Polska – nasz strategiczny rynek

Energia XXIV, cz. 2
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 214 (5684) 13 września 2000 r.

Polska – nasz strategiczny rynek
Rozmowa z Bo Kallstrandem, prezesem EDF International

foto

Rok 2000 okazał się przełomowy dla obecności EDF na polskim rynku energetycznym.

Istotnie, wprawdzie EDF jest obecny w Polsce od początku lat dziewięćdziesiątych, to jednak można powiedzieć, że rok 2000 jest dla nas rokiem przełomowym. W tym roku dzięki nabyciu 45% ZEC Wybrzeże (wspólnie z GDF) oraz znacznego pakietu akcji wrocławskiej Kogeneracji, Grupa EDF znacząco rozszerzyła swoją działalność w Polsce. Między innymi dlatego nasze dotychczasowe biuro w Krakowie przestało być wystarczające i w czerwcu tego roku otworzyliśmy przedstawicielstwo EDF w Warszawie. Do zadań przedstawicielstwa należeć będzie aktywne monitorowanie procesu prywatyzacji polskiego sektora energetycznego, a także koordynowanie działań poszczególnych firm należących do Grupy.

Co skłoniło firmę do dalszych inwestycji na polskim rynku? Jakie są dalsze plany rozwoju Grupy EDF w Polsce?

Polska jest największym rynkiem w Europie Centralnej i wkrótce stanie się członkiem Unii Europejskiej. Dlatego też polski rynek traktujemy jako jeden z najbardziej perspektywicznych w Europie. Polska zajmuje bardzo ważne miejsce w europejskiej strategii rozwoju Grupy EDF.

Przyjęty przez polski rząd program prywatyzacji sektora energetycznego stwarza dla EDF nowe szanse rozwoju. Nasze plany rozwoju działalności w Polsce zakładają zdobycie znaczącego udziału w polskim sektorze wytwarzania energii. Zamierzenia te będziemy realizować poprzez nabywanie udziałów w polskich przedsiębiorstwach, jako EDF lub w konsorcjach z innymi inwestorami branżowymi.

A co z inwestycjami w dystrybucję?

Bardzo interesująca jest dla nas planowana prywatyzacja spółek dystrybucyjnych. EDF śledzi na bieżąco działania rządu polskiego w tym zakresie i bez wątpienia będzie zainteresowany udziałem w tych prywatyzacjach. W związku z naszymi założeniami osiągnięcia 10 do 15% rynku energii w Polsce, inwestycje na tym polu byłyby naturalnym następstwem naszego zaangażowania w produkcję. Zachęcają do tego przemiany polskiego rynku energetycznego, zmierzające ku modelowi wolnorynkowemu.

Jak pan ocenia dotychczasowe wyniki waszych inwestycji w Polsce.

W chwili obecnej posiadamy udziały w trzech polskich elektrociepłowniach: EC Kraków, EC Wybrzeże oraz we wrocławskiej Kogeneracji. Najdłużej jesteśmy obecni w Elektrociepłowni Kraków, która została sprywatyzowana w 1998 roku, jako pierwsza firma w polskim sektorze energetycznym. Już teraz widać pierwsze efekty naszych działań restrukturyzacyjnych. W ubiegłym roku EC Kraków zwiększyła przychody ze sprzedaży do 345 mln PLN, a zysk netto do 35 mln PLN. Wyniki firmy za 1999 rok należą do najlepszych w branży, przy jednoczesnym zachowaniu niskich cen energii cieplnej. Ogólnie rzecz biorąc, jesteśmy bardzo zadowoleni z naszej dotychczasowej działalności w Polsce.

Jakie macie plany wobec tych firm?

ZEC Wybrzeże to inwestycja z dobrymi rokowaniami na przyszłość. Firma pokrywa zapotrzebowanie Trójmiasta na energię cieplną w 90%. Wkrótce przeprowadzimy operację podwyższenia kapitału spółki, dzięki czemu nasz udział w kapitale firmy wzrośnie do 50,1%. W ciągu siedmiu lat planujemy dokonać inwestycji o łącznej wartości 163 mln euro. Wszystkie te inwestycje mają na celu podniesienie efektywności elektrociepłowni, zwiększając tym samym jej konkurencyjność na polskim rynku energetycznym. Planujemy także dalszy rozwój ZEC Wybrzeże.

Jeśli chodzi o Kogenerację, to planujemy wziąć udział w operacji podniesienia kapitału tej firmy i uczestniczyć w większym zakresie w rozwoju tej spółki.

Jak EDF, jako firma państwowa, widzi swoją rolę w prywatyzacji przedsiębiorstw w Polsce?

EDF jest przedsiębiorstwem zarządzanym tak, jak inne przedsiębiorstwa, działające zgodnie z kodeksem handlowym. Państwo francuskie postępuje jak normalny udziałowiec; jest zainteresowane dalszym rozwojem firmy i powiększaniem zysków.

Jesteśmy obecni na wielu rynkach zarówno tych regulowanych przez państwo, np. w Argentynie, Brazylii, na Węgrzech, jak i tych pozbawionych regulacji, jak Wielka Brytania czy Szwecja. Wierzymy, że nasze bogate doświadczenia okażą się pomocne w Polsce.

Co wyróżnia EDF wśród innych inwestorów branżowych angażujących się w polski sektor energetyczny?

EDF dysponuje 50-letnim doświadczeniem w branży energetycznej, specjalizując się w wytwarzaniu energii w oparciu o najnowocześniejsze technologie. Nasze elektrownie, zasilane różnymi rodzajami paliwa, posiadają najwyższe wskaźniki wydajności. We Francji posiadamy 30 milionów klientów, a poza jej granicami 17 milionów.

Energetyka konwencjonalna, dominująca w Polsce wymaga modernizacji i wprowadzenia technologii proekologicznych. W tej dziedzinie EDF posiada ogromne doświadczenie i odnotował dużo sukcesów. Nasze inwestycje w Polsce traktujemy długoterminowo i pragniemy przyczyniać się do rozwoju i modernizacji przejętych przez nas przedsiębiorstw. Pragniemy przekazać im naszą wiedzę i doświadczenie.

Chciałbym także podkreślić, że EDF przywiązuje szczególną wagę do dialogu ze środowiskiem pracowniczym. Politykę personalną EDF charakteryzuje dbałość o warunki socjalne oraz rozwój kwalifikacji zawodowych pracowników. Dzięki temu przedsiębiorstwa Grupy EDF mogą sprostać wyzwaniom szybko rozwijającego się rynku.

Jakie korzyści z polskich inwestycji EDF odniosą indywidualni odbiorcy waszych usług?

Jak już wspomniałem, wszystkie nasze inwestycje w przejmowanych przez Grupę elektrociepłowniach zmierzają do podniesienia ich konkurencyjności, co oznacza także dbałość o konkurencyjne ceny oferowanej energii. Dla przykładu mogę podać, że ceny energii produkowanej przez EDF we Francji spadają z roku na rok. Jest to konsekwencją wprowadzania nowoczesnych technologii pozwalających na oszczędności zarówno w procesie produkcji, jak i dystrybucji. W latach 1985-1996 we Francji ceny spadły średnio o 27,5%, a w okresie 1997-1999 – o dalsze 9%.

Wydaje mi się, że po zakończeniu prywatyzacji polskiego sektora energetycznego ostateczni odbiorcy w Polsce będą mogli liczyć na coraz wyższą jakość usług.