Zgodnie z założeniami polityki energetycznej

ENERGIA XXI – Prywatyzacja polskiej energetyki, cz. 4
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 62 (5532) 14 marca 2000 r.

Zgodnie z założeniami polityki energetycznej
Wypowiedź Karola Pawłowskiego, prezesa Zarządu Zespołu Elektrowni Dolna Odra S.A.

ZEDO SA:

foto

Przyjęte przez rząd w lutym br. „Założenia polityki energetycznej Polski do roku 2020” przewidują – w ramach zwiększenia bezpieczeństwa energetycznego kraju – dywersyfikację paliw. Związane jest to z poważnymi inwestycjami. W kraju dysponującym dużymi zasobami węgla oczywiście nie będzie możliwa radykalna zmiana nośników energii pierwotnej. Ze względów ekonomicznych miejsce dla alternatywnych wobec węgla paliw jest przede wszystkim w elektrowniach i elektrociepłowniach oddalonych od kopalń. Zespół Elektrowni Dolna Odra SA – jako jedno z pierwszych w kraju przedsiębiorstw – podjął decyzję o budowie bloków gazowych. Zadanie to wpisuje się w rządową koncepcję dywersyfikacji paliw.

Od lat największym problemem wytwórców, położonych kilkaset kilometrów od kopalń, były

koszty transportu węgla.

Dziś ZEDO SA za przewiezienie jednej tony węgla ze Śląska płaci 44 złote. Paliwo i transport stanowią łącznie 65 proc. kosztów przedsiębiorstwa. To bardzo dużo, zwłaszcza gdy weźmiemy pod uwagę, że niektóre elektrownie praktycznie w ogóle nie muszą płacić za transport. Niepokoi to szczególnie wobec zbliżającego się urynkowienia branży. Sposobem na wyrównanie różnic, spowodowanych tylko i wyłącznie położeniem geograficznym byłoby wprowadzenie opłat kompensacyjnych, umożliwiających sprawiedliwe rozliczenia pomiędzy uczestnikami rynku energetycznego. Jest to jednak rozwiązanie systemowe, które u wielu budzi wiele kontrowersji.

Wobec tego jedynym wyjściem dla wytwórców energii oddalonych od kopalń stało się poszukiwanie innych – tańszych źródeł energii. W ZEDO SA już kilka lat temu

zainteresowaliśmy się gazem.

Studium rozwoju Elektrowni Dolna Odra, przygotowane przez ekspertów z PSE – Rozwój, pokazało, że najbardziej korzystnym rozwiązaniem dla dwóch ostatnich jeszcze nie unowocześnionych bloków jest ich przebudowa na jednostki gazowe. Po zrealizowaniu – kosztującej około 300 mln dolarów inwestycji – energia produkowana przez nas stanie się tańsza, a zatem bardziej konkurencyjna niż wytwarzana dotychczas wyłącznie z węgla kamiennego. Eksperci zakładają, że cena gazu ukształtuje się na poziomie około 90 USD za 1000 Nm3, a zatem koszt produkcji jednej kilowatogodziny z bloków gazowych wyniósłby 2 centy. Stawia nas to w znakomitej pozycji wobec konkurencji krajowej, jak również zagranicznej, zwłaszcza w czasie pełnego urynkowienia energetyki.

Szczegółową koncepcję inwestycji w Elektrowni Dolna Odra opracował ABB Zamech z Elbląga. Projekt zakłada częściową likwidację bloków 3 i 4 o mocy 2 x 200 MW i zabudowę na ich miejsce dwóch turbin gazowych GT 26 z kotłami odzysknicowymi. Modernizacji wymaga także istniejący turbozespół parowy obu bloków. W efekcie uzyska się zwiększoną moc – 2 x 400 MW.

Przedsięwzięcie wymaga spełnienia kilku warunków. Po pierwsze – do 2001/2002 roku musi zostać zakończona inwestycja związana z dostawą gazu. Po drugie – cena paliwa powinna ustabilizować się na poziomie nie przekraczającym 90 dolarów za 1000 Nm3, co zagwarantuje niski – około 2 centów – koszt produkcji 1 KWh. Po trzecie – musimy pozyskać inwestora zainteresowanego udziałem w przedsięwzięciu.

Dotychczas realizowane inwestycje finansowaliśmy ze środków pochodzących z kontraktów długoterminowych zawartych z Polskimi Sieciami Elektroenergetycznymi SA oraz za pieniądze wygospodarowane przez przedsiębiorstwo. Dla przebudowy dwóch bloków na paliwo gazowe poszukujemy jednak inwestora zewnętrznego. Wstępna analiza rynku i wyniki rozmów z wieloma podmiotami pokazują, że nasza koncepcja cieszy się sporym zainteresowaniem. Niewykluczone, że współpraca przy inwestycji mogłaby stać się pierwszym etapem ku prywatyzacji ZEDO SA.

Jak wspomniałem,

dywersyfikacja paliw

będzie uzasadniona, jeśli zapewnimy sobie regularne dostawy gazu. Zainteresowanie budową gazociągu z Niemiec do Szczecina wyraziło już wiele firm. Polska firma Bartimpex i niemiecka Ruhrgas specjalnie dla realizacji tego przedsięwzięcia utworzyły spółkę IRB, a po stronie niemieckiej firmę VNG. Chęć przystąpienia do inicjatywy wyraziło także Polskie Górnictwo Naftowe i Gazownictwo. Już wkrótce od Berlina do Szczecina niemiecko-polskim gazociągiem, o długości około 100 km, popłynie przynajmniej 2,5 mld m3 gazu rocznie.

W 2001 roku prawdopodobnie otrzymamy gaz pochodzący między innymi z Norwegii i Holandii. Dolna Odra nie będzie jedynym odbiorcą tego paliwa, zainteresowanie dostawami wyraziły między innymi Zakłady Chemiczne w Policach oraz inne duże przedsiębiorstwa regionu. Obecnie ustala się ostateczną trasę rurociągu, inwestorzy zwrócili się do zainteresowanych gmin z wnioskiem o ujęcie gazociągu w planach zagospodarowania przestrzennego.

Dywersyfikacja paliwa dotyczy także innego zakładu Zespołu Elektrowni Dolna Odra SA, czyli Elektrowni Szczecin. W 1998 roku rozpoczęliśmy tam modernizację – zapadła decyzja o wybudowaniu za 100 mln dolarów turbiny upustowo-ciepłowniczo-kondensacyjnej UCK-65. W drugim etapie planujemy dobudowanie dwóch turbin gazowych po 50 MWe oraz kotła odzysknicowego.

Nowym pomysłem na sfinansowanie tej inwestycji jest koncepcja wydzielenia elektrowni jako osobnej spółki np. joint venture z partnerem zewnętrznym. Przedsięwzięciem interesuje się wiele firm z Europy i Stanów Zjednoczonych.

Przystosowanie dwóch bloków Elektrowni Dolna Odra do paliwa gazowego oraz budowa turbin parowo-gazowych w Elektrowni Szczecin przyczynią się do poprawy bezpieczeństwa energetycznego kraju. Obecnie 80 proc. gazu kupujemy w Rosji. Inwestycja w rurociąg Berlin – Szczecin pozwoli zdywersyfikować źródła zaopatrzenia, a przede wszystkim połączy nas z systemem gazociągowym Europy Zachodniej.

Równie ważnym argumentem za wprowadzeniem do Zespołu Elektrowni Dolna Odra SA – obok węgla kamiennego – także paliwa gazowego jest

ochrona środowiska.

Ma to szczególne znaczenie w przypadku Elektrowni Szczecin, głównego dostawcy ciepła dla kilkusettysięcznej aglomeracji, zakładu wyeksploatowanego i uciążliwego dla środowiska.

Nasze plany inwestycyjne są zgodne z „Założeniami polityki energetycznej Polski do roku 2020” oraz mają poparcie resortów i instytucji odpowiedzialnych za energetykę.