Priorytet: energetykaPriority: power engineering

Infrastruktura – Środowisko – Energia
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
20 marca 2007 r.

Priorytet: energetyka

Rozmowa z Piotrem Woźniakiem, ministrem gospodarki

Energetyka to jeden z najważniejszych obszarów aktywności gospodarczej państwa. Rządowy Program dla elektroenergetyki jest jednak realizowany z dużymi oporami.

Aktywność gospodarczą państwa można mierzyć na różne sposoby, ale energetyka, a ściślej bezpieczeństwo energetyczne jest faktycznie obszarem dużej odpowiedzialności państwa. Program dla elektroenergetyki jest największą reformą sektorową w Polsce po 1989 r. Przy tak złożonym przedsięwzięciu nie sposób nie natrafić na problemy i ścierające się racje. Ostatnie 15 lat polskiej elektroenergetyki było okresem stagnacji. Dalsze zaniechanie reform mogłoby doprowadzić do spadku zainstalowanych mocy wytwórczych. Obecnie 40 proc. działających bloków energetycznych pochodzi jeszcze z lat 70. Brakuje nam dostatecznych rezerw mocy w Krajowym Systemie Elektroenergetycznym, nie mamy wystarczającej infrastruktury dystrybucyjnej. Słaby, niedoinwestowany i nazbyt rozdrobniony sektor utrudnia realizację dużych i długoterminowych inwestycji.

Czemu służy tworzenie wielkich grup elektroenergetycznych? Czy stojący na ich czele tzw. narodowy lider energetyczny nie stanie się państwowym, ociężałym monopolistą?

Powołujemy do życia Polską Grupę Energetyczną oraz trzy nieco mniejsze grupy ponieważ chcemy mieć w kraju firmy zdolne do konkurowania na rynku międzynarodowym, posiadające odpowiednią zdolność inwestycyjną i kredytową. Jest to możliwe jedynie na drodze konsolidacji polskiej energetyki. Podobnie dużo wcześniej postąpili Niemcy, Hiszpanie i Czesi, którzy najpierw zapewnili sobie silną pozycję na rynku krajowym i w konsekwencji uzyskali możliwości rozwoju na rynkach zagranicznych.

Niepokój o monopolistyczne zapędy PGE jest nieuzasadniony. Rynek jest dostatecznie duży a poziom koncentracji wytwarzania i dystrybucji każdej z grup racjonalnie wyrównany.

Jak Rządowi udało się w tej kwestii dogadać ze związkami branżowymi, jednymi z najsilniejszych w Polsce?

Około 15 proc. akcji konsolidowanych grup trafi w ręce pracowników. Przy wprowadzaniu reformy prowadzimy konsultacje z zarządami spółek, związkowcami i z załogami w ramach trójstronnego zespołu ds. branży elektroenergetycznej oraz na forum spotkań w poszczególnych grupach kapitałowych. Dyskusje i prezentacje weszły w bardzo zaawansowana fazę. Dotyczą głównych spraw – konwersji akcji pracowniczych, utworzenia OSD i likwidacji kontraktów długoterminowych. Najważniejsze założenie reformy z punktu widzenia zatrudnionych tzn. zachowanie praw pracowniczych, zostanie utrzymane.

Ministerstwo Gospodarki nie wspomina jednak, że efektem ubocznym reformy elektroenergetyki będzie wzrost cen dla odbiorców?

Dlatego, że nie będzie. Zasadniczym założeniem Programu jest zachowanie minimalnego wzrostu cen dla odbiorców końcowych. Co więcej, zostaną zwiększone możliwości konkurencji na polskim i europejskim rynku energii, koszty mogą więc ulec zmniejszeniu. Efekt skali i synergii zazwyczaj powoduje oszczędności rzeczowe bądź finansowe.

Co da nam konsolidacja branży, skoro mamy bardzo słabe połączenia z europejskim systemem energetycznym?

Zmianie tego stanu rzeczy służy wspierana przez Polskę idea wspólnej polityki energetycznej UE. Dlatego też planujemy budowę połączenia energetycznego z Litwą. Problem braku połączeń nie zależy więc tylko od nas, ale jest kwestią ogólnoeuropejską i na takim forum powinien być rozwiązywany. Cieszy nas, że coraz więcej państw Unii mówi w tej kwestii jednym głosem. Z zadowoleniem odnotowaliśmy ostatnio zainteresowanie niemieckich koncernów energetycznych zwiększeniem przepustowości transgranicznej na zachodniej granicy. Zwracam też uwagę, na pierwsze reakcje rynku. Już nawet agencja ratingowa Fitch Ratings podniosła ocenę dla elektrowni Turów do poziomu inwestycyjnego a następnie wydała komentarz o poprawie perspektyw kredytowych całego polskiego sektora elektroenergetycznego. W uzasadnieniu podano, że przyczyną poprawy wiarygodności jest wdrażanie programu konsolidacji i plany rozwiązania KDT.

Wiele się mówi o dywersyfikacji dostaw nośników energii. Jak wytłumaczyłby Pan zwykłemu odbiorcy gazu i benzyny korzyści z dywersyfikacji?

Celem każdej rozsądnej polityki energetycznej jest zapewnienie niezakłóconych dostaw energii. Stabilność dostaw oraz cena mają zasadnicze znaczenie nie tylko na statystycznego odbiorcę, ale także dla funkcjonowania większości sektorów gospodarki – usług, przemysłu chemicznego, rafineryjnego, hutniczego. Oczywiste jest też, że bezpieczeństwo energetyczne to bardzo istotny aspekt bezpieczeństwa narodowego. Dywersyfikacja ma zapewnić ciągłe dostawy surowców energetycznych z wielu źródeł, uniezależniając nas tym samym od dyktatu warunków rynkowych jednego dostawcy. Wpływa to z kolei na poprawę funkcjonowania rynków energii i powoduje wzrost konkurencyjności gospodarki.

W tej chwili toczą się rozmowy na temat poprowadzenia do nas gazociągu z Morza Północnego. Będą one kontynuowane, równolegle z budową terminalu LNG. Podjęliśmy też inne działania, które stabilizują zaopatrzenie w gaz i ropę. Przyjęto ostatnio nową ustawę o zapasach ropy i gazu oraz reagowaniu w sytuacjach kryzysowych – np. w przypadku nagłych niedoborów surowcowych z importu.

W kwestii dostaw LNG prowadzimy rozmowy z Algierią, Katarem, Marokiem i ostatnio – ze Zjednoczonymi Emiratami Arabskimi.

Anulując kontrakty z Norwegami i Duńczykami, rząd Leszka Millera tłumaczył, że gaz skandynawski jest droższy niż rosyjski oraz że Polska nie jest w stanie skonsumować bądź sprzedać na rynki trzecie zakontraktowanej wielkości dostaw.

Cena gazu, który kupujemy od firm rosyjskich kształtuje się na poziomie europejskim od jesieni zeszłego roku. Niestety nic nie wskazuje na możliwość jej spadku. Obie umowy ze Skandynawami z roku 2001 były dobrze przygotowane, a ceny importowe gazu – konkurencyjne. Po prostu była wola polityczna, by dywersyfikacji przeszkodzić. Teraz szybko odrabiamy tą karygodną nieodpowiedzialność. Gdyby koalicja sprawująca władzę w poprzedniej kadencji nie zaniechała realizacji kontraktów, już w 2004 roku płynąłby do nas duński gaz, a stałe dostawy z Norwegii docierałyby od drugiej połowy 2008 r.

Czy pokazywane jako wielki sukces Rządu niedawne uzyskanie dostępu przez PGNiG do norweskich złóż gazu i ropy opłaci się nam?

Uzyskanie dostępu do złóż Skarv i Snadd na północy Norwegii to jeden z podstawowych elementów dywersyfikacji. 15 proc. udziałów w koncesjach, które kupimy od amerykańskiego koncernu ExxonMobile, dadzą nam prawo do własnego gazu i ropy w najbliższym Polsce obszarze wydobywczym o dużym potencjale. Eksploatacja zacznie się w 2011 r. Ważne jest też, że będziemy mieli udział w tych złożach razem ze światowymi potęgami naftowymi – Statoil i Shell. To mały, ale pierwszy ważny krok. Osobną kwestią jest transport. Prowadzimy rozmowy, aby gazociąg ze Skandynawii dostarczał również własny gaz z Morza Północnego.

Dziękuję za rozmowę.

JJ

Program dla elektroenergetyki

– Realizacja „Programu dla elektroenergetyki” stworzy polskim podmiotom szansę skutecznego konkurowania na rynku energii, zagwarantuje rozwój branży, a odbiorcom energii zapewni bezpieczeństwo dostaw – Jan Bogolubow, wicedyrektor Departamentu Energetyki MG.

Rada Ministrów przyjęła Program dla elektroenergetyki 28 marca 2006 r. Ma on na celu obniżenie kosztów produkcji i przesyłu energii elektrycznej, poprawę bezpieczeństwa energetycznego i konkurencyjności branży oraz ograniczanie oddziaływania energetyki na środowisko.

MG realizuje te cele poprzez tworzenie odpowiednich warunków prawnych i organizacyjnych dla rozwoju konkurencji. Resort prowadzi proces konsolidacji sektora, który zapewni niezbędne inwestycje w zdolności wytwórcze, przesyłowe i dystrybucyjne oraz podniesie poziom konkurencyjności polskiej energetyki poprzez zmniejszenie kosztów na skutek efektu synergii i skali.

Program promuje również stosowanie bardziej efektywnych i przyjaznych dla środowiska technologii wytwarzania. Chodzi zwłaszcza o wykorzystywanie energii ze źródeł odnawialnych i opartych o nowe technologie oraz rozwój lokalnych rynków energii. n

Ustawa o zapasach nośników energii

– Projekt ustawy uporządkuje tworzenie zapasów ropy naftowej, paliw ciekłych i gazu ziemnego oraz uprości procedury postępowania w sytuacji zakłócenia dostaw nośników energii. Ponadto dostosuje polskie przepisy do wymagań Międzynarodowej Agencji Energetycznej – Maciej Woźniak, dyrektor Departamentu Ropy i Gazu MG.

Nowa ustawa w kompleksowy sposób:

  • określa i rozszerza środki przeciwdziałania zakłóceniom i skutkom zakłóceń w dostawach ropy naftowej, produktów naftowych i gazu ziemnego,
  • precyzuje procedury uruchamiania oraz mechanizm wdrażania tych środków w przypadku, gdy wymaga tego sytuacja na rynku krajowym lub gdy wymagają tego zobowiązania międzynarodowe,
  • systematyzuje przepisy dotyczące zapasów interwencyjnych ropy naftowej i produktów naftowych (90-dniowe zapasy paliw i produktów naftowych oraz 30-dniowe zapasy LPG zastępowalne zapasami benzyny), zmieniając jednocześnie sposób obliczania zużycia wewnętrznego ropy i produktów naftowych będącego podstawą obliczania wielkości zapasów,
  • doprecyzowuje zapisy Prawa energetycznego w zakresie zapasów gazu ziemnego (co najmniej 30-dniowe zapasy od roku 2012), określa procedury obliczania, tworzenia, uruchamiania i kontrolowania zapasów, a także reguluje tryb postępowania w sytuacjach zagrożenia bezpieczeństwa paliwowego państwa.

Wprowadzenie nowych rozwiązań prawnych umożliwi również przystąpienie Polski do Międzynarodowej Agencji Energetycznej (MAE) z siedzibą w Paryżu. W razie kryzysu paliwowego Polska będzie mogła liczyć na pomoc innych państw należących do tej organizacji w ramach wspólnego mechanizmu antykryzysowego MAE. n

Przemysł naftowy

– Głównym celem „Polityki rządu RP dla przemysłu naftowego” jest zwiększenie bezpieczeństwa energetycznego Polski oraz wprowadzenie nowych uregulowań potrzebnych do osiągnięcia obowiązkowych zapasów paliw ciekłych – Przemysław Wipler, dyrektor Stanowiska ds. Dywersyfikacji Dostaw Nośników Energii MG.

Polityka rządu RP dla przemysłu naftowego została przyjęta przez Radę Ministrów 6 lutego br. Jednym z jej głównych celów jest zwiększenie stopnia dywersyfikacji źródeł dostaw ropy naftowej. Oznacza to pozyskiwanie ropy naftowej od różnych dostawców z wykorzystaniem alternatywnych szlaków transportowych.

Duży nacisk w Polityce położono na zwiększenie konkurencji w sektorze oraz utrzymanie lub zwiększenie udziałów Skarbu Państwa w kluczowych spółkach sektora naftowego.

Zgodnie z założeniami dokumentu, zlikwidowana zostanie spółka Nafta Polska S.A. Ze względu na ryzyko wrogiego przejęcia oraz wzrostu monopolizacji rynku wewnętrznego wyklucza się konsolidację PKN Orlen i Grupy Lotos. Sformułowano również koncepcje działań wobec PERN „Przyjaźń” oraz Operatora Logistycznego Paliw Płynnych sp. z o.o. n

www.mg.gov.pl

Infrastruktura – Środowisko – Energia
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
20 marca 2007 r.

Priority: power engineering

Interview with Piotr Woźniak, minister of economy

The power engineering is one of most important areas of the economic activity of the state. The Government Program for the electric power engineering is however realized with large resistances.

The economic activity of the state can be measured in different ways, but the power engineering, and more compactly the energy safety is in fact an area of a large responsibility of the state. The program for the electric power engineering is the greatest sectorial reform in Poland after 1989. At so complex undertaking it is not unlikely to strike problems and collision of beliefs. Last 15 years of Polish electric power engineering was a period of stagnancy. The further relinquishment of reforms could bring to fall of installed productive powers. Nowadays 40 percent of working energy blocks still originates from the seventies. There’s a lack of sufficient power reserves in the National Electric Power Engineering System, we haven’t a sufficient distributional infrastructure. Weak, not sufficiently invested and the too crumbled section obstructs the realization of large and long term investments.

What is the purpose of creation of great electric power engineering groups? Won’t the standing on their front so called national power engineering leader be a public, heavy monopolist?

We call into being the Polish Power Engineering Group and a little smaller three groups because we want to have in the country firms able to compete on the international market, possessing a suitable investment and credit capacity. It is possible only in the way of consolidation of the Polish power engineering. Similarly a lot earlier conducted Germany, Spaniards and Czechs, who first retained a strong position on the inland market and consequently obtained the development possibilities on abroad markets.

The anxiety about the monopolistic aspirations of PGE {Polish Power Engineering Group} is groundless. The market is large enough and the level of the production and distribution concentration of every group rationally balanced.

How did the government manage in this matter to bargain with trade associations, one of the strongest in Poland?

About 15 percent of stocks of consolidated groups will go to workers hands. At the initiation of the reform we consult with managements of companies, with unionists and with crews within the framework of a tripartite team responsible for the electric power engineering branch as well as on the meeting forum in each capital groups. Discussions and presentations came into a very advanced phase. They apply to main matters – conversion of employee stocks, creation of OSD {Distribution System Operator} and liquidation of long term contracts. The most important assumption of the reform from the point of view of workers this means the observance of workers_ rights, will be preserved.

The Ministry of Economy doesn’t mention however, that a side effect of the electric power engineering reform will be the price increase for receivers?

Because, there won’t be. A principle assumption of the Program is the maintenance of the minimum price increase for final receivers. What is more, possibilities of competition on the Polish and European energy market will be enlarged, so the costs can decrease. Scale and synergy effect usually causes material or financial savings.

What will give us the branch consolidation, when we have very poor connections with the European power engineering system?

For changing of this conjuncture applies the idea of the common power engineering policy of EU supported by Poland. That’s why we plan to build the power engineering connection with Lithuania. So the problem of lack of connections doesn’t depend only on us, but it is an all-European matter and in such forum it should be dissolved. We are glad, that more and more states of the Union speak in this matter with one voice. Contentedly lately we noted down the interest of German power engineering syndicates to enlarge the transborder capacity on the western border. I point out also on first reactions of the market. Already even the rating agency Fitch Ratings raised the evaluation for the power station Turów to the investment level and then it gave a comment about the improvement of credit perspectives of the whole Polish electric power engineering section. In the reason has been stated, that a reason for the improvement of the reliability was the initiation of the consolidation program and plans of dissolving of KDT {long term contracts}.

There has been spoken o lot about the diversification of energy carriers’ deliveries. How would you explain to a usual gas and petrol receiver the advantages of the diversification?

The goal of every reasonable power engineering policy is the assurance of undisturbed deliveries of the energy. The stability of deliveries and the price have a principle meaning not only on the statistical receiver, but also for the working of the most economic sections – services, chemical, refinery and metallurgic industry. It is also obvious, that the energy safety is a very essential aspect of the national security. The diversification is going to assure continuous power engineering raw materials deliveries from many sources, consequently rendering us independent from the dictate of market conditions of one tradesman. In turn it bears on the improvement of the working of energy markets and causes increase of the competitiveness of the economy.

Right away is in progress a conversation on the subject of conducting to us the gas piping from North Sea. They will be continued, simultaneously with building of the terminal LNG. We took also other action, which stabilize the gas and oil supply. Lately there has been accepted a novel about oil and gas reserves and the responsiveness in crisis situations – e.g. in the case of sudden raw material shortage from import.

In the matter of deliveries of LNG we hold talks with Algeria, Qatar, Morocco and lately – with United Arab Emirates.

Annulling contracts with Norwegians and Danes, the government of Leszek Miller explained, that the Scandinavian gas was more expensive than Russian and that Poland is not in a position to consume or to sell on third markets the contracted magnitude of deliveries.

The price of the gas, which we buy from the Russian firms, is shaped on the European level from autumn last year. Unfortunately nothing evidences the possibility of its decrease. Both contracts with Scandinavians from 2001 were well prepared, and import prices of the gas – competitive. There was simply the political will to hinder the diversification. Now we make up quickly this blameworthy irresponsibility. If the exercising authority coalition in the previous cadence didn’t give up the realization of the contracts, already in 2004 there would flow to us the Danish gas, and constant deliveries from Norway would come from the second half of 2008.

Will the recent access by PGNiG {Polish Oil Mining and Gas Industry} to Norwegian gas and oil deposits shown as a huge success of the Government pay off to us?

The access to deposits Skarv and Snadd in the north Norway is one of basic diversification elements. The amount of 15 percent of participations in concessions, which we will buy from the American syndicate ExxonMobile, will entitle us to have own gas and oil in nearest to Poland mining area with a large potential. The exploitation will set up in 2011. It is also important, that we will participate in these deposits together with world oil powers Statoil and Shell. It is a small one, but the first important step. A separate matter is the transport. We hold talks, so that the gas piping from Scandinavia delivers also own gas from North Sea.

www.mg.gov.pl