Tworzenie rynku energii

Energia XXXIII
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 295 (6372) 19 grudnia 2002 r.

Tworzenie rynku energii

Wypowiedź Marka Kossowskiego, podsekretarza stanu w Ministerstwie Gospodarki

Polskie przedsiębiorstwa energetyczne muszą w najbliższym czasie przygotować się do podjęcia skutecznej gry rynkowej z zagranicznymi koncernami działającymi na rynku energii elektrycznej Unii Europejskiej. Aby zwiększyć konkurencyjność polskich firm, poprawić jakość oferowanych ostatecznym odbiorcom usług i osiągnąć wyznaczone przez rząd cele, czyli m.in. zmniejszyć koszty funkcjonowania firm energetycznych przy poprawie stanu bezpieczeństwa energetycznego oraz ustabilizować ceny energii na poziomie akceptowalnym przez odbiorców krajowych i konkurencyjnym w stosunku do energii zagranicznej, niezbędne jest restrukturyzowanie sektora oraz zlikwidowanie mechanizmów utrudniających funkcjonowanie rynku energii w Polsce.

Powołany przez Premiera dla nadzoru tego procesu Zespół ds. Rynku Energii Elektrycznej skończył właśnie prace nad „Aktualizacją programu wprowadzenia konkurencyjnego rynku energii elektrycznej w Polsce”, która wraz z przygotowanym przez Ministerstwo Skarbu Państwa dokumentem dotyczącym polityki właścicielskiej MSP w sektorze elektroenergetycznym stanowić będzie całościowy program działań na najbliższe lata. Warto podkreślić, że prawidłowy przebieg procesu tworzenia rynku energii w znacznym stopni zależał będzie również od Prezesa Urzędu Regulacji Energetyki, który aktywnie uczestniczy w kształtowaniu strategii działań wobec sektora już od ponad pięciu lat.

Jest co najmniej kilka istotnych przeszkód w tworzeniu rynku energii elektrycznej, spośród których niewątpliwie największą stanowi istnienie kontraktów długoterminowych (KDT), w ramach których sprzedawane jest ok. 60 proc produkowanej energii. Niebagatelne znaczenie dla zainteresowanych uczestnictwem w rynku energii podmiotów, mają też zasady obowiązujące na Rynku Bilansującym – rynku, na którym Operator Systemu Przesyłowego dokonuje ostatecznego zbilansowania zapotrzebowania i produkcji, przy uwzględnieniu wcześniej zawartych transakcji, złożonych ofert bilansowych oraz ograniczeń w systemie energetycznym. Obecnie trwają prace nad zmianą reguł panujących na Rynku Bilansującym w taki sposób, aby Operator Systemu Przesyłowego nie był obciążany kosztami związanymi z usuwaniem ograniczeń „elektrownianych” i sieciowych.

Na konkurencyjność rynku wpływają również Polskie Sieci Elektroenergetyczne S.A., które łączą obecnie kilka funkcji, w tym m.in. Operatora Systemu Przesyłowego i hurtowego sprzedawcy energii. Funkcje te powinny sprawować oddzielne podmioty, w związku z czym z Polskich Sieci wydzielić należy funkcje i majątek Operatora Systemu Przesyłowego. Takie założenia znalazły się w realizowanej przez Zarząd PSE strategii. Również w spółkach dystrybucyjnych połączenie w jednym organizmie działalności sieciowej i obrotu energią utrudnia wprowadzanie zasad konkurencyjnych – w efekcie wspomnianego połączenia działalność w jednym obszarze jest subsydiowana przez działalność w drugim.

Planowana strategia rozwiązania problemu KDT zakłada działania dwukierunkowe. Jednym z kierunków jest połączenie organizacyjne – w formie holdingu – Elektrowni Bełchatów wraz z Kopalnią Węgla Brunatnego, Elektrowni Opole i Elektrowni Turów również z Kopalnią Węgla Brunatnego. W efekcie połączenia powstały podmiot będzie mógł produkować energię po kosztach utrzymujących się na poziomie rynkowym. Możliwa stanie się wówczas likwidacja KDT, bowiem pokaźny majątek powstającego podmiotu powinien stać się wystarczającą dla kredytodawców gwarancją spłaty zaciągniętych zobowiązań (zabezpieczenia kredytów w drodze negocjacji z bankami zostaną zamienione na majątkowe).

Drugim z zakładanych kierunków jest restrukturyzacja pozostałych KDT poprzez przejęcie wynikających z nich zobowiązań wytwórców przez specjalnie w tym celu powołaną spółkę i jednoczesne rozwiązanie KDT. Spółka celowa otrzyma ustawowe prawo do tzw. restrukturyzacyjnej opłaty systemowej pobieranej przez operatorów sieciowych od odbiorców energii, a środki pozyskane ze sprzedaży wynikających z niej należności (sekurytyzacja) posłużą do spłaty przejętych od przedsiębiorstw wytwórczych zobowiązań.

W efekcie tych posunięć zmieni się kształt sektora. W podsektorze wytwórców dominującą pozycję zdobędą dwie grupy: Bełchatów-Opole-Turów (BOT) i Południowy Koncern Energetyczny. W sytuacji, gdy zlikwidowane zostaną kontrakty długoterminowe, nastąpi uwolnienie objętej nimi do tej pory energii i uczestnicy rynku zaczną prowadzić opartą na konkurencji grę rynkową. BOT powinien produkować energię po konkurencyjnych cenach wpływając w ten sposób na stabilizowanie cen energii na niższym poziomie. Reszta oddłużonych elektrowni działających na wolnym rynku również powinna obniżyć ceny energii. Skutkiem takiego postępowania będzie szybszy wzrost tempa gospodarczego.

Przewidywane jest też wzmocnienie Południowego Koncernu Energetycznego, drugiej z wymienionych grup wytwórczych. W skład koncernu wejść ma m.in. Zespół Elektrociepłowni Bytom, Elektrociepłownia Zabrze i Tychy oraz wniesione mają zostać należące do Skarbu Państwa akcje Elektrowni Stalowa Wola.

Uwolnienie energii z KDT umożliwi również zainteresowanym podmiotom czyli spółkom obrotu i klientom uprawnionym rzeczywiste wykorzystywanie zasady TPA i funkcjonowanie wg reguł konkurencyjnego rynku.

Zmianom ulegnie również podsektor dystrybucji. Działania konsolidacyjne realizowane od lipca 2002r wobec pięciu zakładów energetycznych zachodniej Polski dysponujących łącznie 14,5% udziałem w rynku z liderem Energetyką Poznańską (Grupa P-5) oraz planowane wobec pozostałych dystrybutorów mają wzmocnić pozycję poszczególnych grup i zwiększyć konkurencyjność tego podsektora. Docelowo na rynku funkcjonować ma siedem podmiotów zajmujących się dystrybucją energii: wymieniona wyżej grupa P-5, spółka powstała wokół ZE Wrocław z konsolidacji pięciu zakładów energetycznych z terenu południowo-zachodniej Polski o 11% udziale w rynku (W-5), spółka utworzona wokół Lubelskich Zakładów Energetycznych, składająca się z sześciu zakładów energetycznych działająca na terenie wschodniej Polski i osiągająca 19% udział w rynku (L-6) oraz spółka obejmująca siedem zakładów energetycznych z terenu środkowej i południowej Polski o 23,7% udziale w rynku, której liderem jest ZE Kraków (K-7). Pozostałe trzy podmioty to sprywatyzowane zakłady takie jak Górnośląski Zakład Energetyczny SA (10,3% udział w rynku) i warszawski STOEN (5,5% udział w rynku) oraz będąca w trakcie procesu prywatyzacyjnego grupa ośmiu zakładów energetycznych z północnej części kraju mająca 16% udział w rynku (Grupa G-8).

Proces konsolidacji Grupy P-5 powinien się w najbliższych miesiącach zakończyć – już w najbliższym czasie planowana jest rejestracja koncernu dystrybucyjnego, który przyjmie nazwę ENEA. Konsolidacja pozostałych spółek rozpocznie się wkrótce (mapa na stronie I).

Oprócz wzmocnienia firm dystrybucyjnych uzyskanego w drodze konsolidacji poziomej niezbędne jest, po zakończeniu procesu połączeniowego, oddzielenie, podobnie jak w wypadku PSE, działalności sieciowej od obrotu energią. Dzięki wydzieleniu poszczególnych obszarów działalności możliwe będzie eliminowanie subsydiowania skrośnego stosowanego obecnie w spółkach dystrybucyjnych. Po planowanych przekształceniach oraz po wydzieleniu i podziale sieci na przesyłowe, podległe Operatorowi Systemu Przesyłowego, i dystrybucyjne, kontrolowane przez operatorów systemów dystrybucyjnych, niezwykle istotna będzie działalność Urzędu Regulacji Energetyki, który zachowa nadzór nad działalnością sieciową nie podlegającą mechanizmom konkurencyjnym. n