Kto stanie na podium w Poznaniu?

Jakość XI
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 260 (6033) 7 listopada 2001 r.

Jest to nagroda specyficzna i już samo znalezienie się w gronie zgłoszonych jest ogromnym wyróżnieniem

Kto stanie na podium w Poznaniu?

Rozmowa z Jerzym Mackiewiczem, sekretarzem Kapituły Nagrody Gospodarczej Prezydenta

Na czym pracuje aktualnie kapituła?

Podjęliśmy prace nad piątą edycją nagrody. Uprawnione do zgłaszania kandydatów instytucje i organizacje otrzymają niebawem od nas materiały i rozpocznie się pierwszy etap wyłaniania laureatów. Organizacje te będą prowadzić wstępną selekcję kandydujących do nagrody przedsiębiorstw i wyniki tej selekcji zgłoszą do 28 lutego przyszłego roku do sekretariatu nagrody. Wnioski te będą następnie rozpatrywane przez kapitułę, która przygotuje listę przedsiębiorstw nominowanych, spośród których prezydent wybierze laureatów. Wręczenie nagród odbędzie się 17 czerwca 2002 roku w Poznaniu.

Czy piąta edycja wprowadza jakiekolwiek zmiany w dotychczasowej praktyce przyznawania tej nagrody?

Będzie to już druga edycja, w której nie nastąpią żadne istotne zmiany w trybie wyłaniania kandydatów do nagrody. Przypomnę, że w drugiej edycji została dodana kategoria małych polskich przedsiębiorstw, a w trzeciej kategoria instytucji finansowej. W tej chwili nie ma potrzeby dokonywania jakichkolwiek zmian, dlatego że siedem dotychczasowych kategorii odzwierciedla strategiczne cele stojące przed polską gospodarką. Nagroda ta jest bardzo szeroka i obejmuje różne dziedziny – od przedsiębiorstw polskich poprzez instytucje finansowe i eksporterów, inwestorów zagranicznych i gospodarstwa rolne – po wynalazczość. I praktycznie każda z kategorii mogłaby być oddzielną nagrodą. Nie ma więc sensu rozszerzania liczby nagród o kolejne kategorie. Jeżeli w strategii polskiej gospodarki pojawi się coś istotnego, na co należałoby zwrócić uwagę, to na pewno zmiany będziemy wprowadzać, bo jest to nagroda dynamiczna i stawiająca sobie za cel nadążanie za aktualnie panującą sytuacją.

Co wniosła ta nagroda do polskiego życia gospodarczego?

W bardzo krótkim okresie nagroda ta stała się najbardziej prestiżową i pożądaną przez zainteresowane nią środowiska. Na pewno trzeba sobie zdawać sprawę z tego, że jest to jedna z form działania na rzecz promocji polskiej gospodarki i tworzenia grupy liderów, którzy poprzez utrwalanie swojej pozycji na rynku będą również budować pozycję innych polskich firm. I tę rolę nagroda prezydenta spełnia. Wiarygodność i prestiż tych firm, które uzyskały nagrodę, znacznie wzrosły. Są to firmy powszechnie znane i szanowane, które w swojej działalności promocyjnej wykorzystują fakt uzyskania tej nagrody.

Czy zasięg oddziaływania tej nagrody ogranicza się tylko do kraju, czy też są oznaki takiego oddziaływania za granicą?

Są takie oznaki. Przypomnę, że nagroda promuje również inwestycje zagraniczne, nagradzając największych inwestorów w Polsce i zaczyna funkcjonować w strukturach tych firm. Mamy sygnały, że dzięki informacjom upowszechnianym poprzez Internet prezydencki nagradzanymi firmami interesują się potencjalni kontrahenci zachodni. Bardzo możliwe, że będą uwieńczone sukcesem negocjacje, jakie prowadzi z jednym z naszych laureatów koncern Boeinga, który byłby gotów zlecić tej firmie produkcję elementów do silników samolotowych.

Kim jest ten wybraniec losu?

Jest to działająca w branży obróbki metali i reprezentująca kategorię małych polskich przedsiębiorstw Hydromechanika z Ostaszewa. Ponad 90 procent jej produkcji trafia na rynki krajów Unii Europejskiej, a do głównych kontrahentów tej firmy należą między innymi ABB Alstom Power, Monark i Rason ze Szwecji, Bradi z Włoch czy Zimmerman z Niemiec. Na uwagę zasługuje fakt, że w procesie technologicznym są wykorzystywane głównie polskie surowce i podzespoły. Amerykanie znaleźli tę firmę na stronie Internetu pod Nagrodą Gospodarczą Prezydenta, co znaczy, że jakieś oddziaływanie istnieje. Oczywiście, nie należy przeceniać roli i możliwości tego typu działań. Żadna nagroda, nawet przyznawana przez głowę państwa, nie zastąpi szerokiej promocji na polskim i zagranicznych rynkach, może zaś stanowić ich znakomite uzupełnienie i wsparcie.

Co obiecuje sobie kapituła po piątej Nagrodzie Gospodarczej Prezydenta?

Obiecujemy sobie to, że poziom nagrody zostanie co najmniej zachowany i że kandydaci, którzy zostaną zgłoszeni przez instytucje i organizacje, okażą się firmami, które osiągają rzeczywiste sukcesy gospodarcze i są w stanie spełniać rolę liderów polskiej gospodarki. Liczymy się jednak z tym, że kapituła będzie miała coraz trudniejszy wybór. Trzeba sobie zdać sprawę z tego, że w każdej z siedmiu kategorii napływa około 30 wniosków rozpatrywanych przez kapitułę, ale my nie wiemy tak naprawdę, ile firm ubiega się o tę nagrodę w etapie pierwszym, bo wstępnym sitem selekcji są zgłaszające do nas kandydatów instytucje i organizacje. Nie chodzi nam jednak o statystykę i mówienie, że spośród trzech czy pięciu tysięcy firm wyłoniliśmy laureatów. Chodzi o to, żeby te organizacje na podstawie swojej najlepszej wiedzy oraz intencji wybrały tych, których rzeczywiście uważają za najlepszych i których warto nagrodzić oraz promować. Kapituła ma również bardzo trudne zadanie, ponieważ na przykład w zeszłym roku trzeba było wybrać jednego z ośmiu kandydatów. Znaczy to, że zaledwie jedna z ośmiu już wyselekcjonowanych i zgłoszonych firm otrzymuje nominację. Jest to nagroda specyficzna i już samo znalezienie się w gronie zgłoszonych jest ogromnym wyróżnieniem.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiał LZN

 

Wszelkie informacje na temat Nagrody Gospodarczej Prezydenta Rzeczypospolitej Polskiej można znaleźć na stronie internetowej www.prezydent.pl pod hasłem „nagrody”.