Energia XXV
Dodatek reklamowy do RZECZPOSPOLITEJ.
nr 296 (5766) 20 grudnia 2000 r.
Z optymizmem wchodzimy w XXI wiek
Rozmowa z prof. Tadeuszem Skoczkowskim, prezesem Zarządu Krajowej Agencji Poszanowania Energii S.A.
Panie prezesie, zbliża się koniec roku, proszę powiedzieć, jaki on był dla KAPE i czym ostatnio zajmuje się agencja?
Rzeczywiście koniec roku zbliża się ogromnymi krokami, a zatem również czas podsumowań i ocen. Trudno jednoznacznie ocenić, czy był on dobry czy nie dla spraw związanych z poszanowaniem energii w naszym kraju. Na pewno był pracowity. A poza tym zależy jakie przyjmiemy kryteria. To podejście wynika, poniekąd, ze specyfiki działania Krajowej Agencji Poszanowania Energii S.A. (KAPE). Jak wiedzą niektórzy, a innym wyjaśnię, że jest to instytucja o charakterze rządowym, powołana do życia w 1994 roku, aby realizować, zgodnie z rezolucją Sejmu, rozliczne działania w sferze kształtowania polityki racjonalnego użytkowania energią. Działalność krajowa, głównie na potrzeby rządu, choć ważna, jest tylko jedną z dziedzin aktywności KAPE. Inna, niezmiernie istotna, jest działalność międzynarodowa. Jednym z pierwszych programów międzynarodowych, a dokładnie Unii Europejskiej (UE), do którego jako pełnoprawny uczestnik (wraz z członkostwem w Komitecie Programu) został dopuszczony kraj nie będący członkiem UE, jest program SAVE. Ze względu na swoją aktywność w obszarze tego programu, KAPE, decyzją Ministerstwa Gospodarki, została wybrana koordynatorem programu w Polsce. W ramach tego programu realizowane są m.in. takie projekty, jak: Narodowa strategia poszanowania energii i ochrony środowiska, Etykiety energetyczne, Bazy danych urządzeń gospodarstwa domowego, Studium rynkowe skojarzonego wytwarzania energii elektrycznej i ciepła, Finansowanie przez trzecią stronę w przemyśle, System ekspertowy dla wspomagania finansowania przez trzecią stronę w budynkach (TPF), Narzędzia wspomagające proces termomodernizacji w krajach Europy Środkowej, Wschodniej i Unii Europejskiej, Wewnętrzny audyt energetyczny w przemyśle.
Wspomniał pan o programie SAVE, co właściwie kryje się pod tą nazwą i jakie korzyści wynikają z uczestnictwa w tym programie?
Jak już powiedziałem, jest to program Unii Europejskiej, a dotyczy efektywnego wykorzystania energii, a przez to ograniczenia emisji dwutlenku węgla do atmosfery. Komisja Europejska co roku określa dziedziny priorytetowe dla realizacji założeń tego programu. Wnioski priorytetowe otrzymują do 50% finansowego wsparcia z Komisji, udział ten może być jednak niższy. Jest to niezwykle kuszące, ale uczciwie muszę uprzedzić, że w ramach programu nie można uzyskać wsparcia inwestycji lub pokrycia kosztów zakupu materiałów, jak sądzą niektórzy, ale za to zwracane są np. własne koszty pracy. Po wyczerpujące informacje zainteresowanych odsyłam na nasze strony www.kape.gov.pl, gdyż program jest naprawdę interesujący, a w kilku słowach nie da się go omówić.
W tym miejscu trzeba powiedzieć, że ogromne znaczenie w realizacji programu ma stanowisko rządu w kwestii finansowej, gdyż aby korzystać z dofinansowania Komisji Europejskiej, rząd polski musi wnieść określoną kwotę, co dzięki jak dotąd zdecydowanemu poparciu Ministerstwa Gospodarki zawsze przebiegało sprawnie. Z całą pewnością można pokusić się o stwierdzenie, że SAVE przez swój zakres i charakter wyprzedził pod wieloma względami proces integracji z UE.
A musimy pamiętać, że akces Polski do Unii Europejskiej nie jest jednorazowym aktem, i że po przejściu tego etapu nastąpi bardziej brzemienny w skutkach okres ugruntowania pozycji naszego kraju jako partnera. O tym, już dzisiaj, decydują działania prowadzone na rzecz poprawy efektywności energetycznej. Bo to właśnie po efektach będziemy oceniani i albo traktowani poważnie, albo z przymrużeniem oka. Takie stanowisko reprezentuje zarząd KAPE i uczyniliśmy z tego naczelną zasadę funkcjonowania agencji. Wśród państw należących do Unii Europejskiej KAPE wypracowała sobie określoną pozycję i jest uznawana za partnera nie tylko przez podobne instytucje, zajmujące się efektywnością energetyczną, ale również instytucje rządowe tych państw. I chociaż uwaga wszystkich jest skupiona na wejściu Polski do UE, KAPE wykonuje szereg działań, wspomagających prace rządu, a mających na celu właśnie przygotowanie pozycji Polski na arenie międzynarodowej jako poważnego partnera na najbliższe lata.
Dotyczy to na przykład współpracy naszego Ministerstwa Gospodarki z Ministerstwem Gospodarki Rządu Królestwa Holandii, czy rządem Japonii, który oddelegował swoich ekspertów do współpracy z KAPE w celu opracowania koncepcji powołania i działania Centrum Efektywności Energetycznej.
Przykładem działań międzynarodowych, w które KAPE się angażuje, jest również Europejska Karta Energetyczna. Tylko przypomnę, że początki prac sięgają roku 1994, kiedy przedstawiciel rządu RP podczas sesji Konferencji Europejskiej Karty Energetycznej w Lizbonie podpisał, wraz z 41 delegatami państw Europy Środkowej, Zachodniej, krajów b. ZSRR oraz Australii, umowy międzynarodowe – Traktat Karty Energetycznej oraz Protokół Karty Energetycznej, dotyczące Efektywności Energetycznej i Odnośnych Aspektów Ochrony Środowiska. Traktat jest pierwszym tej rangi dokumentem prawnym o charakterze międzynarodowym, sprzyjającym promocji handlu, inwestycji i współpracy gospodarczej w dziedzinie energetyki. Traktat jest dokumentem prawnym i wymagał ratyfikacji, co Polska uczyniła w lipcu br. Jest to niewątpliwie sukces polskiego rządu, ale również KAPE jako instytucji przygotowującej wiele niezbędnych dokumentów.
W jakich jeszcze dziedzinach przejawia się aktywność KAPE?
KAPE jest inicjatorem i organizatorem wielu spotkań typu: szkolenia, seminaria, konferencje, gdzie odbywa się wymiana myśli technicznej i doświadczeń. Spełniając w ten sposób swoje zadania statutowe; promuje nowoczesne rozwiązania energooszczędne i rozpowszechnia informacje na tematy związane z prowadzeniem polityki wzrostu efektywności gospodarowania energią i paliwami. Usiłujemy być wszechstronni.
Dotychczasowe doświadczenia KAPE wskazują, że przebicie się z nowymi ideami, a często nawet z gotowymi rozwiązaniami w sferze poszanowania energii jest niezwykle trudne. Nie wystarczy dobra wola grupy ludzi. Wszelkie działania potrzebują wsparcia i nie tylko finansowego. Niezbędne jest wsparcie rządu, gdyż wszelkie zmiany muszą mieć charakter systemowy. Tutaj KAPE widzi swoją rolę i traktujemy to jako wyzwanie.
Czego życzyłby pan sobie w nowym roku?
Życzenie jest jedno dla nas wszystkich i to nie na rok, ale na cały wiek – przywiązujmy więcej wagi do spraw racjonalnego wykorzystania energii.
Rozmawiała Zenona Szeligowska
Krajowa Agencja Poszanowania Energii S.A.
00-961 Warszawa, ul. Nowogrodzka 35/41
tel. (022) 622-27-97, fax (022) 622-27-96
e-mail: [email protected]
- Informacje o firmie Krajowa Agencja Poszanowania Energii S.A.