeń rytmu.

Spoczynkowa częstość rytmu serca mieści się w granicach 60-100/min. Wyraźnie niższe częstości rytmu zatokowego (bradykardię) spotyka się u młodych osób, szczególnie u wytrenowanych fizycznie. Spoczynkowa częstość rytmu serca może u nich spadać nawet do 45/min. Tachykardia to częstość pracy serca powyżej 100/min. Odczuwamy ją zawsze po nagłym wysiłku fizycznym. U osób zdrowych obserwuje się wyraźną zmienność dobową częstości akcji serca, z najniższą częstością przed rannym przebudzeniem, po którym następuje wyraźne przyspieszenie rytmu. Idealnie miarowa czynność serca jest zjawiskiem nieprawidłowym i zdarza się w stanach patologicznych lub przy przyjmowaniu leków.

Częstość rytmu naszego serca reguluje wiele czynników: • napięcie układu współczulnego (nerwowego) • stężenia hormonów • poziom elektrolitów.

Przy wystąpieniu zaburzeń rytmu musimy brać pod uwagę czynniki zewnętrzne, takie jak: • kofeina (nadużywanie herbaty lub kawy) • palenie tytoniu • alkohol • stres emocjonalny • zmęczenie • zaburzenia metaboliczne: zmiany stężenia elektrolitów (potasu – K, magnezu – Mg, wapnia – Ca) • choroby gorączkowe • nadczynność tarczycy • guz chromochłonny • niedotlenienie krwi • kwasica metaboliczna • działanie leków kardiotoksycznych (np.: sympatykomimetyki, L-dopa, trójcykliczne przeciwdepresyjne, adriamycyna).

Są to wszystko czynniki wpływające na zdrowe serce, natomiast zaburzenia rytmu mogą występować również: • w chorobie niedokrwiennej serca • wadach wrodzonych i nabytych serca • zapaleniu mięśnia serca i osierdzia oraz • po zabiegach kardiochirurgicznych.

Zaburzenia rytmu serca zarówno łagodne (sporadyczne „bicia”, „kołatania serca”), jak i wywołujące zaburzenia hemodynamiczne (zasłabnięcia, omdlenia) powinny być rozpoznane, aby wyjaśnić ich przyczynę i złagodzić związane z nimi uczucie niepokoju. Najczęściej występują łagodne, nadkomorowe zaburzenia rytmu (tachykardia zatokowa, tachyarytmie nadkomorowe) często związane z przemęczeniem, przewlekłym stresem, zaburzeniami elektrolitowymi czy nadczynnością tarczycy lub gorączką.

Dokładny wywiad dostarcza wystarczających informacji dla ustalenia rozpoznania wstępnego. Standardowe badanie EKG wykonujemy dla potwierdzenia występującej w czasie badania arytmii.

24-godzinne monitorowanie EKG (metodą Holtera) jest najlepszą metodą zbierania danych o napadowych zaburzeniach rytmu, a jego wartość zwiększa możliwość konfrontacji danych z objawami odczuwanymi przez chorego w czasie rejestracji. Dla znalezienia przyczyny zaburzeń rytmu często należy wykonać badanie echokardiograficzne oceniające budowę i funkcję serca oraz podstawowe badania krwi oceniające wpływ czynników metabolicznych.

Sporadycznie występują zaburzenia rytmu powodujące upośledzenie przepływu krwi – są to zwykle utrwalone rzadkoskurcze lub częstoskurcze mogące zagrażać życiu. Towarzyszą im zawroty głowy i utraty przytomności – takie zaburzenia rytmu wymagają pilnej interwencji i często hospitalizacji.

Większość zaburzeń rytmu odczuwanych jako kołatania serca nie powoduje innych dolegliwości ani zaburzeń hemodynamicznych i nie obciąża rokowania. Świadomość ich występowania może wywołać u pacjenta znaczne poczucie lęku – w takich przypadkach uspokojenie przez lekarza i przekonanie o braku niebezpieczeństwa jest ważnym środkiem leczniczym. Jednak u części pacjentów pozostaje poczucie choroby. Często może im pomóc zmiana trybu życia, czasami można wykryć czynnik wyzwalający: kawa, alkohol, stres itp. i dążyć do jego wyeliminowania.

Zaburzenia rytmu, takie jak: • bloki przedsionkowo-komorowe • częstoskurcze nadkomorowe i komorowe • migotanie przedsionków • komorowe zaburzenia rytmu wymagają leczenia specjalistycznego, w większości podawania leków antyarytmicznych. Nie ma tu uniwersalnego, skutecznego środka, dobór leku jest trudny, często dokonuje się go metodą prób i błędów w warunkach szpitalnych.

Podsumowując: nasze serce jest wspaniałym narządem reagującym zmiennym rytmem na bardzo dużo czynników zewnętrznych i metabolicznych. Najlepiej, gdy czujemy jego pracę pod wpływem pozytywnych emocji. Jeśli jednak coś nas niepokoi, warto zapytać lekarza, nawet tylko dla własnego uspokojenia. n