Stabilne podstawy dla rozwoju Polski

ENERGIA XX – Prywatyzacja polskiej energetyki, cz. 3
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 299 (5464) 21 grudnia 1999 r.

Stabilne podstawy dla rozwoju Polski
Wypowiedź Barbary Litak-Zarębskiej, podsekretarza stanu w Ministerstwie Skarbu Państwa

Program restrukturyzacji organizacyjnej państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo

foto

Korzystając z kolejnego wydania dodatku „Energia”, pragnę podjąć bardzo aktualną, jak sądzę, kwestię przygotowywanej przez ministra Skarbu Państwa oraz jego doradcę – spółkę „PricewaterhouseCoopers Polska” Sp. z.o.o. – aktualizacji obowiązującego od 1996 r. „Programu restrukturyzacji organizacyjnej państwowego przedsiębiorstwa użyteczności publicznej Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo” i przekazać czytelnikom informacje co do generalnej koncepcji wprowadzenia nowej struktury sektora.

Zanim to uczynię, skoncentruję się na określeniu najistotniejszych celów, którym ma służyć przygotowywana nowa struktura organizacyjna sektora gazowego. Tak więc, wśród celów, należy nade wszystko wymienić: konieczność utrzymania bezpieczeństwa dostaw gazu do odbiorców finalnych w Polsce, ustanowienie poziomu konkurencji zapewniającego odpowiednią ochronę konsumentów, rozpoczęcie procesu prywatyzacji stymulującego efektywne inwestycje w sektorze gazowym i poprawę efektywności podmiotów funkcjonujących w sektorze oraz dostosowanie do wymogów Unii Europejskiej, do której Polska aspiruje. Wymienione cele nie mogą być obojętne żadnej osobie, której zależy na bezpieczeństwie i rozwoju gospodarczym naszego państwa. Jestem przekonana, że można je tylko zaakceptować.

Nie bez powodu w pierwszej kolejności wymieniłam

bezpieczeństwo energetyczne państwa.

Jest to bowiem najważniejszy cel prowadzonej przez rząd polityki energetycznej, w tym także w odniesieniu do sektora gazowego. W ustawie Prawo energetyczne bezpieczeństwo energetyczne zostało zdefiniowane jako: „stan gospodarki umożliwiający pokrycie bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców na paliwa i energię, w sposób technicznie i ekonomicznie uzasadniony, przy zachowaniu wymagań ochrony środowiska”. Zapewnienie bezpieczeństwa energetycznego to także główny cel restrukturyzacji sektora gazowego. W przypadku utrzymania bezpieczeństwa dostaw gazu głównym problemem „pokrycia bieżącego i perspektywicznego zapotrzebowania odbiorców” jest fakt znacznego uzależnienia Polski od importu tego paliwa, co więcej importu głównie z jednego źródła. W tym kontekście zabezpieczenie utrzymania wystarczających dostaw gazu w Polsce oznacza w szczególności konieczność: optymalizacji poziomu wydobycia krajowego, maksymalizacji odnawiania złóż krajowych poprzez szeroko zakrojone poszukiwania, zabezpieczenia dostaw gazu z importu, m.in. poprzez dywersyfikację źródeł, oraz utrzymania wymaganego prawnie poziomu strategicznych i operacyjnych zapasów gazu.

Niektóre funkcje sektora gazowego, takie jak

przesył i dystrybucja

są monopolami naturalnymi. W większości krajów rozwiniętych obszary te są przedmiotem regulacji w celu ograniczenia możliwości wykorzystywania monopolistycznej pozycji. Na dzień dzisiejszy w Polsce rolę regulatora dla sektora gazowego pełni prezes Urzędu Regulacji Energetyki. Jednym z głównych celów polityki rządu względem sektora m.in. jest ułatwianie prezesowi URE kontroli nad sektorem tak, aby mógł on wymagać od spółek poprawy efektywności oraz skutecznie przeciwdziałać działaniom zmierzającym do przenoszenia na odbiorców finalnych nieuzasadnionych kosztów prowadzonej przez nie działalności. Proces regulacji naturalnych monopoli powinien stać się jeszcze bardziej sprawny oraz bardziej przejrzysty, gdy regulator będzie miał możliwość porównywania kilku podobnych spółek prowadzących w sektorze tę samą działalność. Obecnie

udział gazu w bilansie energetycznym państwa

jest stosunkowo niewielki w porównaniu z krajami posiadającymi rozwinięty sektor gazowy. Należy przypuszczać, iż poziom ten będzie znacznie wzrastał w ciągu następnych dziesięciu lat. Z tego powodu niezbędne jest zabezpieczenie rozwoju sieci przesyłowych i dystrybucyjnych oraz systemu opomiarowania tak, aby były one w stanie umożliwić sprawne funkcjonowanie systemu gazowego w świetle rosnącego popytu. Z drugiej strony należy zapewnić odpowiednią ekonomiczną kontrolę realizowanych inwestycji. Równoczesne osiągnięcie tych celów ma największe szanse realizacji w warunkach dyscypliny rynkowej i dostępu sektora do rynków kapitałowych lub kapitału inwestorów strategicznych.

Rząd Polski konsekwentnie realizuje politykę integracji z UE w celu umożliwienia osiągnięcia przez Polskę statusu pełnego członka tej organizacji. Polityka względem sektora gazowego musi mieć zatem na celu przygotowanie go do funkcjonowania na warunkach istniejących w krajach unijnych. Głównym aktem prawnym Unii Europejskiej regulującym sektor gazowy jest tak zwana Dyrektywa gazowa z 1998 z roku. Głównymi założeniami tego dokumentu jest m.in.: stopniowe wprowadzanie konkurencji w sektorze, dostęp stron trzecich do infrastruktury przesyłowej i dystrybucyjnej oraz obowiązek prowadzenia odrębnej rachunkowości dla poszczególnych rodzajów działalności. Biorąc pod uwagę specyfikę warunków polskich, a przede wszystkim zależność od jednego źródła gazu z importu, pełne wprowadzenie niektórych z założeń Dyrektywy gazowej w Polsce wymaga przyjęcia okresu przejściowego. Niemniej jednak celem rządu jest restrukturyzacja sektora w sposób, który umożliwi jak najpełniejsze spełnienie warunków Dyrektywy w jak najkrótszym czasie. foto

Pragnę zaznaczyć, iż powyżej przedstawione cele uwzględnia przygotowywana obecnie nowa struktura organizacyjna sektora gazowego. Równocześnie pragnę ponownie podkreślić, iż nie przewiduje ona istnienia podmiotu o charakterze holdingu lub innej centralnej jednostki. Wszystkie spółki w sektorze powinny być niezależne od siebie pod względem własności oraz prowadzonej działalności.

Opracowywana struktura przewiduje stworzenie jednej spółki poszukiwawczo-produkcyjnej utworzonej na majątku spółek geofizycznych, wiertniczych i oddziałów wydobywczych PGNiG. Spółka ta będzie w stanie znajdować i dokumentować nowe złoża, zwiększać krajowe wydobycie oraz sprzedawać polski gaz bezpośrednio do finalnych odbiorców. Jej wielkość i struktura aktywów oraz prezentowane możliwości stworzą przesłanki dla jej rentowności i zwiększą atrakcyjność z punktu widzenia przyszłych inwestorów. Jednym z istotnych problemów, wymagających rozwiązania w trakcie procesu tworzenia spółki, będzie konieczność ustalenia wielkości zobowiązań wynikających z istnienia starych odwiertów należących obecnie do oddziałów wydobywczych w Krośnie i Sanoku oraz zdecydowania, w jaki sposób będą one przydzielone tak, aby nowa spółka była nadal atrakcyjna dla inwestorów i miała szansę na osiągnięcie rentowności.

Warto również dodać, iż struktura proponowana dla podsektora poszukiwania i wydobycia gazu jest przyjęta przez większość międzynarodowych spółek działających w branży. Równocześnie, jednostki produkcyjne w południowo-wschodniej Polsce (szczególnie Krosno) ze względu na relatywnie mały poziom wydobycia mogą nie być wystarczająco atrakcyjne dla inwestorów. Atrakcyjniejsza z ich punktu widzenia byłaby pojedyncza krajowa spółka poszukiwawczo-produkcyjna. Jej pozycja nie byłaby monopolistyczna, gdyż zapewniałaby około 30% dostaw do odbiorców krajowych (pozostałe 70%, tak jak obecnie, musiałoby pochodzić z importu). Dodatkowo, prowadzone obecnie przez zagraniczne firmy prace poszukiwawcze na terenie Polski stwarzają warunki do pojawienia się w przyszłości innych podmiotów wydobywających gaz w kraju. Natomiast

przesył i magazynowanie

będzą prowadzone przez jedną krajową spółkę odpowiedzialną za system przesyłu, jego funkcjonowanie i magazynowanie. Spółka ta nie będzie zaangażowana w żadną inną działalność w łańcuchu gazowym. Spółka przejmie infrastrukturę przesyłową i magazynową z majątku Oddziału Głównego PGNiG i oddziałów w Zielonej Górze, Sanoku i Krośnie oraz odpowiedni personel Oddziału Głównego i zakładów gazowniczych. Spółka nie będzie się zajmować obrotem gazem, z wyjątkiem obrotu związanego ze strategicznym lub operacyjnym magazynowaniem. Jednostka zajmująca się obrotem będzie odrębnym podmiotem o ograniczonym czasie działania. Przejmie ona obsługę wszystkich kontraktów importowych podpisanych przez PGNiG do momentu restrukturyzacji spółki. Jednostka będzie zawierała kontrakty ze spółkami dystrybucyjnymi, rozdzielając pomiędzy nie wszystkie obecne zobowiązania PGNiG wobec dostawców gazu z zagranicy, sama będąc kontrahentem dla tych dostawców. Jednostka ta nie będzie pełnić żadnej innej funkcji. Ustalona została

liczba przyszłych spółek dystrybucyjnych.

Końcowych klientów będą obsługiwać cztery spółki dystrybucyjne. Przyjęliśmy, w trakcie prowadzonych prac, iż nie istnieją dokładnie określone rozmiary dla działalności spółki dystrybucyjnej, jednakże międzynarodowe doświadczenie – jeden milion odbiorców i roczna sprzedaż gazu na poziomie 500 mln m3 – wyznaczają minimum dla wydajnej jednostki. Jednocześnie sądzimy, że w warunkach polskich liczba spółek dystrybucyjnych nie powinna być mniejsza od trzech. Opracowując liczbę i kształt proponowanych spółek dystrybucyjnych uwzględniliśmy, oprócz wielkości, także inne kryteria. Spółki nie powinny być zróżnicowane, jeżeli chodzi o strukturę odbiorców (odbiorcy przemysłowi a indywidualni) oraz o sezonowość zużycia. Równocześnie, m.in. ze względów regulacyjnych uważamy, że spółki dystrybucyjne powinny mieć zbliżony poziom sprzedaży gazu oraz zatrudnienia, co umożliwi URE ich porównywanie.

Warto również zaznaczyć, iż w nowej strukturze organizacyjnej spółki dystrybucyjne będą odgrywać podwójną rolę. Pierwsza to

fizyczne dostarczanie gazu

do odbiorców przez system sieci rozdzielczej niskiego i średniego ciśnienia. Druga to handlowa obsługa sprzedaży gazu klientom z danego regionu. Druga funkcja z biegiem czasu straci na znaczeniu, ponieważ poszczególni odbiorcy będą mogli ubiegać się o prawo do zakupu gazu z innych źródeł zgodnie z rozporządzeniami ministra gospodarki oraz w wyniku liberalizacji rynku. Prawdopodobnie w dalszej perspektywie, zgodnie z tendencjami światowymi dojdzie do powstania podmiotów oferujących, obok gazu, również inne media, tj.: wodę, prąd, itp.

Kończąc, powrócę do przedstawionych na wstępie priorytetowych celów stawianych przygotowywanemu programowi transformacji organizacyjnej sektora. Świadomie pominęłam cel o charakterze bardzo generalnym, cel, który jest stawiany wszystkim działaniom restrukturyzacyjnym, a szczególnie gdy obejmują one całą branżę, tj.:

konieczność zapewnienia stabilnych podstaw dla rozwoju gospodarczego państwa.

Zgodnie z założeniami polityki energetycznej państwa, przewiduje się, że znaczenie gazu (który odgrywa obecnie stosunkowo niewielką rolę w bilansie energetycznym) w ciągu najbliższych dziesięciu lat wzrośnie w sposób zasadniczy. Wynika z tego, że zarówno cena, jak i inne warunki dostarczania gazu do kraju będą miały duży wpływ na rozwój gospodarczy w Polsce. Obecnie ceny gazu w kraju dla odbiorców przemysłowych są na porównywalnym lub wyższym poziomie niż w państwach Europy Zachodniej. W szczególności w okresie dwóch ostatnich lat poziom cen gazu miał negatywny wpływ na sytuację niektórych sektorów gospodarki w Polsce, przede wszystkim na sektor ciężkiej chemii. Sytuacja w tej branży ma z kolei wpływ na koszt zakupu nawozów w rolnictwie. Zatem drogi gaz to wysokie koszty dla innych istotnych gałęzi gospodarki krajowej. Warto w tym miejscu podkreślić, iż poruszony problem, ściśle wiążący się z utrzymywanym subsydiowaniem gospodarstw domowych przez odbiorców przemysłowych, musi znaleźć racjonalne rozwiązanie w 2000 roku. Nie można również zapominać, iż oprócz bezpośredniego wpływu na sytuację przemysłu, ceny gazu będą miały wpływ na ceny energii elektrycznej. Należy przypuszczać, iż w najbliższych pięciu latach

gaz stanie się ważnym paliwem w sektorze elektroenergetycznym oraz ciepłowniczym.

Ceny energii elektrycznej będą miały wymierne znaczenie dla konkurencyjności polskiego przemysłu na arenie międzynarodowej. Mam nadzieję, iż nie będzie to powodem oskarżenia o swoisty „protekcjonizm”, jeśli teraz podkreślę, iż ceny gazu i warunki, na których jest on dostarczany do polskich odbiorców przemysłowych, będą miały bardzo duże znaczenie dla konkurencyjności polskich podmiotów. Nadto, znaczenie to będzie szybko wzrastało, proporcjonalnie do zwiększania się udziału gazu w bilansie energetycznym Polski. Również z tego powodu, jednym z głównych celów rządu jest zapewnienie konkurencji w sektorze gazowym w Polsce, co miałoby bezpośrednie przełożenie na osiąganie konkurencyjności przez inne gałęzie gospodarki.