Należy budować lokalne rynki energii

Energia XXXVI
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 216 (6596) 16 września 2003 r.

Należy budować lokalne rynki energii

Rozmowa z Janem Kosem, prezesem Elektrociepłowni „Gorzów” SA

Czy mógłby pan scharakteryzować sytuację ciepłownictwa w województwie lubuskim?

Sytuacja ciepłownictwa w województwie lubuskim zasadniczo nie odbiega od sytuacji panującej w innych województwach środkowo-zachodniej Polski.

Istnieje zróżnicowanie w poszczególnych gminach zarówno w zakresie technicznym, jak i w stopniu zorganizowania działalności ciepłowniczej.

Ciepłownie i duże kotłownie w większości produkują jeszcze ciepło ze spalania węgla. Technologicznie są to obiekty przestarzałe o niekorzystnym oddziaływaniu na środowisko naturalne. Nieco lepiej przedstawia się sytuacja w sieciach ciepłowniczych, w szczególności w zakresie opomiarowania i automatyki węzłów.

W grupie kotłowni lokalnych dostarczających ciepło do jednego obiektu i kotłowni dostarczających ciepło do kilku sąsiadujących ze sobą obiektów jest już znaczący udział źródeł zmodernizowanych na opalanie gazem ziemnym, olejem opałowym lub gazem płynnym. Modernizacje kotłowni lokalnych ograniczyły w wielu miejscach emisję do atmosfery związków szkodliwych ze spalania paliw stałych, lecz nie zawsze działania te były do końca dobrze przeanalizowane i zrealizowane w sposób najbardziej korzystny dla odbiorców ciepła. Jest wiele przypadków w których ograniczono się tylko do modernizacji systemu grzewczego, polegającej na zmianie jednostki kotłowej, bez działań prowadzących do racjonalnego wykorzystywania produkowanej energii cieplnej. W efekcie takich modernizacji następował nawet znaczący wzrost cen ciepła.

Koszty ogrzewania stanowią znaczącą pozycję w budżetach domowych polskich rodzin i każda ich podwyżka jest odczuwalnym, dodatkowym obciążeniem.

Należy pamiętać o tym, że w naszym kraju udział wydatków na energię w budżetach domowych średnio przekracza 10%, a w rodzinach o najniższych dochodach przekracza nawet 30%, gdy tymczasem w krajach Europy Zachodniej udział wydatków na energię w budżetach domowych średnio nie przekracza 4-5%

W wyniku zachodzących od 1990 r. przekształceń gospodarczych nastąpiła komunalizacja (przejęcie majątku) przedsiębiorstw ciepłowniczych w większości gmin. W województwie lubuskim funkcjonuje jeszcze jedno ciepłownicze przedsiębiorstwo państwowe (PEC Zielona Góra), działające na terenie siedmiu gmin województwa. W największych miastach lubuskiego tj. w Gorzowie i w Zielonej Górze udało się stworzyć lokalny rynek, na którym w jednej grupie kapitałowej skupiono wytwarzanie energii elektrycznej i ciepła w skojarzeniu oraz dystrybucję ciepła na terenia miasta. W obu miastach elektrociepłownie wykupiły pakiety kontrolne udziałów w lokalnych Przedsiębiorstwach Energetyki Cieplnej.

Jakie są perspektywy i kierunki rozwoju ciepłownictwa w regionie?

Uważam, że nie ma modelowego sposobu kształtowania rynku energii. Należy indywidualnie podchodzić w każdym przypadku i budować lokalne rynki energii w zależności od możliwości wykorzystania lokalnych surowców, istniejących warunków technologicznych i popytowych. Na jednych obszarach słusznym będzie tworzenie warunków dogodnych do tworzenia monopolu naturalnego (monopolu sieciowego) na innych obszarach właściwe będzie rozwój konkurencyjnych źródeł wytwórczych wykorzystujących surowce lokalne. Bardzo często określenie „monopol sieciowy” kojarzy się ze stosowaniem praktyk monopolistycznych. Jest to błędne myślenie. Monopol taki występuje w danym segmencie rynku, wówczas, gdy pojedyncza firma może obsłużyć ten rynek po niższych kosztach niż jakakolwiek kombinacja dwóch lub więcej firm. W istocie monopole naturalne istnieją z powodu oszczędności skali i oszczędności zakresu, które zależy od popytu na rynku. To, czy dana działalność stanowi naturalny monopol zależy od kombinacji warunków technologicznych, kosztowych oraz popytowych.

W Gorzowie Wlkp. z powodzeniem Elektrociepłownia „Gorzów” wspólnie z PEC Gorzów rozszerza zasilanie ciepłem sieciowym na nowe obszary miasta. Ciepło sieciowe wytwarzane w elektrociepłowni jest na tyle atrakcyjne cenowo, że odbiorcy likwidują własne kotłownie gazowe i przechodzą na zasilanie z miejskiej sieci cieplnej.

W wielu gminach województwa lubuskiego istnieją realne możliwości wykorzystania lokalnych surowców a w szczególności biomasy i lokalnych zasobów gazu ziemnego. Gaz ze złóż lokalnych spod Dębna Lubuskiego spalany jest już od czterech lat w Elektrociepłowni „Gorzów” SA. Elektrociepłownia „Zielona Góra” buduje obecnie turbinę gazową, która będzie zasilana również ze złóż lokalnych gazu z okolic Kościana.

Duże złoża gazu ziemnego odkryto również ostatnio w lubuskim w okolicach Drezdenka. Rozpoczęcie w niedalekiej przyszłości eksploatacji tych złóż daje szansę pozyskania tańszego surowca dla przedsiębiorstw energetycznych zaspakajających potrzeby energetyczne mieszkańców naszego regionu.

Jak pan widzi, jako szef przedsiębiorstwa branży energetycznej, rolę samorządu na lokalnych rynkach energii?

Ważnym podmiotem regionalnego rynku energii, z punktu widzenia zadań, jakimi został obciążaony, jest gmina. Regulacje wprowadzone przez Prawo energetyczne nakładają na gminy obowiązek sporządzenia określonych dokumentów planistycznych, w tym przede wszystkim założeń do planu zaopatrzenia w media energetyczne mieszkańców gminy.

Samorząd terytorialny będąc właścicielem przedsiębiorstw ciepłowniczych ma bezpośredni wpływ na kształtowanie lokalnego rynku energii. W ciągu ostatnich kilku lat obserwuje się wzrost zainteresowania gmin sprzedażą udziałów (akcji) przedsiębiorstw ciepłowniczych. Prywatyzacja firm ciepłowniczych jest kierunkiem pożądanym i słusznym. Należy jednak pamiętać, że wybierając konkretnego inwestora strategicznego samorząd ustala, już przy sprzedaży przedsiębiorstwa, kształt rynku energetycznego na długie lata. Znany jest w województwie lubuskim przypadek przejęcia mienia komunalnego przez inwestora zagranicznego w jednej z gmin i ustalenie cen i stawek opłat tak wysokich, że płacona przez odbiorców (średnia jednoskładnikowa) cena ciepła wynosiła 85-100 zł/GJ. Na dzień dzisiejszy inwestora już w tej gminie nie ma, natomiast Urząd Gminy i spółdzielnie mieszkaniowe inwestują w nowe źródła ciepła, a za wszystko zapłacą odbiorcy ciepła.

Zarówno samorządy, jak i pozostali uczestnicy lokalnego rynku energii powinni postrzegać wymogi wynikające z Prawa energetycznego i innych ustaw nie tylko jako obowiązki, które muszą być wypełnione pod groźbą różnego rodzaju sankcji, ale również jako możliwości rozwoju, które dzięki tym działaniom można osiągnąć. Znaczącą rolę samorządów widzę również w wspieraniu rynku usług publiczno-prywatnych oraz wspomaganiu procesu, w ramach którego istniejące przedsiębiorstwa energetyczne mogłyby się stać ośrodkami konsolidacji przedsiębiorstw infrastrukturalnych w kierunku tworzenia przedsiębiorstw multienergetycznych. Wejście Polski do Unii Europejskiej spowoduje, że gminna infrastruktura techniczna będzie znaczącym obszarem inwestycji wspomaganych unijnymi funduszami strukturalnymi.

Rozmawiał JJ


Elektrociepłownia „Gorzów” S.A.
66-400 Gorzów Wlkp., ul. Energetyków 6
tel. (095) 733-41-00, fax (095) 732-30-12
e-mail: [email protected]
www.ecg.com.pl