Energia XXIII
72 Międzynarodowe Targi Poznańskie
Technologie przemysłowe i dobra inwestycyjne
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 137 (5607) 13 czerwca 2000 r.
STOEN u progu prywatyzacji
Rozmowa z Krzysztofem Konaszewskim, prezesem Zarządu STOEN S.A.
Rozpoczął się proces prywatyzacji sektora energetycznego. Część zakładów energetycznych będzie prywatyzowana grupami, istniały projekty przyłączenia STOEN do jednej z nich. Teraz wiadomo, że firma będzie prywatyzowana osobno. Co zadecydowało o tej drodze?
Koncepcja prywatyzacji grupowej energetycznych spółek dystrybucyjnych, wypracowana przez Ministerstwo Skarbu Państwa, przewiduje potrzebę konsolidacji przedsiębiorstw branży energetycznej. Były rozpatrywane różne aspekty konsolidacji, w szczególności, czy konsolidacja ma poprzedzić prywatyzację, czy konsolidacja, niewątpliwie nieuchronna, powinna nastąpić po prywatyzacji. Konsekwencją tych dyskusji jest prywatyzacja grupowa, umożliwiająca konsolidację w trakcie prywatyzacji, zakładająca jednocześnie odrębność niektórych spółek.
Taką odrębną spółką, której prywatyzacja jest realizowana osobno, jest Górnośląski Zakład Elektroenergetyczny, ze względu na największą sprzedaż energii elektrycznej spośród spółek dystrybucyjnych.
Rozpatrując ścieżkę prywatyzacyjną STOEN, Ministerstwo Skarbu Państwa uwzględniło to, że firma zajmuje drugie miejsce pod względem przychodów z podstawowej działalności wśród spółek dystrybucyjnych. W opublikowanym w „Rzeczpospolitej” rankingu największych firm w Polsce w 1999 roku STOEN zajął 83 miejsce pod względem przychodów. Ponadto, STOEN znajduje się w szczególnym miejscu Polski, dostarcza energię bardzo dynamicznie rozwijającej się metropolii wymagającej zasilania liniami kablowymi, ponosząc przy tym bardzo wysokie koszty utrzymania infrastruktury.
Przyjęte 16 maja przez Radę Ministrów założenia programu prywatyzacji i rozwoju rynku energii potwierdzają zamiary rządu dotyczące indywidualnej prywatyzacji STOEN.
W prasie pojawiło się już ogłoszenie o przetargu na wybór doradcy ministra Skarbu Państwa w procesie prywatyzacji STOEN. Jak przedstawia się zakres prac doradcy? Jak ten wybór wpłynie na zadania realizowane przez STOEN?
Zgodnie z ustawą o zamówieniach publicznych, termin składania ofert upływa 26 czerwca. Prawdopodobnie na przełomie lipca i sierpnia zostanie wybrany doradca prywatyzacyjny dla STOEN.
Do określonych zadań doradcy należy w szczególności wykonanie niezbędnych analiz ekonomicznych dotyczących aktualnej sytuacji STOEN oraz analiz prawnych, ekologicznych i innych. Dalej doradca dokonuje wyceny firmy kilkoma metodami i przedstawia ministrowi skarbu rekomendowany przedział cenowy. Najważniejszym zadaniem doradcy jest wypracowanie szczegółowej strategii prywatyzacyjnej dla firmy, czyli określenie, w jaki sposób i w jakim trybie minister skarbu powinien zbyć akcje.
Praca doradcy stwarza dla pracowników firmy duże wyzwanie. Opracowywanie danych dla doradcy i uczestniczenie w dyskusjach na temat bieżącego funkcjonowania firmy ma dwa aspekty. Z jednej strony będzie czasochłonne dla naszych pracowników, z drugiej będziemy chcieli, ażeby profesjonalnie usystematyzowane pytania przyczyniły się do porządkowania i przyspieszania naszych wewnętrznie prowadzonych prac związanych z prywatyzacją.
W jaki sposób będzie przebiegać prywatyzacja w STOEN i kiedy powinna się zakończyć?
Pierwszy etap prac doradcy zakończy się przedstawieniem ministrowi skarbu rekomendowanej strategii prywatyzacyjnej. Potencjalnie może to być prywatyzacja z udziałem inwestora lub grupy inwestorów albo poprzez ofertę publiczną, czyli umieszczenie firmy na giełdzie. Można także rozpatrywać wariant mieszany czyli – inwestor strategiczny lub pasywny (finansowy) i oferta publiczna. Oczywiście te dwie ścieżki prywatyzacyjne nie muszą być uruchamiane jednocześnie. Trudno przewidzieć, jaka strategia zostanie zarekomendowana ministrowi przez doradcę i jaka zostanie wybrana. Niewątpliwie wybór strategii będzie rzutował na dalsze etapy prywatyzacji i opracowanie niezbędnych dokumentów.
Przygotowując się do prywatyzacji w STOEN analizowaliśmy różne warianty prywatyzacji. Działająca u nas firma doradcza przygotowała długoterminową strategię rozwoju STOEN ze wskazaniem optymalnej, z punktu widzenia tego doradcy, strategii prywatyzacyjnej. Dokumenty te są obecnie wnikliwie analizowane.
Wydaje się, że dobrą strategią prywatyzacyjną, zgodną z generalną wizją rozwoju STOEN, jest strategia mieszana, czyli połączenie oferty publicznej z udziałem inwestora strategicznego lub pasywnego. Wynika to z zakładanej dywersyfikacji działalności firmy. Obok działalności podstawowej, czyli dostawy i sprzedaży energii elektrycznej, stopniowo uruchamiamy nowe kierunki aktywności, między innymi w sferze telekomunikacji.
Jaką drogę zarekomenduje doradca, okaże się na przełomie bieżącego i przyszłego roku, a faktyczna prywatyzacja nastąpi w 2001 roku.
Niewątpliwie prywatyzacja jest potrzebna firmie, jakie – pańskim zdaniem – korzyści przyniesie ona klientom STOEN?
Cele prywatyzacji są z reguły zawsze takie same: wzmocnienie spółki i zapewnienie jej dobrego funkcjonowania na wolnym rynku. Ten cel dotyczy również STOEN SA, gdyż polska energetyka stopniowo coraz bardziej podlega regułom konkurencji, a tam, gdzie konkurencja jest ograniczona, działa Urząd Regulacji Energetyki. W efekcie więc prywatyzacja przyniesie korzyści naszym klientom oraz nam samym.
Pojawienie się branżowego inwestora strategicznego powinno wzbogacić firmę o nowe know-how, czyli przenieść jego doświadczenia do STOEN. Istotne są tu umiejętności dotyczące optymalnych zakupów energii elektrycznej, sprawnego działania bądź specjalnych rozwiązań technicznych. Wszystko to przyczyni się w perspektywie do oferowania atrakcyjniejszych cen naszym klientom oraz jeszcze wyższego poziomu usług.
Czy istnieją jakieś zagrożenia zewnętrzne mogące utrudnić proces prywatyzacji firmy?
Myślę, że podstawowym zagrożeniem jest niezrozumienie oczywistych korzyści wynikających z prywatyzacji. Zasilenie nowymi możliwościami, podniesienie umiejętności poruszania się na konkurencyjnym rynku, lepsze i sprawniejsze działanie da wymierne korzyści klientom. Niezrozumienie tych korzyści może być zagrożeniem procesu prywatyzacji.
Jakie kroki podejmuje STOEN, aby przygotować się do prywatyzacji?
STOEN kilkakrotnie występował o rozpoczęcie procesu prywatyzacji. Zatrudniliśmy doradcę, którego zadaniem było wypracowanie długoterminowej strategii rozwoju STOEN. Teraz ją analizujemy i przygotowujemy do zatwierdzenia. Zrealizowaliśmy pierwszy etap reorganizacji, czyli rozdzielenia służb dystrybucyjnych od zajmujących się obrotem. W tej chwili finalizujemy drugi etap reorganizacji wewnętrznej, umożliwiający sprawniejsze działanie, zgodnie z nowymi regułami funkcjonowania rynku energii.
Jak pracownicy i związki zawodowe oceniają prywatyzację?
Wszyscy pracownicy firmy są informowani na bieżąco o prowadzonych pracach. Cały czas trwają szkolenia i spotkania związane z prywatyzacją. Analizowane są konkretne elementy pakietu socjalnego. Chcemy uwzględnić w nim interesy wszystkich, zabezpieczyć także potrzeby młodych, rozwojowych pracowników firmy. Wszyscy są świadomi przyczyn prywatyzacji, korzyści z niej płynących oraz niezbędnych zmian w regułach funkcjonowania firmy.
Czy można więc stwierdzić, że firma jest gotowa i oczekuje zmiany formy własności?
Oczekujemy prywatyzacji i będziemy robić wszystko, aby aktywnie współuczestniczyć w procedurze prywatyzacyjnej wszędzie tam, gdzie nasze uczestnictwo będzie oczekiwane. Jesteśmy gotowi i chcemy zapewnić naszym klientom dobrą obsługę po możliwie najniższych cenach.
Rozmawiali:
Magdalena Mazurkiewicz
Stanisław Tarnowski
STOEN SA
00-347 Warszawa, ul. Wybrzeże Kościuszkowskie 41
tel. (022) 821-31-11, fax (022) 826-41-05
http://www.stoen.pl
- Informacje o firmie STOEN S.A.