Energia – Środowisko
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ”.
21 grudnia 2005 r.
Efektywne zarządzanie
Rozmowa z Pawłem Orlofem, prezesem Zarządu, dyrektorem naczelnym EC Będzin S.A.
Od początku uczestniczył pan w prywatyzacji Elektrociepłowni „Będzin” reprezentując niemieckiego inwestora. Proszę powiedzieć, jako obecny prezes Zarządu firmy, jak pan ocenia tę prywatyzację?
Razem z ówczesnym pracownikiem Wydziału Rozwoju firmy enviaM AG Markusem Hannigiem byłem jednym z kierowników projektu pod nazwą Elektrociepłownia „Będzin”. Byłem odpowiedzialny za całość projektu, czyli za analizę finansową, negocjacje z Ministerstwem Skarbu Państwa, jak również za trudne rozmowy dotyczące pakietu socjalnego. Był to projekt pilotażowy. Obaw i nieznanych punktów było dużo. Z perspektywy pięciu lat, jako osoba współodpowiedzialna za ten projekt, oceniam tę prywatyzację jako bardzo udaną. Wszystkie bowiem pokładane nadzieje zostały spełnione. Potwierdzam, że była to niewątpliwie bardzo dobra decyzja zarówno z punktu widzenia zainwestowanego kapitału w przedsiębiorstwo, jak również uwzględniając wszystkie elementy związane z zakupem przedsiębiorstwa, takie jak pozyskanie przez przedsiębiorstwo know-how, przeprowadzenie procesów restrukturyzacyjnych czy integracja przedsiębiorstwa ze strukturami inwestora. Te wszystkie procesy odbyły się niemalże modelowo. Z pełną świadomością mogę więc powiedzieć, że to była dobra decyzja i jest to sukces.
Jakie najważniejsze zmiany nastąpiły w tym okresie?
Inwestor nabywając akcje Elektrociepłowni „Będzin” z założenia podjął się pewnych zobowiązań zarówno wobec załogi, jak i przedsiębiorstwa. Zobowiązania wobec załogi wiązały się z pięcioletnim pakietem socjalnym, który zawierał szereg elementów jak np.: wypłata premii prywatyzacyjnych, ochrona pracowników przed zwolnieniami z pracy, organizacja szkoleń, podnoszenie kwalifikacji oraz wiele innych zapisów, które zostały zrealizowane w 100 procentach. Oczywiście, z punku widzenia ekonomiki przedsiębiorstwa, były to dodatkowe obciążenia finansowe. Ponadto zostały zrealizowane wszystkie zobowiązania inwestycyjne. Przy tych poważnych zobowiązaniach przeprowadzano jednocześnie głęboką restrukturyzację. Była to także restrukturyzacja zatrudnienia. W tym miejscu warto jednak podkreślić, że restrukturyzacja zatrudnienia odbyła się bez jakichkolwiek zwolnień pracowników. W tym okresie wprowadzona została również nowa polityka w zakresie remontów, inwestycji, zaopatrzenia i generowania kosztów. Ta głęboka restrukturyzacja przedsiębiorstwa przy wykorzystaniu wiedzy polskich menedżerów i wniesionego przez inwestora know-how po pięciu latach przynosi wymierne efekty. Należymy bowiem do wiodących firm w Polsce, jeśli chodzi o wskaźnik wyprodukowanej energii elektrycznej i cieplnej na jednego zatrudnionego. Uważam, że jest to spory sukces zarówno załogi i Zarządu EC Będzin, jak i samego inwestora. Okazało się bowiem, że partnerska współpraca inwestora z Zarządem i załogą prywatyzowanego zakładu przynosi bardzo dobre efekty. Ważne jest również to, iż sprawdziła się znakomicie założona przez inwestora koncepcja zarządzania przedsiębiorstwem, która zakładała, że w firmie nie będzie pracować żaden obcokrajowiec, lecz Polacy, którzy mają najlepszą wiedzę na temat rynku oraz jego uwarunkowań społeczno-gospodarczych i politycznych. Myślę, że po tych pozytywnych doświadczeniach inwestor będzie nadal tę politykę praktykował.
Jakie są mocne i słabe strony Elektrociepłowni „Będzin”?
Naszą mocną stroną są zmodernizowane główne urządzenia wytwórcze. Mamy również kompleksowo zoptymalizowane koszty oraz znajdujemy się w centrum sieci dystrybucyjnej naszego głównego odbiorcy, z którym wspólnie pozyskujemy nowych klientów. Wielkim potencjałem jest załoga oraz kadra menedżerska. Natomiast słabą stroną jest to, że generalnie jesteśmy stosunkowo małym przedsiębiorstwem. Musimy mieć więc świadomość naszego miejsca na rynku, znać swoje ograniczenia i możliwości. To jednak uczy nas pokory. Wokół nas działają bowiem duże energetyczne organizacje gospodarcze, które dysponują wielkim potencjałem ekonomicznym i ludzkim.
Wiemy jednak, że możemy liczyć na naszego inwestora, tj. firmę enviaM AG, która znajduje się w strukturach jednego z wiodących w Europie koncernów energetycznych. Myślę oczywiście o koncernie RWE AG.
W Elektrociepłowni „Będzin” dokonano restrukturyzacji w dziedzinie organizacji pracy. Ilość zatrudnionych na zmianie pracowników nie jest duża, a jednak zakład funkcjonuje?
Od początku podchodziliśmy w sposób nowatorski do organizacji stanowisk pracy. Dokonaliśmy bowiem głębokiej analizy pracy każdej zmiany. Ustaliliśmy, ile tak naprawdę osób powinno pracować, aby zapewnić ciągłość produkcji. Założyliśmy jednocześnie, że kwalifikacje pracowników powinny być jak najbardziej szerokie, tak aby kilku pracowników na zmianie potrafiło wykonywać te same czynności. Odchodzimy od przypisywania danego człowieka do konkretnych urządzeń. Jesteśmy za maksymalną wszechstronnością pracowników przy uwzględnianiu oczywiście przepisów bezpieczeństwa pracy i pewności technicznego funkcjonowania zakładu. Jednocześnie zainwestowaliśmy i inwestujemy nadal w kwalifikacje naszych pracowników. To pozwala nam przy dodatkowych korzyściach wynikających z wprowadzania automatyki na zmniejszenie liczby stanowisk pracy. Pracownicy mają więc większe kwalifikacje i oczywiście więcej obowiązków. Warto jednak podkreślić, że w każdym wypadku otrzymują jednocześnie wyższe wynagrodzenie.
Jakie najważniejsze zadania realizuje obecnie Elektrociepłownia „Będzin”?
Najważniejszy problem, jaki rozwiązaliśmy w tym roku to problem przystosowania pracy zakładu do nowych standardów emisji gazów, które będą obowiązywać od 1.01.2008 r. Zrobiliśmy szereg analiz techniczno-ekonomicznych i podobnie jak inne zakłady z naszej branży, doszliśmy do wniosku, że najlepszym rozwiązaniem jest zużywanie węgla o wyższej wartości opałowej oraz o niskiej zawartości siarki i popiołu. Podpisaliśmy kontrakt z naszym długoletnim dostawcą gwarantując jemu sprzedaż węgla na następne lata, naszym klientom zaś zabezpieczając dostawę konkurencyjnej taniej i czystej energii cieplnej.
Drugim zadaniem wynikającym z faktu, iż zbliżyliśmy się do pewnej granicy optymalizacji pracy zakładu, jest stworzenie w tym roku nowej komórki organizacyjnej, która zajmuje się bieżącą aktywną i systemową optymalizacją kosztów i przychodów. Dokonaliśmy już bowiem zasadniczych i istotnych zmian w przedsiębiorstwie. Obecnie w celu dalszej optymalizacji zakładu musimy w sposób systematyczny i skrupulatny wnikać w kolejne obszary funkcjonowania zakładu, w których istnieją możliwości kolejnych, niekiedy nawet drobnych oszczędności.
Kolejnym zadaniem, które realizujemy w tym roku wspólne z naszym odbiorcą, jest realizacja kolejnych podłączeń klientów. W tym przypadku wykorzystujemy dogodną sytuację rynkową. Razem z naszym głównym odbiorcą oferujemy klientom bardzo konkurencyjne pod względem cenowym ciepło. Podłączenia klientów finansujemy wspólnie z naszym głównym odbiorcą i właścicielem sieci ciepłowniczej. Są one realizowane fachowo i szybko. Nasi klienci mając do wyboru droższy gaz, energię elektryczną lub olej opałowy wybierają nasze znacznie tańsze ciepło. Podłączamy przy tym zarówno klientów indywidualnych, jak również bardzo mocno współpracujemy z władzami lokalnymi przede wszystkim miasta Sosnowca, które chcąc wyeliminować problem niskiej emisji w ramach programów Unii Europejskiej dążą do przyłączenia osiedli mieszkaniowych do sieci ciepłowniczych. Problem niskiej emisji będzie więc likwidowany, a mieszkańcy tych osiedli będą otrzymywać tanią energię cieplną. Tu warto powiedzieć, że od lat utrzymujemy znakomite stosunki z prezydentem Sosnowca. To samo dotyczy także Będzina. Dzięki tym znakomitym relacjom takie wspólne projekty są możliwe.
Elektrociepłownia „Będzin” zajmuje spory i wyposażony we wszelkie media teren, który nie jest zakładowi potrzebny do celów produkcyjnych. Wiem, że znajdują się na nim wolne obiekty do wykorzystania produkcyjnego, magazynowego i biurowego. Jak Zarząd rozwiązuje ten problem?
Ten temat to z jednej strony możliwość redukcji kosztów, jak i możliwość kreowania nowych przychodów. Mamy tego świadomość. W związku z tym uruchomiliśmy w tym roku kompleksowy program zagospodarowania terenów należących do naszego zakładu. Oferujemy firmom produkcyjnym i handlowym chroniony teren wyposażony w kompletną infrastrukturę, który położony jest w znakomitym miejscu, blisko lotniska i głównych dróg województwa śląskiego. Oferujemy firmom niskie czynsze, korzystne dostawy energii i gwarantujemy bezpieczeństwo. Przyniosło to już w tym roku konkretne efekty. Wszystkich chętnych bardzo zapraszamy. Pełnomocnik naszej spółki do spraw zagospodarowania terenu inż. T. Będkowski jest do dyspozycji wszystkich zainteresowanych firm.
W tym roku z tej możliwości skorzystało już siedem firm, które są zadowolone z podjętych decyzji. Zachęcamy więc innych do osiedlenia się na naszym terenie i do skorzystania z naszej atrakcyjnej oferty.
Dziękuję za rozmowę.
Teresa Bobran