Nasze Zdrowie IV
Dodatek promocyjno-reklamowy do „RZECZPOSPOLITEJ„.
nr 300 (6983) 23 grudnia 2004 r.
Spojrzeć z szerszej perspektywy
Wypowiedź Grzegorza Fiutkowskiego, dyrektora Wyeth sp. z o.o.
Dzięki wysokiej skuteczności lek firmy Wyeth do biologicznego leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów jest, dla tysięcy chorych, nadzieją na normalne życie. Niestety brak refundacji uniemożliwia zastosowanie go na szerszą skalę.
Preparat do biologicznego leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów, firmy Wyeth, jest lekiem niezwykle skutecznym. Dzięki niemu można byłoby zatrzymać przebieg choroby u wielu ludzi, szczególnie dotkniętych najcięższym stadium zachorowania. Chorzy mieliby szanse na normalne życie rodzinne i zawodowe. W przeciwnym wypadku są często skazani na kalectwo. Problem w tym, że preparat jest drogi i nie jest refundowany przez Ministerstwo Zdrowia. Wysokie ceny leków innowacyjnych są nie do uniknięcia. Wynikają one przede wszystkim z wysokich kosztów wdrożenia leku do produkcji i badań klinicznych we wszystkich ich fazach.
Rozumiemy sytuację ekonomiczną służby zdrowia. Naszym zdaniem jednak, mówię to także w imieniu innych producentów leków innowacyjnych, nie możemy mieć na uwadze jedynie ceny jednostkowej preparatu. Na problem leczenia trzeba spojrzeć z szerszej perspektywy, mianowicie, jakie korzyści dana terapia może przynieść pacjentom, a także służbie zdrowia i nam wszystkim – podatnikom. Co bardziej się opłaca: wydać pieniądze na leczenie, czy też mieć na utrzymaniu ludzi, którzy z powodu choroby i inwalidztwa nie mogą pracować? Chciałbym wyraźnie podkreślić, że nie jest to lek dla wszystkich pacjentów cierpiących na reumatoidalne zapalenie stawów. Jest to preparat, który musi być stosowany rozważnie i według jasnych kryteriów, określających, którym pacjentom powinien być on podawany.
Nasz preparat znany jest na całym świecie, a jego skuteczność była wielokrotnie udowodniona. Lek firmy Wyeth jako jedyny na świecie ma wskazania w młodzieńczym zapaleniu stawów. Dzięki niemu można zatrzymać chorobę na wczesnym poziomie i umożliwić chorym dzieciom normalny rozwój. W Polsce korzysta z niego grupa pacjentów, leczona w programach terapeutycznych. Aby preparat mógł trafić do wszystkich, którzy go potrzebują, musi zostać wpisany na listę refundacyjną. Sądzę, że nie byłoby to znacznym obciążeniem dla budżetu służby zdrowia. Warto dodać, że np. w Czechach i na Węgrzech ministerstwa zdrowia zaczynają dyskutować na temat celowości refundacji preparatów do biologicznego leczenia reumatoidalnego zapalenia stawów. n
- Informacje o firmie Wyeth