Pół miliarda na ochronę środowiska

Energia – Środowisko
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
nr 268 (6946) 16 listopada 2004 r.

Pół miliarda na ochronę środowiska

Rozmowa z Andrzejem Balcerkiem, prezesem Zarządu Górażdże Cement S.A.

Na spotkaniu z dziennikarzami powiedział pan: „Kiedy rozpoczynałem pracę w Górażdżach wszystko było szarą masą, otoczenie i ludzie, a ja chciałem pracować w zielonej cementowni”. Czy przemysł cementowy może być przyjazny środowisku?

Górażdże Cement S.A zapisały ochronę środowiska jako misję w swojej strategii rozwoju. Jako pierwsza firma w polskim przemyśle cementowym uzyskały Certyfikat Systemu Zarządzania Środowiskowego ISO 14001, który poświadcza, że cementownia może być przyjazna dla otoczenia, jej działalność produkcyjna odbywa się pod kontrolą, zgodnie z wymogami prawa ochrony środowiska i wymogami bezpieczeństwa. 21 października br. Górażdże jako jedna z pierwszych firm w polskim przemyśle cementowym otrzymały z rąk wojewody opolskiego zintegrowane pozwolenia zgodne z wymogami prawa ochrony środowiska i dyrektywami UE (IPPC). W Górażdże Cement S.A. funkcjonuje także system zarządzania bezpieczeństwem i higieną pracy, zgodny z wymogami polskiej normy PN-N-18001 oraz międzynarodowych standardów OHSAS 18001.

Górażdże Cement S.A. należą do krajowej czołówki producentów cementów portlandzkich i hutniczych. Spółka jest częścią jednego z największych w świecie koncernów w tej branży HeidelbergCement.

Grupa Górażdże prowadzi działalność w trzech liniach biznesowych: Górażdże Cement – obejmujących działalność trzech zakładów produkcyjnych (położonych na Opolszczyźnie – Cementowni Górażdże i Strzelce Opolskie oraz przemiałowni Ekocem w Dąbrowie Górniczej), Górażdże Beton – posiadających na terenie całego kraju sieć 41 wytwórni betonu towarowego oraz Górażdże Kruszywa – prowadzących eksploatację w 15 kopalniach odkrywkowych na terenie południowo-zachodniej Polski.

W ub.r. Grupa Górażdże sprzedała ogółem 2570 tys. ton cementu, 3617 tys. ton kruszyw i 863 tys. m3 betonu komórkowego. Wydatki na inwestycje kapitałowe i techniczne pochłonęły w 2003 r. 518.227 tys. zł. Wartość obrotów skonsolidowanych wyniosła 793 mln zł. n

W ostatnich pięciu latach Górażdże zainwestowały w ochronę środowiska 65 mln złotych. Jakie inwestycje proekologiczne udało się zrealizować za te pieniądze?

Ogromne znaczenie dla ochrony środowiska miała zakończona w 2003 r. modernizacja pieca do wypału klinkieru, której całkowity koszt wyniósł 180 mln zł. Dokonana w ramach modernizacji pieca nr 1 wymiana elektrofiltrów na odpylacze workowe pulsacyjne najnowszej generacji umożliwiła znaczącą redukcję emisji pyłowo-gazowej, która od tego roku – dzięki zainstalowaniu nowego urządzenia – mierzona jest w sposób ciągły. W 1988 r. dwa zakłady wchodzące w skład Górażdże Cement S.A. produkowały 3 mln ton cementu i emitowały w powietrze ok. 7000 ton pyłów. Obecnie firma ograniczyła ich emisję do 350 ton. To też jest dużo, ale nie jest to już tak uciążliwe dla otoczenia. Nasze kominy są czyste.

Modernizacja parku maszynowego pozwoliła też na obniżenie emisji hałasu.

Zastosowanie najnowszych w przemyśle cementowym rozwiązań technologicznych zwiększyło możliwości wykorzystania paliw alternatywnych.

Odpady, zwłaszcza zużyte opony zamiast trafiać do lasów i przydrożnych rowów kierowane są do pieców górażdżańskiej cementowni, współspalane są od 1998 r., a ich udział w ogólnej ilości paliw sukcesywnie się zwiększa. W 1998 r. paliwa alternatywne stanowiły zaledwie 2,57 proc. ogólnej ilości paliw, natomiast w 2003 r. – 10,53 proc. W 2006 r. ich wykorzystanie zwiększy się do 25 proc. Spalamy odpady, które są w pełni kontrolowane, wiadomo jakie zawierają związki.

To prawda, dużo inwestujemy w ochronę środowiska. Produkujemy cement z coraz mniejsza ilością klinkieru. Zastępujemy klinkier żużlem piecowym – odpadem w hutnictwie, popiołami z elektrowni, reagipsem, który jest również surowcem odpadowym z odsiarczania spalin w elektrowni. W ten sposób oszczędzamy wapień, oszczędzamy zasoby naszego kraju.

Systematycznie prowadzone są prace rekultywacyjne. Co roku wokół kopalni Górażdże rekultywuje się ok. 5 ha terenów poeksploatacyjnych. W ciągu ostatnich kilkunastu lat zrekultywowano 270 ha, z czego 200 ha zalesiono. Na terenach poodkrywkowej eksploatacji surowców mineralnych odtwarza się pierwotne zagospodarowanie terenu, bądź realizuje się przemyślane kształtowanie nowego krajobrazu lub jeśli to możliwe wykorzystuje gospodarczo (np. stawy rybne) – to dodatkowe wydatki rzędu kilkunastu milionów zł.

Od trzech lat panuje zastój na rynku materiałów budowlanych. Jak zatem widzi pan przyszłość spółki?

Mamy przed sobą jasną, wieloletnią perspektywę. Cement i beton jest potrzebny przy każdej budowie, przy każdym remoncie, a wymaga tego większość infrastruktury i budynków mieszkalnych. W tej dziedzinie nasz kraj i społeczeństwo ma jeszcze ogromne potrzeby. Statystyczny Polak w 2003 r. zużył ok. 295 kg cementu, średnia w Europie to ok. 450-500 kg. Ale Hiszpan czy Irlandczyk „konsumuje” rocznie 1000 kg cementu, Belg – 600 kg, Węgier – 400 kg. Wierzę, że po uruchomieniu środków unijnych w Polsce ruszą duże inwestycje i będziemy mogli wykorzystać swoje wszystkie atuty. Niestety, tegoroczne wyniki nie mogą być jeszcze podstawą do zbyt optymistycznych prognoz. Przewidujemy, że na koniec 2004 roku sprzedaż cementu w kraju może osiągnąć 11,7 mln ton, co dałoby ok. 3,5-4,5% wzrost. Uważam jednak, że w ciągu najbliższych 10 lat dojdziemy w Polsce do poziomu europejskiego – 400 kg cementu na mieszkańca.

Spółki Grupy Górażdże dostarczają materiały budowlane na wiele prestiżowych inwestycji – obecnie firma jest głównym dostawcą cementu i betonu na budowę Mostu Milenium we Wrocławiu (największej powojennej inwestycji Wrocławia) oraz wiaduktów i mostów na autostradzie A4.

Aby utrzymać liczącą się pozycję na rynku firma musi inwestować

Tegoroczne inwestycje (nie związane bezpośrednio z ekologią) pochłoną ok. 80 mln zł. W tym 20 mln zł przeznaczyliśmy na optymalizację produkcji przemiałowej w spółce Ekocem, aby zwiększyć moce przerobowe tego zakładu oraz na budowę linii kolejowej dla transportu surowca i cementu – transport kolejowy jest tańszy i bardziej ekologiczny. Część tych środków zostanie przeznaczona na uruchomienie kopalni kruszyw Ruda. Na prace przy kopalni Rakowice, na odsłonięcie złoża i budowę zapory wodnej na rzece Bóbr, gdzie powstanie zbiornik wodny i elektrownia wodna – przewidziano 12 mln zł. Dzięki temu elektrownie szczytowo-pompowe, które partycypują w nakładach, powiększą swój potencjał energetyczny o ekologiczną elektrownię wodną o mocy 2 MW. Społeczność lokalna zyska nowe miejsca pracy, samorząd zaś wpływy z podatków płaconych przez tę elektrownię.

Czy Górażdże jest „zieloną cementownią” o jakiej pan marzył?

Ochrona środowiska zawsze traktowana była jako strategiczny czynnik rozwoju naszej firmy. Jednakże obecnie na naszą działalność staramy się patrzeć nieco szerzej. Od wielu lat wyznacznikiem decyzji biznesowych w Górażdżach jest filozofia zrównoważonego rozwoju, która opiera się na trzech filarach. Pierwszy – to wynik ekonomiczny. Drugi – to działania na rzecz ochrony środowiska, o których mówiliśmy: po nas przyjdą następne pokolenia i musimy zostawić środowisko w możliwie niezniszczonym stanie, by następne pokolenia również mogły tu żyć i się rozwijać. Trzeci element – to jest współdziałanie z otoczeniem, w którym firma funkcjonuje, czyli ludzie, którzy pracują w firmie i ludzie, którzy żyją w otoczeniu, czyli społeczność lokalna. Górażdże aktywnie uczestniczą w życiu społecznym regionu. Firma jest aktywnym mecenasem kultury: od 10 lat patronuje Filharmonii Opolskiej, sponsoruje liczne przedsięwzięcia edukacyjne, naukowe, sportowe i charytatywne.

Dziękuję za rozmowę.

Rozmawiała Krystyna Forowicz


ul. Cementowa 1, Chorula
45-076 Opole
tel. (077) 453-02-91, 446-80-00, fax (077) 446-84-42
www.gorazdze.pl